W wyniku przetargu wybrano ofertę szczecińskiego stowarzyszenia Nowoczesna Kultura, które zaproponowało realizację tego zadania za kwotę 244 tysiące 770zł.
fot. iswinoujscie.pl
Choć jeszcze także w niedzielę na terenie mariny Basenu Północnego odnajdziemy zapewne jeszcze świątecznego festynu to jednak faktycznie, Dni Morza 2017 przeszły już do historii. Mimo nie najlepszej aury przyciągnęły do portu jachtowego rzesze mieszkańców i gości spragnionych kulturalnych i nie tylko atrakcji. Tegoroczne Dni Morza były swoistym eksperymentem bowiem miasto odstąpiło od tradycji powierzania ich organizacji Miejskiemu Domowi Kultury.
W wyniku przetargu wybrano ofertę szczecińskiego stowarzyszenia Nowoczesna Kultura, które zaproponowało realizację tego zadania za kwotę 244 tysiące 770zł.
fot. Agnieszka Puszcz
Czy organizator podołał zadaniu? Odpowiedzią są tysiące osób, które -mimo nie najlepszej pogody przewinęły się przez tereny mariny.
fot. Agnieszka Puszcz
To co bez wątpienia udało się organizatorom to przyciągnięcie potężnej grupy młodych ludzi, którzy zwykle narzekają przy podobnych zdarzeniach, że brakuje propozycji dla nich. Tym razem pod sceną nie zabrakło młodzieży. Ani w trakcie koncertów muzycznych ani innych propozycji. A największa gwiazda weekendu – grupa Lombard doprowadziła do zjednoczenia przed sceną fanów muzyki w bardzo różnym wieku.
fot. iswinoujscie.pl
Świetną zabawą dla młodych okazał się powtórka z zabawy z kolorami – The splash of colors.
fot. iswinoujscie.pl
Zagęszczenie atrakcji na powierzchni sąsiadującej z portem jachtowym sprawiło, że kto dotarł tutaj nie miał czasu na nudę.
fot. Agnieszka Puszcz
I nawet jesienna raczej pogoda nie była w stanie przeszkodzić w zabawie. Oby była to dobra wróżba na rozpoczynający się właśnie sezon letnich imprez.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Czytajcie artykuł! jakaś Nowoczesna Kultura organizowala ta impre. Wzięli kupę kasy a oto efekty. Fajerwerki krótkie i słabe. Scena tak beznadziejna że nawet na wiosce się takich nie stawia! Zespoły z czwartego szeregu. Tylko jak zwykle piwska było pod dostatkiem.
a sprawdzanie każdemu dorebek przed wejsciem i pod secena też to rodzaj atrakcji:)? albo zakaz wchodzenia pod secene z apaatami to tez atrakcja? jak za darmo to dlaczego ludzie musza kupowac tam male drogie piwo a nie moga nawet z 1 swoim przyjśc bo ich usuwano kto zarabial na tym piwie na tej imprezie?
Lipa, przy muzeum to były dni morza takie prawdziwe, teraz sa udawane. ..
Profesjonaliści ha ha ha. Poszłam z dzieckiem do wesołego miasteczka, no i było bardzo fajnie. Dziecko pobawilo się i zglodniało, więc kupiłam picie i jedzenie w marinie. Dumnym krokiem poszłam po wate cukrową którą obiecałam córce no i stop. Ochroniarze nie wypuścili nas nawet za ubikacje twierdząc, że z jedzeniem i piciem nie wolno wchodzić bo TO ZUPEŁNIE INNA IMPREZA. Nie pomogło tłumaczenie, że to jest kupione na miejscu. Prosze o wytłumaczyć mi to. : (
Straż miejska i policja pilnowała parkowania przed basenem północnym! Brawo! Można było zaparkować naprawdę blisko, tak trzymać !!
W końcu coś dla ludu pogoda nie dopisała tak trzymać.
juz dawno sie tak nie zamulilem
A czemu nie napiszecie nic o jakze wspanialym pokazie water mapping 3d. tutaj daliscie ciala po calosci. albo na scenie przejscia miedzy utworami. ogolnie to w tym wszystkim najlepsze to fajerwerki. cale 7 minut. gdzie sa te imprezy co kiedys byly. teraz to tylko kazdy liczy aby jak najwiecej do kieszeni zabrac. PORAŻKA!!
Zlikwidować MDK
Jak, jasne, akurat ludzie przyszli, bo wiedzieli, że nie organizował tego eMDeK z emerytem wojskowym z LWP na czele z panem" Lełonem"? Zawsze ludzie przyjdą, a wystarczy, że coś będzie za darmo, to już w ogóle tłumy będą gnać na złamanie karku. -Nie okłamujmy się i nie popadajcie w propagandę urzędu miastu. Co by nie było, to Dni Morza przed kadencją Żmurkiewicza były bliżej ludzi (na Władysława IV) i dużo fajniejsze oraz więcej się działo i nic, ani żadna propaganda" Kareluska" tego nie zmieni... To jest przykład, jakich Koperciak zatrudnia specjalistów w MDK'u, że nie ogarniają zorganizować prostej cyklicznej imprezy...
Nihil novi.
było extra !!
i w końcu do miasta przyjechała profesjonalna karuzela z Czech, bo oni w tym są najlepsi.
To stad ta roznica dziwilem sie czemu tak bylo fajnie i bez bbydla a to profesjonalisci robili po prostu