iswinoujscie.pl • Niedziela [16.07.2017, 22:46:25] • Świnoujście
Czytelniczka: Na oddziale chirurgicznym powinno być czysto i sterylnie

fot. Czytelnik
- Takie zdarzenia mają charakter incydentalny - twierdzi prezes zarządu szpitala miejskiego po tym, jak przesłaliśmy jej uwagi i zdjęcia naszej Czytelniczki. Świnoujścianka twierdzi, że podczas hospitalizacji na chirurgii zastała - cytujemy - „straszny syf”.
Jakiś czas temu miałam robioną operację w świnoujskim szpitalu - pisze nasza Czytelniczka - leżałam na oddziale chirurgicznym, gdzie, moim zdaniem, powinno być czysto i sterylnie, jeżeli leżą tam chorzy z gojącymi się ranami.
Zdaniem Czytelniczki, było jednak inaczej.
Moim zdaniem straszny syf - czytamy w liście,- tak nie powinno być.
Nasz Czytelniczka nie ukrywa, że liczy na to, iż po nagłośnieniu sprawy, może sytuacja ulegnie zmianie.
I nikomu nie przybędzie zmartwień z powodu zakażenia - pisze dalej w liście. - W załączniku dołączam zdjęcia tego co mnie zastało.

fot. Czytelnik
O odniesienie się do tego listu poprosiliśmy prezes zarządu Szpitala Miejskiego Dorotę Konkolewską. Ta poinformowała nas, że zarząd szpitala zlokalizował na jednym z oddziałów szpitalnych miejsce utrwalonych na fotografii obiektów oraz wskazanych tam zaniedbań porządkowych.
- Personel szpitala odpowiedzialny za ten odcinek prac został pouczony a zastany stan doprowadzony do wymaganego - zapewnia pani prezes. - Pragnę nadmienić, iż takie zdarzenia mają charakter incydentalny, ale zdarzają się w codziennej pracy zakładu leczniczego, o czym świadczą przeprowadzone kontrole wewnętrzne powołanego na mocy prawa zespołu kontroli zakażeń szpitalnych. Zespół ten przeprowadza działania kontrolne wszystkich oddziałów szpitalnych wskazując zastane niedociągnięcia i nieprawidłowości higieniczno-sanitarne. Jak powszechnie wiadomo szpital jest zakładem leczniczym funkcjonującym w trybie dobowym przez wszystkie dni w roku, w którym pacjent korzysta z wielu pomieszczeń a codzienne użytkowanie powoduje powstawanie zanieczyszczeń. Ponadto należy wziąć pod uwagę to, iż w trakcie pobytu pacjenta w Sali szpitalnej dokonuje się tylko bieżących, codziennych prac dekontaminacyjnych. Dopiero po opuszczeniu sali przez pacjenta (wypis z oddziału) następuję generalne sprzątanie sali i pomieszczeń sanitarnych zgodnie z planem higieny.

fot. Czytelnik
Zapytaliśmy, czy szpital ma wystarczającą liczbę personelu do sprzątania szpitala.
- Obsada ekipy sprzątającej jest niewystarczająca (szczególnie w okresie letnim) z wielu przyczyn, wśród których należy wymienić: urlopy wypoczynkowe, zwolnienia lekarskie, porzucenia pracy z uwagi na konkurencyjność płacową przedsiębiorców w miejscowościach graniczących ze Świnoujściem: Ahlbeck i Heringsdorf - przyznaje Dorota Konkolewska. - Zastana sytuacja nie powinna się jednak w działaniu zakładu leczniczego wydarzyć.
Szkoda, że pacjent/ka lub jego/jej rodzina utrwalająca na fotografii zastane zaniedbania nie poinformowała kadry medycznej dostępnej na oddziale o tych niedociągnięciach, co do których można było podjąć natychmiastowe działania z pouczeniem personelu sprzątającego włącznie - kontynuuje prezes. - Czy chodziło tu o poprawę zauważonego stanu czy tylko o wywołanie kolejnej sensacji w lokalnych mediach? Szkoda, że pacjent/ka lub rodzina nie wykorzystali funkcjonującego od roku narzędzia w postaci zgłoszenia zauważonych nieprawidłowości w szpitalu poprzez wysłanie wiadomości o wskazanej treści emailem (tak jak to uczyniono do Pana redakcji), co na stronie internetowej szpitala jest ogólnodostępne. Powyższe zaoszczędziłoby czas i pieniądze podatników, z których finansowane jest między innymi działanie szpitala (czas ludzi zaangażowanych w poszukiwanie miejsca, przygotowanie odpowiedzi do mediów i inne) a ostatecznie doprowadziłoby to do szybkiej reakcji na działania niepożądane. Konstruktywna krytyka jest dla nas bodźcem do poprawy działania.

fot. Czytelnik
W imieniu załogi jak i własnym dziękuję za zwrócenie nam uwagi - kończy przesłaną nam informację Dorota Konkolewska. - Będziemy podejmować dalsze kroki aby poprawiać funkcjonowanie i bezpieczeństwo higieniczne, by zdarzenia dotyczące niedociągnięć porządkowych wyeliminować.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Zachecam kazdego pacjenta do wystapienia o kopie dokumentacji swego leczenia w tym szpitalu. Koszt kilka zlotych, a ubaw po pachy, gdy sie czyta " karte indywidualnej pielegnacji" czyli iksy wpisane za czynnosci, ktore rzekomo wykonano, ale ja ich sobie nie przypominam ! " Zapoznanie z topografia oddzialu", " przedstawienie regulaminu i Karty Praw Pacjenta", " przygotowanie psychiczne do zabiegu"," kapiel pacjenta"," podanie basenu"," toaleta ciala", " pomoc w drodze do WC", " zmiana bielizny osobistej", " rozmowa"," ulotki, broszury"," inne"?? HA-HA-HA !! Ten Fundusz to czyste zlodziejstwo ! Na co ja place 90 zl co miesiac ?
[IP: 80.245.180.***tyle, że dom tej Pani to jednak nie szpital.
Co to za puste tłumaczenie Pani żartobliwie zwanej Prezesem, która oficjalnie i publicznie przyznaje się do marnotrawienia naszych publicznych pieniędzy, samo utrzymywanie takiej nieudolnej dyrekcji Szpitala to marnotrawstwo pieniędzy mieszkańców i podatników, te pieniądze należy wydać na leczenie pacjentów a nie napychać nimi kieszenie tylko w imię kolesiostwa układów i układzików. Ile to jeszcze będzie trwało, kiedy Radni przejrzą na oczy?
W chwili gdy Pani " czysciocha" przebywala na oddziale ja odwiedzalam moja bliska. To co można było zobaczyć co działo się na łóżku pacjentki która tak narzeka na czystość to katastrofa- Na łóżku torba, ciuchy porozrzucane wokół, gazety i krzyżówki oczywiście na łóżku, a wśród tego jedzenie. Chciałabym wejść z aparatem do domu czysciochy i zrobić fotkę za kaloryferem
Pani prezes nie radzi sobie z lekarzami, pielęgniarkami i sprzątaczkami, kompletny niewypał, jak dla mnie do wymiany. Panie prezydencie ile jeszcze będzie trwał ten nowoczesny koszmar w naszym szpitalu?
Nie wypowiadam się bi nie leżałam w Ś-ciu w szpitalu natomiast leżałam na Arko. SZ-cin chirurgia ogólna tam można jeść z podłogi po prostu wypucowane aż miło wspominam mimo bólu było bardzo przytulnie i personel miły.
99 procent szpitala wysprzątane, ale czytelniczka portalu jednak znalazła 1 procent zakurzony. Jest pani dumna z ujawnionej" afery"? Trzeba było przekazać uwagę personelowi na miejscu.
Żeby ten szpital funkcjonował potrzebna jest kasa, żeby byla kasa potrzebni są pacjenci i tak trzymają ludzi tygodniami podając" kroplówki"albo pobierają krew(w papierach coś musi być) i wykończonych odsyłają (jeśli jest następny chętny na łóżko) do Szczecina albo do domu żeby rodzina odwiozła do Szczecina.
Zamiast brać udział w idiotycznych pseudo protestach nowoczesnej i Kodu NAJWYŻSZY CZAS WZIĄĆ SIĘ DO UCZCIWEJ PRACY NA RZECZ SZPITALA I PACJENTÓW Pani dyrektor. Wystarczy tych szopek...
Zadaję sobie zawsze pytanie, gdzie jest pani Naczelna, sanepid no i oczywiście pani oddziałowa, która odpowiada za pracę nie tylko pielęgniarek ale również za panie salowe. Pani prezes otoczona jest tzw. starym betonem komunistycznym i jakiekolwiek zmiany są praktycznie niemożliwe. Będąc pacjentem szpitala byłem świadkiem pewnych zdarzeń. Jakaś pani przedstawiająca się jako przełożona salowych zachowywała się ordynarnie nie tylko w stosunku do personelu, ale również do pacjentów. Totalny brak kompetencji.
Reporterka musiała być rzeczywiście obłożnie chora skoro śmigała po całym szpitalu robiąc fotki. Zalecam lepszy aparat te zdjęcia, kiepskie, robione Druhem ? Szpital nie jest idealny, ale który jest idealny ?
Taki stan" czystości" jest nie tylko na chirurgii.Przebywałem na wydziale wewnętrznym gdzie brud wyłazi z każdego kąta a sprzątanie polega na przetarciu brudną szmatą podłogi.
Może zamiast do polityki to trzeba zabrać się do pracy?
Na zdjęciach widać że tam nie było sprzątane od bardzo dawna.
Incydentalna to jest pani prezes.Tłumaczenie żenujące i tyle w temacie.
Pani prezes do wymiany nie radzi sobie
Dokładnie :)co do ginekologii i tej pani. Ale główny problem bardzo brudne brodziki strach wejść pod prysznic.
Na chirurgi to normalka, obsikane kible, ściany nawet pojemnik na papier, jak publiczny szalet a smród szczochów i brudnej szmaty, nie widziałam takiego zaniedbanego szpitala actaka kasa wladowana
Przecież to nie szpital to w*a ludzi
Może czytelniczka higienistka pokaże swoje zdjęcie podłogi pod łóżkiem? Ocenimy!!
szkoda że Geslerowa nie odwiedziła tego szpitala, ale by" fruwały graty"
a co z karetka pytalam sie wszedzie i nikt nic nie wie czyzby piniadzie sie rozeszly
Dlaczego Pani Prezes broni tego szpitala? Niedawno Dorota Konkolewska stawiała opór pacjentce, która skarżyła się na brak lekarza w POZ po godz.18. Doktor był ponoć na wizycie domowej i stąd to spóźnienie. Uważam, że w takim przypadku ktoś inny powinien przyjąć pacjentów, którzy czekali na wizytę. Skoro w ramach wieczornej opieki lekarz jest poza budynkiem, to dyrekcja szpitala ( mamy sezon więc ilość pacjentów jest znacznie wysoka) powinna zatrudnić dodatkowy personel. Pani Prezes to, co dzieje się w szpitalu przekracza ludzkie pojęcie. Przykro mi, ale to Pani prowadzi nadzór nad tą placówką, kt6ra źle funkcjonowała i nic wskazuje na to, aby miało być lepiej. Rozumiem, że nie przystoi źle mówić o swoim miejscu pracy, ale na litość Boską, nikt z nas nie jest głupi, a tłumaczenia Pani są przynajmniej śmieszne.
" w trakcie pobytu pacjenta w Sali szpitalnej dokonuje się tylko bieżących, codziennych prac dekontaminacyjnych. Dopiero po opuszczeniu sali przez pacjenta (wypis z oddziału) następuję generalne sprzątanie sali i pomieszczeń sanitarnych zgodnie z planem higieny." - no to tych sal dawno ktoś nie opuszczał. To nie jest żadne tłumaczenie, to jest szpital. I choćby brakowało personelu to sprzątanie systematyczne nie narobiłoby takiego syfu
.Nowoczesny Szpital