Pierwszy pociąg odjeżdża ze Świnoujścia rano o godzinie 4:27 - zaczyna swój list nasz Czytelnik. - Prom „Bielik” odbija z wyspy Uznam o godzinie 4:20, prom dobija do przystani na Warszowie, opada pomost i pasażerowie oglądają odjeżdżający pociąg w kierunku Szczecina. Ktoś mógłby powiedzieć, czemu się przyprawiamy na ostatnią chwilę licząc na cud. Wcześniejszy kurs promu ,,Bielik" ze strony wyspy Uznam odbywa się o godzinie 3:40, kursu o godzinie 4:00 nie ma, ponieważ drugi prom ma nocną przerwę do godziny 4:40 i znajduje się przy drugim pomoście po stronie Warszowa na wyspie Wolin.
Wczoraj, tj. w środę 9 osób w tym czteroosobowa rodzina z biletami na przesiadkę na stacji Szczecin Dąbie, nie zdążyła na pociąg - czytamy dalej. - Ja szybko wsiadłem z powrotem na prom, który odbił z Warszowa o 4:30 (ten sam. którym przypłynąłem), żeby wrócić po samochód pozostawiony na wyspie Uznam. Zanim dobiegłem i uruchomiłem pozostawiony w pobliżu przystani samochód, prom szybko o 4:40 odbił z wyspy Uznam. Jednocześnie od wyspy Wolin odbił drugi prom ,,Bielik" robiąc efektowny obrót na środku Świny. Samochody na ten kurs muszą wjeżdżać na prom tyłem! Dzięki tym efektownym działaniom w Świnoujściu na Uznamie wyjeżdżają z promu przodem. Tym oto sposobem od godziny 4:40 kursują już oba promy. Nie zmienia to faktu, że jeden prom w ciągu 1 godziny robi 5 kursów, drugi 1, a pasażerowie nie nadążają na pierwszy pociąg.
Przeprawiłem się z samochodem o godzinie 5:00 - kontynuuje opowieść nasz Czytelnik - i udało mi się dojechać do centrum Szczecina przed godziną 7:00. Pociągiem dojechałbym o godzinie 6:15. Marne są szanse na to, że Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego zmieni przed 2 września 2017 roku rozkład jazdy pociągów tak żeby pasował do przeprawy promowej w Świnoujściu. Należałoby monitować Pana Marszałka, aby uwzględnił nasze warunki lokalne przy kolejnej zmianie rozkładu jazdy pociągów od 3 września. Apelowałbym raczej do Naszych Władz o sensowne dostosowanie kursów przeprawy promowej pomiędzy godzinami 3:30 a 5:00, tak żeby pasażerowie zdążyli na pociąg, a obsługa promu nie dostała zwrotów głowy od ilości kursów w ciągu godziny.
Co na to świnoujski magistrat?
- Żegluga Świnoujska stara się być elastyczna w dostosowaniu kursów promów, czy wprowadzaniu dodatkowego promu, zarówno na przeprawie Centrum, jak i Warszów – twierdzi Robert Karelus, rzecznik prezydenta. - Przekażemy tę sugestię dyrekcji Żeglugi Świnoujskiej, choć nie ma co ukrywać, że rozkład jazdy pociągów, szczególnie Regio, zmienia się bardzo często w ciągu roku. Faktycznie szkoda, że nie idąc wzorem innych firm przewozowych, jak chociażby tych, które zarządzają liniami obsługiwanymi przez busy czy autobusy, dyrekcja regionalnych przewozów kolejowych nie skorelowała odjazdów pociągów z rozkładem kursowania promów. Na pewno będzie to jeden z tematów najbliższych rozmów z Panem Marszałkiem.
TRZEBA WYJŚĆ WCZEŚNIEJ Z DOMU, JAKIE TO PROSTE !!
Dla 5 osób zmiana rozkładu brawo... proponuje wyjść te 30 min wcześniej. .. jak się decydujesz na pociąg o 4.27 to co to takiego isc na prom o 3.40. ..
Wystarczy przepłynąć wcześniejszym promem. Należy brać pod uwagę to, ze prom nie gwarantuje przybicia na czas co do minuty
Ten artykuł, to jakaś pomyłka. Jest rozkład jazdy i każdy kto wybiera się w podróż sprawdza rozkład jazdy i to wszystko. Przewożnicy PKP nie będą się chyba dostosowywali do spóżnialskich podróżnych bo wtedy nigdy by żaden pociąg nie był w stanie odjechać. Mieszkamy na wyspie i każdy to wie. Można mieszkać np. w Kodrąbku, tam nie ma promów.Pozdrawiam.
znowu temat zastępczy, a komary nadal gryzą
Ustalenie łączności z dyżurnym stacji. Para krótkofalówek, rozkład pociągów na promie z zaznaczeniem wrażliwych godzin. To samo u dyżurnego stacji. Trzeba doktorat mieć, aby coś takiego zrobić? Jakieś koszty wielkie? Wystarczy chcieć. Odrobina chęci. A nie tylko przed wyborami.
A to tak ciężko przepłynąć wcześniejszym promem? Jak to u nas jest, że cały świat ma się dopasować do nas a nie my do świata?
Tak mozna to zmienić. Wystarczy wyjść z domu 20 minut wcześniej na prom.
Pewnie że można to zmienić.trzeba wyjść wcześniej na prom.i tyle w tym temacie.
Piszący chcą zmiany w kursowaniu promów, godzin odjazdu pociągu itd. itd. itd... A może wystarczy zmienić w Szczecinie godzinę wizyty u lekarza, w urzędzie itd., itd. To takie proste i nie będzie zdenerwowania. Czy to trzeba koniecznie pociągiem, są inne środki transportu.
To się wyprowadzić jak nie pasuje
Autor listu ma rację. Dla mnie 4.27 to jeszcze noc a ktoś po prostu musi tym pociągiem jechać więc czekać na stacji pół godziny to masakra
BRAK zdrowego myslenia, to sie spotyka na codzien, na" kazdym kroku"Tutaj brakuje checi i wspolpracy miedzy Zegluga a Regio.
Płynąć o 3.40, by zdążyć na pociąg 4.27, to czekania na stacji 37minut... Oczywiście trzeba zdążyć na prom, bo choć mało prawdopodobne może być karetka... Może dlatego, że nie korzystam z tego pociągu mnie to nie dobija, a prom wybieram tak, by mieć 'ostatni prom' w zapasie - trochę więc na stacji czekam. Czy korzystał ktoś z pomocy konduktora, gdy pociąg miał duże opóźnienie, by załapać się na przesiadkę? Ja tak. Czekałem też już kilka razy w pociągu, który nie ruszył o czasie - może czekał na tych z promu, ktoś dobiegał... Tu można było spróbować dzwonić - skoro to 9 osób, a na trasie da się nadrobić. Przyznam, że nie wiem na jaki numer, to tylko taki pomysł.
Tak, można zmienić. Pasażerów zapraszam na wcześniejszy prom. Wszystko w temacie.
mozna to zmienic wystarczy wczesniej wyjsc z domu a nie na ostatnia chwile
Łatwo Wam pisać" przepłyń wcześniej" kur*ka to nie jest 20 minut tylko 40 minut.. Zdąż jeszcze na 3:40 to 3:20 wyjść z domu. To jest komiczne i smutne zarazem. Tyle naszego życia się marnuje w czekaniu. A to w kolejce na prom a to na samy promie, a to 40 minut na pociąg bo inaczej się nie da. Jest mi smutno że w Świno jest tyle czekania a probmelem jest co? Brak stałej przeprawy.
Mozna wcześniejszym płynąć i po problemie ale nie ktore ciamajdy chca na ostatnią chwile zdazyc i szukaja dziury w calym
Wlasnie za pare dni mam ten sam problem. Musze isc z malym dzieckiem na 3.40. To jest chore!
Zawsze można pojechać do Szczecina busikiem.
do Gość • Niedziela [23.07.2017, 21:10:11] • [IP: 62.69.253.***] ja pie. to tak ciężko przeprawić się tym promem 3:40 ?
Chyba tutaj same komentarze po przeczytanym jedynie nagłówku widze... Pewnie tak samo czytają wszystkie inne fakty i potem głosują na tych Swetrów i Donaldów, albo wychodzą na ulice nie wiedząc własciwie dlaczego i po co.
W Japonii jest wszystko jak w szwajcarskim zegarku. Tylko tam umierają na karoshi.
PKP to państwo w państwie.W żadnej innej firmie nie ma tyle przepisów co u tego przewoźnika.Musisz się do tego przystosować lub...zrezygnować.
Z igły widły. Bez przesady. Mozna poplynac o 3:40. Zawsze i tak trzeba miec czasu na obsuniecia rozkladu promow.