iswinoujscie.pl • Poniedziałek [10.07.2017, 18:33:49] • Świnoujście
Młodej mewie znudziła się wolność? Wpadła na teren Aresztu Śledczego

fot. Sławomir Ryfczyński
Do nietypowej interwencji strażaków doszło w poniedziałkowy poranek. Świnoujscy strażacy zostali wezwani na ulicę Piłsudskiego, na teren Aresztu Śledczego. Jak się okazało, powodem interwencji była młoda mewa, która miała problemy ze skrzydłem. Strażacy schwytali ranną mewę i przekazali ją pod opiekę specjalisty zajmującego się ptakami.
Mieszkanka z pobliskiego budynku zaalarmowała że na płocie w druty kolczaste zaczepiła się skrzydłem mewa. Gdy przybyli strażacy okazało się że mewa chodzi w środku dziedzińca Aresztu Śledczego.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, przed godziną 10:00.

fot. Sławomir Ryfczyński
- Na miejsce zadysponowano dwa zastępy strażaków. Po przybyciu, strażacy zauważyli młodą mewę, która pomimo usilnych prób nie może latać- informuje dyżurny świnoujskiej straży pożarnej.

fot. Sławomir Ryfczyński
Do podobnej interwencji także z udziałem mewy w roli głównej doszło w sobotę przy ulicy Hołdu Pruskiego. Tam pisklę było uwięziony na dachu jednej z kamienic.

fot. Sławomir Ryfczyński
- Pisklę mewy stoczyło się na dach i wpadło do rynny. Strażacy uratowali ptaka i przekazali go pracownikom schroniska- mówi dyżurny świnoujskiej straży pożarnej.
źródło: www.iswinoujscie.pl
wybić wszystkie mewy a nie jeszcze ratować, a gdzie prawo natury, te mewy to tylko srają i skrzeczą od 5 rano
A na Warszowie na ul.Sosnowej szczur uwiązł w studzience kanalizacyjnej, no nie wiem czy mam wzywać straż, czy powiadomić policję?...amen
Wjechało dwóch panów strażaków, a wyjechało trzech. Dobrze kombinują chłopaki.
Kocham wszystkich panów strażaków.
Ludzie zgłaszający te wezwania o ptactwu do straży pożarnej powinni być obciążani tak samo jak za wezwanie bez powodu karetki.dlaczego straż wyjeżdża do takich bzdurnych akcji.kto za to odpowiada do cholery bo to już jakaś kpina jest.!!
To jest tak żałosne że aż słów brakuje.oni za każdy wyjazd mają kasę więc chetni do takich wyjazdów.przed kim rozlicza się straż z tych bezsensownych wyjazdów bo to paranoja jakaś jest.niedługo zaczną karetki wysyłać do tego ptactwa.są ważniejsze wydatki chociażby na służbę zdrowia. to trzeba do tvn chyba niech się śmieje cała Polska!!
i za te godne pożałowania akcje PSP płacimy my wszyscy-podatnicy
Strażacy mają dobre serca a ci co im się to nie podoba niech się sami zutylizują.
poszli uwolnic chlopakow przeciez to jest dramat siedziec w takim czyms wspolczuje a prawo zmieniac zeby ludzie nie musieli popelniac takich czynow, opony kosztuja procenty leca
No i grypsera poszła dzięki strażakom w świat.
Ludzkość sięga bruku. Żeby z powodu jakiegoś ptaszyska robić sensacje, artykuł i co gorsza wzywać straż. Marnujemy kasy z entuzjazmem a na służbę zdrowia brak pieniędzy. Patologi.a
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Brawo
Chwała tej pani z pobliskiego budynku, ale jak przestanie dokarmiać wszystkie gołębię, mewy które wszystko obsrywają to nie będzie kłopotów. To jest dzikie ptactwo i same muszą żywić się. Może jak kiedyś nasrają jej na głowę to może nabierze rozumu.
Czas skończyć z paranoją !! Strażacy nie są do ratowania mew, poza tym w naszym mieście jest nadmiar paskudnych mew !!
w D..E z tymi mewami !! sraja, drą mordy i rozrzucaja smieci oraz zadziobuja mniejsze ptaki i nie tylko!! po jakiego grzyba je ratujecie jak to morski odpad jest !! mewy powinny byc wylapywane i do utylizacji !!
brawo WY :) strazak od wszystkiego :)