Nagranie konfrontuje symfonie dwóch kompozytorów tworzących blisko siebie, w trudnych realiach Związku Sowieckiego, gdy władza silnie ograniczała autonomię artystów, którzy na różne sposoby o nią walczyli – pisze Piotr Maculewicz - Prokofiew i Wajnberg doświadczali i przychylności, i prześladowań ze strony władz; w swych dziełach dawali wyraz ustępstwom wobec krępujących doktryn oraz – na ogół aluzyjnie – się im przeciwstawiali. Historia oddała im sprawiedliwość, a prawdziwe piękno muzyki obu twórców okazało się ponadczasowe. Wolne od ideologicznych kontekstów ponurej epoki zachwyca dziś słuchaczy całego globu. O ile sława Prokofiewa jest od dekad trwała i ugruntowana, to twórczość Mieczysława Wajnberga dopiero w ostatnich latach przeżywa renesans, zwłaszcza w kraju, z którego artysta pochodził i który zawsze uważał za ojczyznę (Piotr Maculewicz)
Profesjonalizm i zaraźliwa energia młodego pokolenia; idealne połączenie emocji i precyzji.
W albumie obie symfonie można usłyszeć w ekspresyjnym wykonaniu Polskiej Orkiestry Sinfonii Iuventus pod batutą Maestro Gabriela Chmury, w ten sposób młodość i doświadczenie pozwalają odkryć te potężne dzieła na nowo, we współczesnym kontekście.