- Czy tak powinien wyglądać trawnik w pobliżu placu zabaw dla dzieci? - pyta Czytelniczka. Sytuacja ma miejsce przy ulicy Grunwaldzkiej 25. Według mieszkanki powtarza się to codziennie po spożyciu alkoholu przez jednego z mieszkańców bloku. Mężczyzna mieszkający na pierwszym piętrze po opróżnieniu puszki, wyrzuca ją na trawnik. Jak widać na zdjęciach, stopień konsumpcji jest dość znaczny - puszek jest naprawdę dużo. Nieopodal zaśmiecanego trawnika znajduje się plac zabaw dla dzieci, co z pewnością nie wpływa edukacyjnie. Jak poradzić sobie z takim sąsiadem? Może nasi Czytelnicy mają jakieś sprawdzone sposoby?
Na Matejki 40a, tez smietnik pod balkonem leca butelki, puszki i nie tylko. ..
szkolna 11b też lądują śmieci na trawniku a puszki obowiązkowo od strony parkingu
Sfrustrowany, klotliwy, nienawistny naród brudasow.. ..ale KATOLICY -PATRIOCI ! ! na pokaz...hehehe
Na Grunwaldzkiej także mieszkają brudasy, smieci i fekalia, farby i kleje, to była codzienność która w nocy lub wczesnym rankiem była złośliwie wylewana balkon niżej.Dziwne ćwiczenia. Jak wiadomo takie poczynania maja krótkie nogi.Mam nadzieje ze zrozumieja jak bardzo utrudniali życie innym. Czy sami coś takiego by tolerowali?
W 25 c to już wogole patola się sprowadzila... donosiciele SM
W klatce 25c mieszkam juz 25 lat, jaka patola tam sami pożądni ludzie mieszkają a dwa młode małżeństwa są bardzo grzeczni i przesympatyczni co za szuja tak twierdzi
Gdynska 27A i 27E nie dosc ze puszki to i chleb, brudasy!!
TAKICH PRZYGŁUPÓW TO W NASZYM KIBUCU SETKI MAMY. MOŻLIWE, ŻE TEN IDIOTA JEST ICH KRÓLEM.
gdynska 27A rzuca puszki a inne jelopy wieszaja splesnialy chleb na plocie !
19:22:42 - Dej spokój, Halyna. Nie rób trzody…
moze ma urojenia ziomus prymusek
W 25 c to już wogole patola się sprowadzila... donosiciele SM
A Ty gościu z 17:34:22 tu cały czas się kłania inteligencja Świnoujska
Puszki lecą do ogrodu na ulicę przed płotem lądują w głowę można dostać wiocha 27a gdyńska albo ktoś coś z tym zrobić albo fotkę damy i ta osoba się oglądnie jak wyrzuca wstyd
Gdyńska 27a 8 piętro od strony placu zabaw pan też wyrzuca puszki dzień w dzień
bambi-pala-maku
Sprawdzonym sposobem jest karabinek sportowy na którego nie trzeba mieć zezwolenia oraz paczka śrutu. dostał by serię po golej klacie toby się nie wychylal.
Rozwiązanie jest tak łatwe jak prostactwo, zadziałało kiedyś. Podaję przepis; Zbieram puszki, nabieram do nich wodę. Wiążę delikwenta do prusikia mówiąc że mam jedynie dynamiczną linę na 75kg. pytam się czy głowa w górze czy dupą. Czekam aż przeprosi. Naprawdę działa. polecam się TOPR:-) Jedynie pomagam.
Aaa, to Ty biedaku z godziny 10:54:50, która robiłaś zdjęcie stolcem. Fuji, to nie jest sprzęt moich marzeń kretynko i ja nie zbieram puszek, zostawiam je takim biedakom jak Ty i całemu Twojemu patologennemu miotowi. A Ty Małpi Wnuczku z 12:10:52 jesteś tuman - potomkiem wiatru i pyłu...
Trzeba przyjść na gdyńską 27 tam nie ma dnia aby z ósmego piętra od strony placu zabaw nie lecialy puszki dudnią po parapetach zanim znajdą się na chodniku ile razy o mały włos ktoś w głowę nie dostał bo wiatr wiocha i tyle na temat ciężko d ruszyć do kosza i obok pojemnika zostawić niektórych już się nie wychowa. ...Mamy tylko nadzieję że ktoś z tym coś zrobi
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Gdyńska 27A i blok na przeciwko, codziennie leżą na trawnikach puszki i jak by tego było mało to lecą jeszcze butelki a na tych trawnikach biegają dzieci.
Taki, , somsiad, , to prawdziwy skarb XD
Wszedzie mozna spotkac takich sasiadow... Patologia
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin