Jak informuje młodsza aspirant z KMP w Świnoujściu, Magdalena Figarska - Śnieć:
- W dniu 5 lipca 2017 roku około godziny 8.30 w Świnoujściu na ulicy Grunwaldzkiej 47 doszło do zdarzenia drogowego pomiędzy pojazdem marki Mercedes, a pieszą. Kierujący pojazdem Mercedes nie ustąpił pierwszeństwa kobiecie znajdującej się na oznakowanym przejściu dla pieszych, w wyniku czego doszło do jej potrącenia. Kobieta odniosła lekkie obrażenia ciała. Kierującemu za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego i spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa zatrzymano prawo jazdy, a za popełnione wykroczenie będzie odpowiadał przed Sądem.
To że nie którzy wchodzą sobie na pasy jak im się podoba nie oznacza że każdy potrącił 85 letnia kobieta ktora patrzy 5 razy zanim przejdzie i która była a połowie na pasach ponieważ jedną stroną ja puściła a on się nie zatrzymał więc wypraszam sobie komentarze że wchodziła na jezdnię bo myślała że jej wszystko wolno
Pieszy powinien liczyć przejeżdżające pojazdy. Gdy nie będzie już nic do liczenia-MOŻE PRZEJŚĆ PRZEZ PASY!!
henio-
kufele
Powtarzam do znudzenia: PIESZY MA NA PASACH PIERWSZEŃSTWO POD WARUNKIEM, ŻE JEST JUŻ NA PASACH! Jeżeli chce zkorzystać z oznakowanego przejścia dla pieszych, to w pierwszej kolejności musi się upewnić, że może wejść na pasy. Jeżeli nadjeżdżające samochody są zbyt blisko, to PIESZY MA OBOWIĄZEK POCZEKAĆ AŻ BĘDZIE MÓGŁ WEJŚĆ NA PASY. Wciąż obowiązuje zasada spojrzeć w lewo, w prawo i jeszcze raz w lewo, jeżeli nic nie nadjeżdża, to można iść. Nawet na przejściach z sygnalizacją świetlną obowiązuje zasada ograniczonego zaufania. A widzi się jak niektórzy piesi jak barany lezą wprost pod samochody.
Grunwaldzka jest tak dziurawa że kierowca skupiając się na omijaniu dziur aby nie urwać zawieszenia nie zauważył biednego przechodnia a pani wpadła pod auto bo pewnie też patrzyła na dziurawe pasy i chciała sprawnie przejść żeby nie złamać nogi na tej tragicznej nawierzchni 😂😂😂
Powinien byc wprowadzony obowiazek sygnalizowania zamiaru wejscia na jezdnie przez podniesienie reki.
Piesi w Swinoujsciu sami prosza sie o wypadek. Notorycznie i z premedytacja WLAZA przed nadjezdzajacy pojazd i jeszcze beszczelniew odwracaja glowy w przeciwnym kierunku... Do czasu. ... Ja mam kamere i jak mnie wtargniecie przed pojazd to bedzie auć boliw... Wojna Kierowca-pieszy wciaz trwa..
To samo dzieje się w Międzyzdrojach nikt nie patrzy na drogę tylko wchodzą bo twierdzą że mają pierwszeństwo. Tak jest ale jak auto prawie na pasach to też trzeba zachować odpowiednią rozwagę i tak będzie na kierowcę bo potrącił pieszego na pasach. Turyści wydaję się im że wszystko wolno
Powyżej autor narzeka że piesi chodzą w miejscach nieoznakowanych nieprzeznaczonych dla pieszych, co jak można mniemać dotyczy przechodzenia przez jezdnię miejscach, tam gdzie nie ma pasów. A tu czytamy że piesza została potrącona skutkiem i czego poturbowana na przejściu dla pieszych czyli na pasach. No i co z tego wynika? Po pierwsze kierowcy przy rondach przed pasami zatrzymują się niemal zawsze i przepuszczają pieszych ale już na prostych odcinkach jezdni tam gdzie nie ma świateł sygnalizacyjnych już wiele rzadziej. Wniosek? Miejsce oznaczone pasami i znakiem pionowym nie gwarantuje bezpiecznego przejścia przez jezdnie z czego można wysnuć następny wniosek że zmuszając pieszych do korzystania z tych przejść naraża się ich na niebezpieczeństwo. I taka jest rzeczywistość.
Pieszy nie zawsze ma pierwszeństwo. Może by tak iswinoujscie opublikowałoby cykl krótkich artykułów na temat zachowania się pieszych w ruchu drogowym? Cykl musiałby być ze dwa, trzy razy powtórzony. Spora część pieszych została błędnie nauczona przez Niemców absolutnego prawa pierwszeństwa. Takie pierwszeństwo przysługuje pieszym jedynie prze pasach biało-czerwonych. Wołające o pomstę do Nieba jest zachowanie jednokomórkowców, idzie takie coś wpatrzone w swoją jedyną działającą komórkę i włazi na ulicę nie zwracając uwagi na ruch uliczny - a potem oczywiście kierowca jest winien!
Ludzie sami wchodzą przed auto nie zważając na niebezpieczenstwo, bo przecież mają pierwszeństwo na pasach.jakby zaczęli być karani na równo z kierowcami to by się skończyły te potrącenia na pasach. łatwo wyłudzić kase od kierowcy wystarczy wtargnac przed maske.
POWINNY BYĆ OSTRZEGAWCZE MIGAJĄCE ŚWIATŁA I TO NA KAŹDYM PRZEJŚCIU DLA PIESZYCH.JEŹDŻĄ, TURYŚCI, NIEMCY A NASZE TAXI TEŻ SZALEJE, ZWŁASZCZA Z ul.STASZYCA NA ul. KONST.3-go.MAJA. ROWERZYŚCI TEŹ JADĄ Z TELEFONEM KOM. PRZY UCHU
Jeżeli kierowca z grubym portfelem-to kobieta wtargneła na pasy. W przeciwnym przypadku-zależy od nastroju sądu:)
Kierowca sobie, auto sobie. .. a na przeszkodzie kto ? No sami wiecie !!
To nie mógł tak zrobić, żeby nie potrącić tylko zrobił tak, że potrącił?! 💫
Co oznacza termin kierujący nie zachował się przepisów ?