Problem dotyczy nie tylko lewobrzeżnej części miasta, ale także prawobrzeża.
Tam komary tną na potęgę. Mieszkańcy postanowili jednak wziąć sprawę w swoje ręce i sami zaopatrzyli się w sprzęt do tępienia komarów. Czy oznacza to, że mieszkańcy lewobrzeża i turyści powinni pójść w ich ślady? Jak udało nam się ustalić, z aptek znikają preparaty odstraszające komary.
O to, jakie działania w tym czasie podjęło miasto zapytaliśmy rzecznika prezydenta miasta, Roberta Karelusa.
Rzecznik prezydenta miasta, wyjaśnia nam, że problemy w walce z komarami nie tylko sprowadzają się do położenia miasta, ale uzależnione są od panujących warunków pogodowych - Wysokie opady, utrzymująca się wysoka wilgotność powietrza, w ostatnim czasie, sprzyjała w rozwojowi komarów. Także panujące warunki atmosferyczne, jak chociażby padające deszcze powodowały ,że akcja odymiania stawała się czasami bezskuteczną
Akcję odkomarzania prowadzi firma z Brzegu. Działania polegają na odymianiu terenów miejskich. Miasto na ten cel przeznaczy z budżetu miasta ponad 210 tysięcy złotych.
- Firma z Brzegu, która prowadzi akcję odkomarzania zapewnia ,że uczyni wszystko, aby sprostać powierzonemu sobie zadaniu. Prowadzą akcje odymiania terenów miejskich. Takich niestety nie prowadzą inne instytucje zlokalizowane na terenie miasta oraz nasi zachodni sąsiedzi. Odymianie realizowane jest we wczesnych i późno godzinnych okresach dnia. W Świnoujściu funkcjonuje specjalne urządzenie do odkomarzania dużych przestrzeni. Firma musi też liczyć się z karami umownymi. Warto zaznaczyć ,że żadne miasto nie przekazuje tak dużej liczby środków na odkomarzanie. Jest to, za okres od 1 kwietnia do końca września, ponad 210 tysięcy złotych .Dla porównania Szczecin, w tym roku, przeznaczył na walkę z komarami tylko 30 tysięcy złotych- informuje Robert Karelus.
Tak to jest jak sie wybiera jakies najtansze firmy w przetargu a potem zdziwienie...jakie miasto takie komary... :P
ludzie tak narzekacis na włodarzy a sami ich przez kilka lat wybieraliscie
A ja mam tylko jedno pytanie do ciebie karelus i do firmy i specjalistów od komarów. Dlaczego nie ma komarów w Ahlbecku ?? A i jeszcze jedno codziennie jak jestem w mieście lub z dzieckiem na placu zabaw na platanie to moim marzeniem jest żeby was urzędasów postawić na dwie minuty na środku placu zabaw i zabronić wam machania łapami i odganiania komarów ale by ubaw był a i gęby by wam popuchły!! To w końcu byście zrozumieli nas mieszkańców
Co roku jest to samo, może włodarze wyjdą z magistratu przejdą się na promenadę, do parku czy na place zabaw i poczują i komary i co mają im do powiedzenia turyści i mieszkańcy..? Można tłumaczyć, że pada, ale sorry, taki may klimat w tym roku - może magistrat zrezygnuje z opłaty klimatycznej? Czemu to jest tylko w Świnoujściu a nie ma z tym problemu u sąsiadów...? Najbliższe kilka dni pogody nie zmienią, to nic faktycznie niech nic nie robią a turystów i mieszkańców trzeba wygonić z miasta?
Na jakieś durne babskie pseudokulturalne gaworzenie wydaje prezio więcej jak na odkomarzanie.Pisowcy z naszego kibucu napuście Brudzińskiego, tak jak z trzecim promem w godzinach szczytu.On przed Jojem robi w gacie, tp może i w temacie komarów weźmie się do roboty.
Już po prostu obrzydliwie dość mamy tych cholernych bzykaczy jak i ich" łapaczy". Rok w rok to samo, żrą niemiłosiernie, krzaczory jeśli pryskane to nie wszędzie!! Za co do cholery płacicie ?!
problem klasy " Tunel " czy molo - trzeba poprosić Jarosława Wielkiego przyjaciela dzieci i uchodzców o interwencję. Jarosław wyśle (ORMO) Ochotnicze Redemptoryjno Mocherowe Odziały, które raz dwa zgładzą krwiopijców zza granicy oraz po sezonie rączkami wydrążą tunel a urobek na pleckach przeniosą na plażę budując w patriotycznym czynie społecznym molo.
od przyszlego roku startuje w przetargu, psikne offem w krzaki i zgarne 100 tys. ez life
Londyn, Wrocław - tam komarów nie ma, chociaż wody maja duzo. A my musimy się kryć w domach, na zewnątrz można oszaleć. Nie pamietam takiej plagi!
Tna na potęgę do cholery jasnej czy ktoś rozlicza ta firme z Brzegu?
Co roku jest to samo, może włodarze wyjdą z magistratu przejdą się na promenadę, do parku czy na place zabaw i poczują i komary i co mają im do powiedzenia turyści i mieszkańcy..? Można tłumaczyć, że pada, ale sorry, taki may klimat w tym roku - może magistrat zrezygnuje z opłaty klimatycznej? Czemu to jest tylko w Świnoujściu a nie ma z tym problemu u sąsiadów...? Najbliższe kilka dni pogody nie zmienią, to nic faktycznie niech nic nie robią a turystów i mieszkańców trzeba wygonić z miasta?
Bardzo proszę o sprecyzowane godzin odmianie bo godz 16 to na pewno nie późno godzinna...Bąki i trzmiele już wtedy śpią czy może dym ten ich nie" rusza"? A swoją drogą pamiętam jak poprzednia firma w nocy truła komary i jakoś deszcze ani położenie miasta nie miało wpływu na brak krwiopijców.
Komary były i będą. Podpowiedzcie, co może zrobić zwykły, pospolity obywatel (nie suweren), aby twarzy kłamczucha Karelusa Roberta rzecznika, przenigdy już nie widzieć. Mam auto – deklaruję, że zawiozę go gdzie chce, nawet do Białogardu. Tyle mogę.
CAŁE SZCZĘŚCIE, ŻE TO TYLKO NASZE KOMARY, A NIE MOSKITY Z DENGĄ I MALARIĄ, ALBO DZIKIE KRWIOŻERCZE MAŁPY Z AFRYKI.
I co z tego że taką dużą kasę przeznaczają jeśli nie ma efektu tam od wiosny czy ciepło czy zimno powinny być prowadzone opryski to samo było w tamtym roku i tlumaczenie beznadzieja tak samo dotyczy to dzików odlowy za sporą kasę a i tak jest ich mnostwo trzeba wyłapać lochy i młode żeby się nie mnożyły i odszczelic a nie kilka kilometrów i znów to samo
Ten facet nie rozumie, ze nie ważne ile przeznaczono pieniędzy, ważne, czy firma jest pilnowana przez urzędników, żeby działała, a nie tylko wystawiała faktury. Ciężka artyleria !!
Ciekawe, że Niemcy jakoś sobie radzą. Byliśmy wczoraj. Zero komarów nawet w lasach. A jeśli chodzi o wczasowiczów - opłatę klimatyczną 4 zeta dziennie to płacić muszą, a co Miasto daje w zamian?
Mam wrażenie, ze to odymianie tylko wk*ia komary
Z komarami jak z dzikami, pieniądze wywalone w błoto, a one ciągle są
dopiero gdy turysci zaczną uciekać z tych nowowybudowanych hoteli to ich wlasciciele zrobią zrzutke na 100 opryskiwaczy którzy od rana do wieczora bedą opryskiwali wszystkie krzaki i chaszcze, powstanie prywatna armia do walki z komarami
Jutro w tym temacie wypowie się, , odymiona, , tuba miejska. Wszystko mamy pod kontrolą. ... Komary też. ...
0zł dla firmy jeśli wszystkie kontrole wychodzą źle a nie po parę procent! W takim układzie nie trzeba nawet raz zrobić oprysku a 75% kasy jest!
Dlaczego firma która w tam tym roku sobie nie poradziła może startować wgl w roku następnym?
Szkoda że miasto placi tak duże pieniądze za nic. Dlaczego mimo to ;ze sa komary firma dostaje pieniądze. Moim zdaniem nie wywiązała się z umowy i nie powina dostać nic ! Zesłanie winy na sasiadow i pogodę jest co roku a wystarczy nie wypłacić nic firmie i odrazu wzięła by się do pracy. Komary są od tygodnia i ciągle nie padało. Może czas zmienić politykę a nie rozdawać naszych pieniędzy za nic !
zjedzą nas żywcem