iswinoujscie.pl • Poniedziałek [24.07.2017, 12:42:23] • Świnoujście
Czytelnik: Koszmar dla nas sąsiadów, a do tego karaluchy i muchy wyłażące od tych ludzi

fot. Czytelnik
Mieszkając w leningradach jesteśmy "skazani" na 35 sąsiadów...Nie wybieramy ich, są różni, z jednymi żyje się w zgodzie, często przyjaźni, inni potrafią zatruć nam życie. Na takie sąsiedztwo narzekają mieszkańcy bloku przy ulicy Matejki 39d. W ich klatce mieszkają wyjątkowo uciążliwi i - jak opisuje Czytelnik - nieprzewidywalni ludzie.
- Matejki 39d. Tu mieszka młody człowiek chory psychicznie, z matką również chorą. Wyrzuca przez okno różne rzeczy z domu - zaczyna się list nadesłany do naszej redakcji - Oczywiście dzwonimy na policję i pogotowie, ale zanim przyjadą, to on ucieka z domu. Strach przejść obok, bo nigdy nie wiadomo, kiedy coś poleci. Każdy bezradnie rozkłada ręce. A ja się boję, moje 8 letnie dziecko boi się jeszcze bardziej. W windzie staje za mną, żeby w razie czego ich nie zobaczyć, każdy ruch na klatce schodowej przeżywa w obawie, że to on tam chodzi, kiedy wysiadam z auta, sprawdza czy nie ma go przed blokiem, boi się wejść do bloku czy wyjść z mieszkania.

fot. Czytelnik
Niedawno mieszkańcy bloku widzieli, jak z okna lecą bezładnie wyrzucane rzeczy - ubrania, ręczniki, kartki, śmieci, poduszki. Spadały na trawnik i chodnik, a także do przydomowego ogródka. Wprawdzie lokatorka, z której mieszkania to zostało wyrzucone, posprzątała dość szybko, ale nie chodzi przecież tylko o śmieci. Co, jeśli następnym razem poleci z okna coś ciężkiego i zrobi krzywdę komuś przechodzącemu akurat pod blokiem?
Młody człowiek, opisany przez Czytelnika, bardzo często krąży po osiedlu, zagląda do śmietników, wybiera z nich niedopałki, resztki, po czym zanosi to do mieszkania.
- Koszmar dla nas sąsiadów, a do tego karaluchy i muchy wyłażące od tych ludzi - kończy się list mieszkanki drugiego leningradu.
Czy są sposoby na poradzenie sobie z tą sytuacją?
źródło: www.iswinoujscie.pl
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
W CZWARTYM lENINGRADZIE KTOS KARMI GOLEBIE KTORE ROZNOSZA KLESZCZE I INNE BAKTERIE-CZY TO JEST DOZWOLONE ABY NA PARAPECIE OKNA KARMIC GOLEBIE I INNE PTACTWO TERAZ PTAKI MAJA MNOSTWO JEDZENIA SA ROBACZKI DZOWNICE I PO CO DOKARMIAC CALE PARAPETY SA BRUDNE Z ODCHODOW W KTORYCH SA ZARAZKI.CZY SPOLDZIELNIA MOZE COS Z TYM ZROBIC ?
SPOLDZIELNIA MA REGULAMIN I POWINNA SIE POZBYC TAKICH MIESZKANCOW ALBO WYSLAC ICH DO SPECJALISTYCZNEGO DOMU OPIEKI!!
Lewobrzeże.. wszystko jasne :-)
ja tez mam problem z sasiadka z gory ale leningrad 37.notorycznie wzywa policje na mnie bez podstawnie.starsza kobieta pewnie chora.mieszka sama i sie nudzi.czesto puka mi w sufit jakims kijem albo laska i budzi.policja przyjezdza jak dzwoni do nich i tez budza.brak slow.najgorsze jest to ze nieraz dzwoni na policje ze u mnie jest glosno jak nikogo niema w domu.
Instytucje dużo zrobiły z tego co wiem, ale jakiś pełnomocnik psychicznych chyba się odwołał i sprawa utknęła w Szczecinie, gdzie kolejny rok już leży przekładana chyb z półki na półkę.
To wiciu, kiedyś był normalny...
W Z CZWARTYM LENINGRADZIE PRZY LIDLU ANONIMOWI ALKOCHOLICY WYRZUCAJĄ NSGMINNIE PUSZKI PO PIWIE I NIE TYLKOK.KARMIENIE MEW, GOŁĘBI BALKONY BRUDNE ALE DO TYCH TĘPYCH BRUDASÓW NIC NIE DOCIERA.ZROBIĆ WYWIAD I SOLIDNIE UKARAC.KAŻDY POWIE PO NAZWISKU I IMIENIU ORAZ ADRESIE.
To w końcu opisuje list czytelnik czy czytelniczka ?!?!?! Bo na początku piszecie że opisuje czytelnik, a na końcu że kończy się list mieszkanki !!
na ul staffa24 co tydzien porozwalane smieci na pol ulicy.wlasciciel kubla ma to w nosie.
To nie chodzi o książki czy papiery spadające ale lecą drewniane skrzynki i szklane rzeczy. Strach o dzieci na placu zabaw czy przypadkowych przechodniów.
O problemie wiedzą wszystkie instytucje państwowe i nic z tym nie robią. A gdy dojdzie do tragedii to będzie szukanie winnego
spotkałem ich na klatce schodowej jak robiłem elektrykę - dojdzie do morderstwa, wtedy się zajmą tym? Groza! Wiało od nich grozą, synek powinien zostać od matki odseparowany albo będzie tragedia
Karaluchy trudno wytępić
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Sąsiadów trzeba sobie wychować na swój sposób myślenia, proszę mi uwierzyć że to działa.
Chorzy mogą wszystko. Mogą włożyć wam karalucha do buzi też. Państwo musi o nich dbać, bo to są ludzie najwyższej wagi państwowej i spółdzielczej. Was wyrzucą za byle co, oni są VIPAMI. Mogą nawet zabić. Przustosujcie sie do nich. To są prawdziwi patrioci, najważniejsi w kraju. A tak na serio to w normalnym kraju powinni być tam gdzie ich miejsce, ale u nas szkoda przecież ich, no ale innych lokatorów nie szkoda, to już nikogo nie obchodzi. Psychicznie chorzy maja wielkie przywileje w porównaniu do chorych fizycznie zwlaszcza. Tymi drugich szybko by wyrzucili na bruk.
Czy to chodzi o Doriana i jego matka. Jak tak to niech sie corka troche zainteresuje. Linda wstyd patrzec na twoja rodzine!
Psychola zamknąć w zakładzie i będzie spokój, ale urzędnicy wzruszają ramionami na taką sytuację i nic nie robią.Czekają na tragedię?
Pewnie mama i syn przykre, znałem ich, jak matka pracowała, syn, chodził do szkoły...teraz, żal na nich patrzeć.Jeśli płacą za czynsz i media, są nie do wyrzucenia!Mieszkają w kawalerce.Matka większą część dnia, spędza w zsypie na śmieci, przynosząc po jednym papierku.
Szanowna Pani my mieszkamy tez na Matejki n.p.Kazika to tak samo się dzieje !!co za trepy też tu mieszkają są po niedzieli pełno worków --śmieci aż głowa boli a najgorsza zmora są śmieci wywalone pod śmietnik !!są pojemniki i.t.p. ale trudno otworzyć i walą obok a mewy tylko czekają aż ktoś coś wywali konkretnie chodzi o Matejki 8 do końca!!Tak że zapewniam nie tylko u Was jest (s...)Po prostu brak słów co idę to otwieram i wrzucam worki MASAKRA!!Z brudasami.!
dopilnować kto i solidnie ukarać
Które to piętrol
sprawa będzie w TVN
dajcie mu na zycie sobie wszystko ulozy a tak to wiecie