iswinoujscie.pl • Czwartek [03.08.2017, 20:21:15] • Świnoujście
Zastępca Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego: Przewoźnik niemiecki ma zezwolenie i jest ono ważne do 2022 roku

fot. Sławomir Ryfczyński
Nagły zwrot akcji w polsko - niemieckiej aferze autobusowej. Zastępca Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego, Zofia Byra w czwartek na antenie Polskiego Radia Szczecin poinformowała słuchaczy, że przewoźnik niemiecki ma zezwolenie i jest ono ważne do 2022 roku. - Z punktu widzenia czysto formalnego przepisów przewoźnik ma zezwolenie na wykonywanie przewozów regularnych- wyjaśniała Zofia Byra. Oznacza to, że niemiecki przewoźnik może przewozić pasażerów ze Świnoujścia do Ahlbecku i z powrotem. Jak się okazuje, sprawa nieco się komplikuje, gdy przyjmiemy, że firma UBB prowadzi na terenie miasta tzw. przewozy kabotażowe, czyli między przystankami i na takie przewozy pomiędzy świnoujskimi przystankami zgody nie ma.
- Takie przewozy, czyli przewozy kabotażowe są zabronione na terenie Polski. Można to kontrolować, ale jest to czasochłonne bo właściwie trzeba byłoby obserwować, jak pasażerowie wsiadają i wysiadają z autobusu- dodała zastępca Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego.

fot. iswinoujscie.pl
Z tej wypowiedzi wynika więc, że firma UBB nie może przeprowadzać na terenie Świnoujścia przewozów kabotażowych, czyli przewozów między przystankami.
- Wczoraj po naszej rozmowie otrzymałam kopie zezwolenia niemieckiego wydane przez Urząd Niemiecki ze względu na to, że przewoźnik ma siedzibę w Niemczech. On składa wniosek o wydanie tego zezwolenia na terenie Niemiec w porozumieniu z Głównym Inspektorem Transportu Drogowego w Warszawie. Zezwolenie takie jest wydane, jest ważne do 2022 roku. Z punktu widzenia czysto formalnego przepisów przewoźnik zezwolenie ma. Opinia Głównego Inspektora Transportu Drogowego jest jednym z elementów całego procesu starania się o to zezwolenie. Na tym etapie była wydana pozytywna opinia i na podstawie tego pisma urząd niemiecki wydal zezwolenie - dodała na antenie Polskiego Radia Szczecin, Zofia Byra.
Jak twierdzi, Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego kary dla niemieckiego przewoźnika nie ma i nie będzie.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Mnie śmieszą wpisy tępych istot widzących w tym wszystkim winę Pisu i Dudy. Wasz prezydent" elyto yntelektułaluna" Świnoujścia jest z PiSu? Unijne przepisy są PiSowskie? Jak macie rozwolnienie albo kaca to też wina pisu? Braki mózgowe w waszych czaszkach też? Odnośnie sprawy z autobusami to prezydent się nie zgadza i tyle w temacie, a jakiś Polak udający Niemca na siłę wpycha te autobusy i to jest chore. Powinien MSZ interweniować.
Przypomina to konflikt z adler schiffe kiedyś tam. Wywalili ich z nabrzeża odra trans żeby placili miastu. Jak weszliśmy do shengen nagle się dało stawać na odra trans. To samo z molem w Międzyzdrojach. Przypomnijcie sobie jak było krótkie i kasowali za wejście. Teraz jest długie ze można cumowac i nie ma opłat za wejscie na nie. I była wojna bo woda należy do jednego urzedu a dno do innego. Weszliśmy do shengen i ue i się nagle dało wybudowac a wcześniej łapówki nawet nie pomagały
Panie i panowie proszę czytać ze zrozumieniem...
NA ZASADZIE BUSÓW A NIE REGULARNEJ LINI MIEJSKIEJ A TO DUŻA RÓŻNICA BEZ KORZYSTANIA Z PRZYSTANKÓW MIEJSKIEJ KOMUNIKACJI.
Przewozy mogą świadczy ale NIE MOGĄ KORZYSTAĆ Z PRZYSTANKÓW CO NAJWYŻEJ Z PARKINGU OGÓLNODOSTĘPNEGO ?
Jak to jest, że miasto nie zostało poinformowane o staraniach UBeBe?! O co tu chodzi? Czy przypadkiem zgoda nie została wydana wstecznie? Jeżeli wydają zgodę, to czy przypadkiem nie powinni zasięgnąć opinii samorządu, którego to dotyczy? To może Żmurkiewicz wyrazi zgodę na zakwaterowanie bezdomnych w budyneczku Inspektoratu? Sporo miejscowych samochodów jeździ z włączonymi kamerkami, może by tak przesyłać fotki do straży miejskiej z zatrzymywania się UBeBe po stronie polskiej. Jeżeli tylko Niemcy wyrażą zgodę na jeżdżenie po swojej stronie świnoujskich autobusów, to uważam sprawę za zamkniętą. A tak, to tępić * ile wlezie! I zero litości dla dedeerowskich * za nie stosowanie POLSKIEGO prawa drogowego. Oni nie mieli oporów przed nękaniem polskich kierowców za niewłaściwe ich zdaniem apteczki samochodowe. To teraz warto kontrolować stan ich aut a także karanie za brak świateł, niewłaściwe parkowanie zwłaszcza autobusów itd. Niech się przyzwyczajają, że wjeżdżają na terytorium obcego kraju.
I znów" dobra zmiana" dała dudy. Ale nic to, odbijemy sobie na reparacjach za IIWŚ... Znaczy gdy Świnoujście wróci do macierzy...
Stwierdzam ze smutkiem, że większość komentujących nie zrozumiała tekstu artykułu. :/
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Należy WALIĆ mandaty za nie włączanie świateł. ... KREW mnie zalewa i taka złość we mnie buzuję. .. co to jest jedna baba drugiej babie wpi...liła w d...e grabie czy przyjaźń sąsiedzka?? I niech wreszcie ktoś konkretnie wyjaśni czy to nie jest rozbój w biały dzień ??
Na przewozy kabotażowe nie mają pozwolenia są nie legalne i kropka
To na tej samej zasadzie - wysłać nasze autobusy na trasy do Niemiec, korzystając z ich przystanków!
Przewoźnik ma zezwolenie. Ale chyba jednak nie do końca na to co usiłował realizować. Ale mniejsza o to. Styl w jaki niemcy próbowali realizować swoje zadanie pozostawia dużo do myślenia. Sposób załatwienia, późniejszy wjazd i to co się wydarzyło następnie niestety pozostawia brzydki swąd (mówiąc bardzo oględnie). Ich zachowanie wobec Polaków niestety nie potwierdza dobrej woli i poszanowania zasad dobrosąsiedzkiego współżycia. Wręcz przeciwnie i myślę, że może otrzeźwi niektórych entuzjastów. Przed nami i nimi jeszcze bardzo długa droga do wzajemnego szacunku, a takie działania tego nie ułatwiają.
No niestety prezio musi przeprosić niemca.
))))))))))))))))hahahaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Coraz więcej pseudo urzędników w naszym magistracie.
Prezydent Żmurkiewicz już chyba 15 lat temu z sukcesem podobny problem rozwiązał. Adler nie chciał płacić za dobijanie do Basenu Północnego a polskich statków nie wpuszczał do Ahlbecku i Heringsdorfu. Prezydent był nieugięty i po tygodniowym kryzysie Adler płacił jak w zegarku. Własność Gminy jest jej własnością, nawet Warszawa nie pomoże :)
Ale Wy macie mózgi zryte albo niedorozwinięte.Niemcy mają pozwolenie na przewóz osób z Niemiec do Polski na zasadzie od punktu A do punktu B.Na powrocie nie mogą zbierać ludzi z miejskich przystanków tylko muszą ich zapakować w danym miejscu i wywieź do Niemiec.Zapewne idzie się dogadać ale jak wiadomo trzeba płacić.Nasi sąsiedzie uważają że są tutaj najważniejsi i nie musza płacić gdyż wystarczająco dużo zostawiają.Typowe niemieckie myślenie...jemu się należy bo to pan z pieniędzmi.Skończyły się czasy gdzie Tusku otworzył przed nimi wszystko i wszystko od nich zależało.Chcą jeżdzić niech płacą.
A kto broni mzk wystąpić o pozwolenie do gitd?! Najpierw poznajcie prawo a potem komentujcie. Gratulacje, dla dzielnej straży Wiejskiej, jak zwykle na wysokosci zadania! ;-)
Z pięćdziesiąty artykuł na ten temat, a jełopy i tak nie wiedzą o co chodzi i plują jadem na prezydenta, jakby się gówna nażarli.
I kto jest głupi, PiSiory? Kto jest szefem ITD? Znając życie to ITD podlega pod Błaszczaka z PiSu !!
Generalnie jest mi obojetne czy te autobusy beda tu jezdzic czy nie. Natomiast drazni mnie buta, pycha i pewnosc siebie Niemcow, ze robia sobie u nas co chca i smieja nam sie w twarz. Kit z tymi autobusami, niech juz sie tym martwia prawnicy, ale ta niemiecka roszczeniowosc budzi we mnie niesmak...
Zmur myślał że uda mu się jeszcze kiermane zapełnić a tu zonk
To prezydent teraz musi wystawiać comiesięczną fakturę za korzystanie z miejskich przystanków przez autobusy UBB! Proponuję wyliczyć ilość kursów razy1.5 euro razy ilość pasażerów dziennie razy trzydzieści dni. W sumie około 50 000 euro miesięcznie !!
Szybko do Warszawy po odznaczenia ! Zadanie wykonane !