Ekstra fotki!!

Niech zyje depilacja

j444 - A może TY pochodzisz od patologicznych rozpłoduchów, przeciez w każdym momencie może ci tak ktos napisac, zwłaszcza widząc, jak wiele ci Admin wyciął - bywały posty twojego autorstwa widniejące jakis czas na forum, ale tak obrzydliwe, pełne nienawiści (w tym poście też w sposób obraźliwy nazywasz miliony rodziców), że po jakimś czasie ich tekst zastępowała adnotacja:" Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin". Niedawno, 2 tygodnie temu widziałem aż trzy twoje wpisy - jeden pod drugim - z takimi adnotacjami. Musiałes byc kiedyś mocno zraniony, może w dzieciństwie, a może nie możesz sobie dac rady z życiem, może z praca zawodową, szkołą, że tak często piszesz obrzydliwe posty, aby stworzyć sobie iluzję, że jednak jesteś silny i" cool"..

Od normalnego jedzenia tak nie utyjesz jak od słodyczy i mąki.

Zgadzam się - ludzie zgrabni, umięśnieni, szczupli, nie to co dzisiejsze" prosiaczki" pasione frytkami i burgerami.

Do tych co narzekają na zapasione dzieci dzisiaj, przyczyna jest jedna Wtedy nie było internetu, tv oglądało się tylko to co rodzice pozwolili wszędzie było mnóstwo przestrzeni do biegania i najważniejsze jedzenie było naturalne czyli mleko było mlekiem i jak się skwasilo to było lekiem na kaca, masło śmietaną chleb zwłaszcza od Lisiaka czy Mikołajczyka nawet ziemniaki czy owoce były inne lepsze Później przyszło zatrucie gleby nawozami, nowe odmiany wszystkiego wyparły stare i teraz odtwarza się stare odmiany i sprzedaje się pod nazwą bio odpowiednio drożej

popatrzcie na tamte dzieciaki jakie były szczupłe i wysportowane, a dzisiaj zrobcie takie zdjęcie to w większościn żądzi otyłość i to własnie nazywa się dobrobyt ustrojowy

Komuna to była totalna nijakosc, marazm i qrwa DNO.

Lody, lody Bambino lody, nawet Cyrankiewicz wyszedł z wody by jeść Bambino lody.

doczekalismy upragnionego imperializmu niech go szlag trafi

W PRL dzieci z każdej rodziny mogły jechac na kolonie letnie i nie trzeba było szabrować emerytur, aby własnie dzieci i rodziny biedniejsze mogły korzystać z uroków lata. Dzisiaj bandycka władza musi ukraść emerytom, aby dać patologicznym rozpłoduchom, kupując tym samym ich głosy.

Zdjęcia z małpką to jeszcze robili w latach 90tych. Też mam takie w wieku 2-2, 5 lat z małpką Kasią :)

za kosze sie nie placilo, sanepid nie scigal wody sodowej, ludzie byli inni---teraz liczy sie kasa Płaciło się za kosze płaciło. Wiem bo pracowałem wówczas na plaży.

Tak bylo piekne czasy ! ale znowu znalazlo sie paru kretynow co wszystko im sie nie podoba !!

20:08 cytat:" Znajdźcie na tych zdjęciach dziecko z nadwagą"...W czasach PRL gdy naród niedojadał, a margines dzieci żyjących w biedzie był jeszcze większy niż za Platformy Obywatelskiej, nadwagę na siebie wspaniałomyślnie brały wieprzki z Komitetów Miejskich, Wojewódzkich czy z Centralnego - bo miały tzw." sklepy za żółtymi firankami"- można tam było nabyć mięso na schabowe, inne rodzaje mięsa, inne produkty wtedy deficytowe. Raz w życiu byłem w Komitecie Wojewódzkim (w Białymstoku) - jako jeszcze dziecko, mieli tam inny świat. Ktos z mojej rodziny niestety zborsuczył się z PeZetPeerem Twoja Macią i wziął mnie tam, bo musiał mnie pilnować i coś załatwić. Potem minęło kilka lat i gdy osiągnąłem prawo wyborcze pokazałem zborsuczonemu z Moskwą państwu gest Kozakiewicza i nie poszedłem na wybory oraz w moim akademiku nie wywieszałem flagi i roznosiłem nielegalne ulotki. I jak naród jadłem skromnie - byłem chudy.

W ogóle nie widać zapasionych dzieciaków...

Pachy nieopanowane, piersi, skóra nie wiem czemu w kolorze szarym.

Dziękuję, za chwilę wspomnień :)

Ha ha mam zdjęcie z tą małpką😆

Piękne zdjęcia, tyle że tego już nie ma. Panta rhei - wszystko płynie, czas też.

Znajdźcie na tych zdjęciach dziecko z nadwagą... A teraz?

Prowadzenie intensywnego zycia towarzyskiego w tamtych czasach bylo koniecznoscia, bo slabo spełniały swą rolę media. Dzis, gdy ktos czegos nie wie, szuka odpowiedzi w sieci, a dawniej zwracal sie do sasiada, wujka, kolegi, przechodnia na ulicy, współpodróżnego itd. Obchodzono" imieniny dla najbliższej i dalszej rodziny, dla kolegów ze szkoły i z wojska", bo od znajomych można było się dowiedzieć, jak sie wymigac od służby wojskowej, załatwic rentę inwalidzką, wyjechać na saksy bez zaproszenia, kupić dolary i załozyć konto A w banku... Tej wiedzy w gazetach i RTV się nie znalazło, potrzebny był do tego drugi człowiek, toteż trzeba było zabiegac o wzajemną życzliwość, ludzie byli sobie potrzebni. Królowała wymiana zdobytych towarów oraz przysług i grzeczności wzajemnych, dziś wymieniamy, nawet w rodzinie, zarobione pieniądze na towary i usługi.

za kosze sie nie placilo, sanepid nie scigal wody sodowej, ludzie byli inni---teraz liczy sie kasa

Bzdury i herezje wypisujecie !!

oglądaliśmy w internecie film 300 mil do nieba jak dzieci uciekały promem do Szwecji otwarcie granicy do Szwecji 1967 r a do NRD Ahlbeck 1972 r dzieci jechały z nad morza w góry na kolonie a z gór nad morze dzisiaj granice są otwarte wojsko rosyjskie opuściło Nasz Kraj w 1993 r i 10 Mln Katolicka Solidarnośc odebrała Władzę pod 3 Mln Komunistom z PZPR i przyszła upragniona Wolnośc Ludzie się cieszyli