Niedawno pisaliśmy o planach Zakładu Wodociągów i Kanalizacji, by dodatkową wodę pitną pozyskiwać dla naszego miasta z Zalewu Szczecińskiego.
- W celu określenia możliwości zaopatrzenia w dodatkowe ilości wody Świnoujścia z Zalewu Szczecińskiego niezbędne są dane dotyczące składu fizyko-chemicznego i biologicznego wody oraz stabilności tych parametrów w ciągu roku – informowała nas Małgorzata Bogdał, prezes Zakładu Wodociągów i Kanalizacji.
Jednocześnie ZWiK prowadził badania wody podziemnej w bezpośredniej bliskości analizowanego akwenu. Na niedawnej sesji rady miasta Radosław Wrzeszcz, zastępca dyrektora ds. technicznych z Zakładu Wodociągów i Kanalizacji zdradził, że mowa o wodzie pod akwenem Mulnik. I dodawał, że badania są na etapie testów.
- Myślimy, że w ciągu najbliższych trzech miesięcy pozwoli nam to na odpowiedź, czy te pomysły w większym zakresie mają szanse na realizację – mówił na sesji Radosław Wrzeszcz.
O zalewie zapomnijcie. Strona zachodnia polskiej części zalewu już jest zasypana refulatem. Obecnie zasypywana jest część wschodnia przy Chełminku, co związane jest z pogłębianiem i poszerzaniem toru wodnego do Szczecina. Cały refulat pochodzący z utrzymania parametrów toru wodnego jest i będzie używany do zasypywania zalewu. Refulatu będzie coraz więcej, gdyż powiększenie przekroju koryta powoduje spowolnienie biegu wody do morza i to co było wynoszone na zatokę zostanje własnie na zalewie. To wszystko przy milczącej zgodzie przekupionych tzw. ekologów.
Napewno ich rozwiązanie bedzie logiczne i proste. Zwiększą cene wody i dobuduja kilka nowych hoteli. To zalatwi sprawe.
Niech władza zezwala na budowę jeszcze więcej hoteli, niech całkiem zabetonują miasto.Droga dla deweloperów i ich apartamentowców się buduje-pretekst-ścieżka rowerowa.
Żmur jeszcze więcej apartamentowców kolesi.
Jest okazja na podwyżkę wody.
Czy są jakieś dane nt.wpływu odwiertu pod przyszły tunel w odniesieniu do poziomu żył wod-nych płynących pod dorzeczem Starej Świny? Stanu ich zasolenia, zanieczyszczenia ropopochodnymi itd ?
Przecież woda z zalewu czy mulnika to sama chemia spływająca z południa polski.
Jeśli z wód otwartych, to nie bezpośrednio ze zbiornika, a spod dna. Metoda znana, sprawdzona. Przefiltrowana przez osady woda pozbawiona jest większości zanieczyszczeń biologicznych i jej uzdatnianie jest prostsze i tańsze. Pobieranie wody bezpośrednio ze zbiornika o tak wysokiej eutrofizacji jak Zalew (zakwity, sinice) jest bez sensu.
tylko woda gospodarcza bezpośrednio ze studni lub deszczówka
zalew szczeciński.
woda morska do spuszczania w spłuczkach. Tej jest od groma i nigdy nie zabraknie. Kwestia wybudowania osobnej instalacji ale można zachęcić właścicieli pensjonatów obniżając znacząco cenę np. 1/10 tego co płacą obecnie.
Nic się nie stało towarzysze! Są to problemy przejściowe, oczywiście jezioro przesunie się bliżej a wydajność na odcinku budownictwa należy koniecznie utrzymać i betonować i zbroić zgodnie z przyjętym planem. No!
A dlaczego nie pozyskiwać wody z niemieckiej części wyspy?
zabraknie wody pitnej a teraz w kranach Co leci ?To nie jest woda pitna raczej Przemysłowa
Teraz się szykują a co robili przez ostatnie lata prezydent i spółka zwik? Działki sprzedawali i nie wiedzieli że będą się hotele budowaly które beda mnóstwo wody zuzywaly? To karygodne zaniedbanie! I co może mieszkańcy będą musieli oszczędzać na wodzie żeby hotelom starczyło bo tam biznesmeny wielkie?
Tymi co zarzadzaja tym miastem powinien zainteresowac sie prokurator a szczegolnie betoniara z grunwaldzkiej !!
A czy ZWiK pomyślał o deszczówce? Tyle wody słodkiej lecącej z nieba się marnuje.Opracować technologię pozyskiwania takiej wody i wdrożyć w życie.Woda jest nie tylko pod ziemią.