W poniedziałek, urządzenie widoczne na zdjęciu można było zauważyć na ulicy 11 Listopada.
Od kwietnia, do końca września miasto wyda na walkę z komarami ponad 210 tysięcy złotych.
Odkomarzaniem zajęła się firma z Brzegu, która za lipiec nie otrzyma pełnego wynagrodzenia.
- Firma z Brzegu, która prowadzi akcję odkomarzania zapewnia ,że uczyni wszystko ,aby sprostać powierzonemu sobie zadaniu. Oprócz wyposażenia indywidualnego do prowadzenia tzw. odymiania, w Świnoujściu funkcjonuje - widoczne na zdjęciu - specjalne urządzenie do odkomarzania dużych przestrzeni. Warto zaznaczyć ,że żadne miasto nie przekazuje tak dużej liczby środków na odkomarzanie. Jest to, za okres od 1 kwietnia do końca września, ponad 210 tysięcy złotych. Dla porównania Szczecin, w tym roku, przeznaczył na walkę z komarami tylko 30 tysięcy złotych - informuje rzecznik prezydenta miasta, Robert Karelus.
Prezydencki rzecznik tłumaczy, że panujące obecnie warunki atmosferyczne nie sprzyjają odkomarzaniu - Niestety panujące warunki atmosferyczne, jak chociażby padające deszcze, powodują ,że akcja odymiania staje się czasami syzyfową , jak chociażby podczas ostatniego weekendu. Mimo tych obiektywnych warunków, braku odkomarzania przez większość instytucji niepublicznych i naszych zachodnich sąsiadów, firma musi się liczyć z tym, że nie otrzyma pełnego wynagrodzenia za miesiąc lipiec.
Szkoda że TIR-a nie kupili do tego odkomarzania. Ten pan co jeździ tym samochodem nich gra w swojej restauracyjce a nie bije biznes.Poszedłem w okolice jego domu i komara nie uświadczysz, a zwykły opryskiwacz ręczny dla swoich potrzeb znajdował się na jego plecach i w każdym miejscu w rejonie swojej posesji wszedł i pryskał.Można zrobić jak należy. Lenistwo kontroli i opryskującego. W poprzednich latach był kład i dojechał w każde miejsce.
Miasto chwali się odkomarzaniem, mam jednak wrażenie, że widzimy to tylko na zdjęciach ! Komarowy koszmar nie ma końca. Przed chwilą zadzwonił do radia RMF FM zdeterminowany turysta, który poprosił radio o interwencje, zapłacił opłatę klimatyczną 80 zł a na środki przeciw komarom wydał już 150 i końca nie widać. Może wreszcie pomoże interwencja radiowa ? Przy tak wysokiej opłacie klimatycznej turyści mają prawo oczekiwać godziwego wypoczynku, nie wspomnę już o nas mieszkańcach, którzy jesteśmy uwięzieni we własnych domach !
W poniedziałek, urządzenie widoczne na zdjęciu można było zauważyć na ulicy 11 Listopada... SZKODA ŻE TYLKO W PONIEDZIAŁEK !! ZAPRASZAM NA WYDRZANY - KOMARY NIE DAJĄ ŻYĆ !! KTO MÓWI O AKCJI ODKOMARZANIA??!! JEDNORAZOWY INCYDENT TO NIE AKCJA !! TRAGEDIA!!
Odkomarzanie miasta to i owszem ale WarszĂłw Ognica KarsibĂłr i PrzytĂłr to z daleka omijajÄ albo jak to ostatnio byĹo na ul.Ludzi Morza. Pan sobie stanÄ Ĺ na zatoczce autobusowej zapaliĹ papierosa pogadaĹ z 35 minut przez telefon i pojechaĹ w kierunku Ognicy. Tam ponownie postaĹ nie odkomarzyĹ i pojechaĹ na prom. Z sÄ siadem specjalnie za nim pojechaliĹmy autem bo byliĹmy akurat po pracy ze stoczni. Chyba czas siÄ za tak wykonanÄ " robotÄ" tego pana wziÄ Ä i zrobiÄ coĹ z tym. Istne walenie w rogi.
Rój komarów atakuje już od wczesnego wieczoru w Przytorze. Nie można wyjść z domu, CO TO ZA ODKOMARZANIE ?!!
Komary to plaga ❗Człowiek czeka lata i musi zamykać sie w domu bo komary nie dają żyć ❗Mieszkanka Przytoru
To dlatego tyle pszczół marwych leżało na wyspiańskiego... Tak ma być??
Po niemieckiej niema takiego rzecznika prasowego jak u nas i to jest sedno sprawy, nawet URBAN przynim wymięka..
Komary ma zachodnim?? Nie bądźcie zdziwieni. Tu nie ma Niemców ani turystów którym trzeba wchodzić.. ..
Najpilniej strzezona tajemnica po niemieckiej stronie wyspy to" co sie stalo z niemieckimi komarami". Nie rozmnazaja sie bo nie lubia ichniego jezyka? Czy jakies inne powody na brak ochoty do prokreacji? Moze klimat? No w kazdym badz razie przez lata wspolpracy nie udalo sie Swinoujskiemu magistratowi wydrzec tej tajemnicy od sasiadow zza miedzy.
ilość zabitych bąków, pszczół, trzmeli na posejdonie jest porażająca, a komary jak latały tak dalej latają.
Haha wielkie odkomarzanie przy 70km/h raz na dwa tygodnie
Już w szkole mówiła Pani, że nieważne czy się uczyłeś. Ważne czy się nauczyłeś. Tutaj też oczekujemy zwalczenia bo sama walka to jeszcze za mało
Był czas żeby w porę zrobić wylewkę w rowach melioracyjnych i pozostałych zbiornikach wodnych, ale o tym nie pomyślano, bo po co marnować pieniądze. Teraz jak z larw wyległy się komary, to zaczęto robić odymianie. To robota syzyfowa, bo nie dokonano w porę wylewki. te komary znikną dopiero po ~ 2 tygodniach bo taki jest ich żywot.
Dopóki będziecie durnie w kółko glosować na tych samych durni, to nic się nie zmieni w tym mieście.
to chyba na mendziorki idioci chemia im banie popalily jakie koszta
Wabik na komary.
Redakcjo, Adminie, zwróćcie na mój post uwagę, oto dlaczego: Kiedyś kilka razy pisałem, że wydaje mi sie, iz opylac można po porze oblotu pszczół, potem pomyslałem, że może sie mylę, że może jest jakas nowa generacja środków antykomarowych, " inteligentnych"; Wkrótce jednak znów zaniepokoiłem się, bo i inni o to pytali, np. A.Skiepko zwracający uwage na masowe ginięcie pszczół po opylaniu (9:01). Przed chwila ZADZWONIŁEM do magistratu, nawet zacytowałem post A. Skiepko (-dziekuje Panu za info z niego) i okazało się, że Pani z Wydziału Ochr. Środowiska zareagowała na moje pytanie w tej kwestii tak, jakby była zaskoczona, iz za dnia sie opyla, podziekowała mi za te uwagę. Wniosek: UWAGA - OPYLANIE NIE MOŻE SIE ODBYWAĆ ZA DNIA! Jak poniżej piszę, chyba ze 3 dni temu musiałem cofnąc się do domu, przed chmura oparów ok.g.12!
Świetnie, komarów z każdym dniem więcej a informacje rzecznika, jak to miasto walczy z coroczna plaga są jakby powielane przez ostatnie lata.Cóż z tego że wiemy jakie to kwoty ida do kieszeni f-my która jak wynika z efektów, nie radzi sobie z tymi małymi ludojadami.I że miasto zaoszczędzi jakąś kwotę za m-c lipiec. Haha Z dzikami też jakoś nie możemy sobie poradzić, a one jakoś nie chca same, jak komary, wyginąć." Gdzie jest pies pogrzebany" chciałoby się zapytać prezydenta.
w Świnoujściu Wersalu nie bedzie, przyjmijcie to do wiadomosci!
Wczoraj na Ognicy przechadzała się szacowna komisja UM tuż za pracownikiem wspomnianej firemki z Brzegu opryskującym przed nimi drogę - aby nie daj Boże nie byli pogryzieni - czytaj aby test wyszedł pozytywnie...
Teraz to sie niech Magistrat sam w nos ugryzie, jak mnie już prawie zżarły komary i wyglądam jak po ospie wietrznej :(
Idioci od chemii. Zamiast nietoperzy mamy Cyklon B
To odkomarzanie wyrwało się już spod kontroli, ciekawe czy wszystko odbywa się w granicach rozsądku i bezpieczeństwa??
Czy zadymianie je przegania w inne miejsce czy je zabija?