W piątkowy poranek, kierowcy niemieckich autobusów linii UBB zostali zatrzymani przez Inspekcję Transportu Drogowego.
fot. Sławomir Ryfczyński
Wszystko wskazuje na to, że miasto poległo w sporze z niemieckim przewoźnikiem. W piątek rano, autobusy zostały skontrolowane przez Inspekcję Transportu Drogowego. Na miejscu nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości, a autobusy wyjechały na ulicę Świnoujścia. Czy to oznacza koniec polsko - niemieckiego sporu komunikacyjnego?
W piątkowy poranek, kierowcy niemieckich autobusów linii UBB zostali zatrzymani przez Inspekcję Transportu Drogowego.
fot. Sławomir Ryfczyński
Pracownicy inspekcji skontrolowali nie tylko stan pojazdów, ale także kierowcę. Szybko okazało się, że żadnych nieprawidłowości nie stwierdzono. W sumie, Inspekcja Transportu Drogowego skontrolowała sześć autobusów.
fot. Sławomir Ryfczyński
- Dzisiaj przeprowadziliśmy kontrolę autobusów na linii Ahlbeck- Świnoujście, są one wykonywane na podstawie przepisów Ustawy o Transporcie Drogowym, przedmiotem kontroli są kwalifikacje kierowcy, stan techniczny pojazdu oraz wymagane dokumenty. Na tę chwilę nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości. Sprawdzaliśmy, czy kierowca spełnia wymagania przepisów o transporcie drogowym oraz dokumenty przedsiębiorstwa, czy posiada on uprawnienia do wykonywania transportu drogowego i do wykonywana regularnych przewozów na tej trasie- poinformował nas Marcin Rąpała z Inspekcji Transportu Drogowego.
źródło: www.iswinoujscie.pl
czy to znaczy że mogą bezpłatnie korzystać z naszych przystanków? chyba żart?
i po co ten konflikt
Jak zwykle réka w nocniku
Gdy Świnoujskie taksówki, w drodze powrotnej z Niemiec zabierały osoby z przystanku spod Skaya w Ahlbecku, to Niemcy zrobiły wielki raban. Gdy Prezydent Miasta Ś-cie wystąpił do odpowiedniej instytucji w Rostocku o zgodę na przewóz do Niemiec i powrotu naszych autobusów otrzymał odmowę. A wszelkie dokumenty miał odpowiednie. Więc w czym jest problem. W tym, że my Polacy nie umiemy bronić własnych interesów, w przeciwieństwie do np. Niemców. Walczymy samotnie a nasi rodacy raczej utrudniają i występują przeciw swojemu. Tutaj chodzi o naszą tożsamość. Albo będziemy mieli własne prawo, własny parlament i własną godność albo idźmy na całość i tak jak chcą inni zlikwidujmy narodowe oznaki państwa a przejdźmy całkowicie na prawo i rządy UE. Będzie prościej, oszczędniej i łatwiej.
No wyspiarze smarowac doopki zeby nie bolalo hahah
Zmurek i komendant strazy zrobili z siebie wala hehe.Zmurek chcial zaimponowac Jarkowi.
Miasto chyba nie ma argumentów to stosuje chwyt poniżej pasa ale się nie udało i trzeba połknąć gorzką pigułkę.
Wstyd!! Tylko konflikty wywoływać potrafimy!! Czy prezydent przeprosi niemiecką firmę za ten skandal??