iswinoujscie.pl • Wtorek [04.07.2017, 18:02:49] • Świnoujście
Samoobsługa? - poczuł potrzebę wymiany konfekcji, wziął i odjechał

fot. Czytelnik
Pojemniki na odzież używaną od początku wzbudzały wiele kontrowersji. Dla niektórych jest ich za dużo, innym przeszkadzają porozrzucane wokół ubrania. Są jednak zwolennicy kontenerów, którzy traktują je jak swoją szafę lub sklep z darmową odzieżą, którą wystarczy tylko wziąć. Taką sytuację zaobserwowała nasza Czytelniczka.
Stoją na osiedlowych dróżkach, przy rowerowniach, czasem jeden niemal przy drugim. Kontenery ustawiono, by zbierać w nich odzież dla potrzebujących. Jest to wygodne dla lokatorów, którzy mają stare, nieużywane ubrania i chętnie się ich mogą pozbyć, zwłaszcza że mogą posłużyć komu innemu. Co jakiś czas przyjeżdża samochód, a pracownik opróżnia pojemniki. Jednak zdarza się, że do kontenera dobierają się przypadkowi amatorzy "nowych" ubrań.

fot. Czytelnik
Wydobycie kilku sztuk odzieży z głębi pojemnika nie jest chyba trudne. Właśnie takie "łowy" zauważyła mieszkanka jednego z osiedli, gdzie znajduje się taki kontener. Jak opisała w liście do naszej redakcji, w biały dzień, około godziny 12:30 podjechał na rowerze mężczyzna. Następnie spokojnie i metodycznie wybrał kilka ubrań, zwinął w tobołek, wsiadł na rower i oddalił się.
- Nie ma to jak w biały dzień okradać pojemnik na odzież używaną - pisze Czytelniczka - Wziął co trzeba i pojechał.
Co na to firma, do której należą kontenery? W końcu odzież ma trafiać do potrzebujących, czy jeśli sami ją sobie wezmą, to też dobrze?
źródło: www.iswinoujscie.pl
Byc moze on i bliscy sa tez osobami potrzebujacymi tylko ze pomoc w naszym kraju od panstwa jest do reszty beznadziejna A kolezce niech sie dobrze ciuchy nosza
Dziwna ta czytelniczka. Widocznie nie ma na ciuchy chlopina.nie zastanowilo ja to?. A moze ten Pan powinien wedle niej nago smigac skoro nie ma pieniedzy hmmmm Pozdrawiam .
A jakie okradanie. Skoro potrzebował to sobie wziął, przecież i tak chyba tylko 1% z tej odzieży jest przekazane na dzieci
Przestałam wyrzucać bo były to z reguły tak zwane nietrafione prezenty, rzecz nie zniszczone, potem obserwowałam, niedługo znikały, teraz wolę do Caritasu!
z tych pojemników firmy" robią" czyściwo i je sprzedają a na dzieci to tylko kilka procent przekazują
Olgierd i syn :)
...oh...oh...bracie trzymaj sie bo wpadniesz...😱
Nie dla potrzebujacych tylko te ciuchy trafiaja do lumpeksow gdzie sa sprzedawane. Nedzne resztki sa z laski dawane dalej. Nazwijmy rzeczy po imieniu, ktos robi na tym dobry szmal. Kiedys byla wielka afera bo na tych pojemnikach byly logo z Caritasu i Czerwonego Krzyza, wiec ludzie mysleli ze pomagaja a tu guzik, to byly tylko zaporzyczone logo.
To jest początkujący biznesmen Wolski, każdy biznesmen ten duży i mały pierwszy milion zawsze musi ukraść...No bo jak tu rozkręcić interes w tym Kraiku gdzie wszystko już zostało rozkradzione...Tutaj to nawet sędziowie kiełbasę kradną bo tak skromnie zarabiają, marne 10 tys brutto...I jak tu za taką kwotę przeżyć, no jak...amen
A nie podjeżdża czasami taki jeden łysy na kosiarce ? Mieszka niedaleko tego pojemnika i chodzi w takich starych łachmanach.
* czytelniczko zazdrościsz mu czy co ? To jest odzież dla ludzi ubogich a czy ten pan wygląda na bogacza?
Przecież to jest złodziej a nie pan!! Nazywajmy rzeczy po imieniu. Nie jego pojemnik i nie dla niego ludzie przekazują odzież! Złodziejowi ręce *. ..
Może i nic złego nie robi ale ten pan to wszystkie pojemniki w Świnoujściu opróżnia w ten sposób.A może on tym później handluje??Może warto by było tym panem się zainteresować.Wkońcu na pojemnikach napisane jest" pomożesz dzieciom"!
Tej odziezy nieoddaja potrzebujacym tylko ja sprzedaja
Zamiast robić zdjęcie lepiej popchnęła by złodzieja :-)) miał by kłopot z wydostaniem się :-)))
Zabrac moherom telefony...
Jeśli potrzebuje, to dlaczego nie?? :)
Ale adiki na nogach... Ale wieś
Buty firmy adidas już ma, widać, że lubi się ubrać z gustem.
On tam caly czas przyjezdza i wyciaga, najczesciej rano. Zbiera tez puszki, otwiera wiekszosc smietnikow, ciekawe skad ma do nich klucze??
Był w potrzebie, to się poczęstował i ok.☺
Pojemniki powinny być przeźroczyste, żeby wiadomo było, czy warto się trudzić.
A pozniej sprzeda na fejsbuczku
ciuchy dla dla potrezbujacych... a on byl w potrzebie skoro zadał sobie tyle trudu
To dzielny harcerzyk woluntariusz już zbiera fanty na loterię orkiestry. Widać jak bardzo się poświęca dla szlachetnego celu. Czytelniczka pomyłkowo wzięła go za złodzieja. Bo harcerzyki nie kradną, nie piją alkoholu, nie palą, nie kłamią i nie ćpają.