iswinoujscie.pl • Poniedziałek [28.04.2008, 01:20:11] • Świnoujście
Motocykle z błogosławieństwem
fot. Artur Kubasik
Gdy „dosiada się” rączej pięćsetki Kawasaki warto mieć nie tylko dużo wyobraźni. Życzliwość opatrzności może się również przydać. Dlatego Stowarzyszenie Turystyki Motocyklowej „Motowyspiarze” u progu nowego sezonu święci swoje maszyny. Ostatnia taka uroczystość odbyła się w niedzielę 27 kwietnia w parafii p.w. Świętego Wojciecha na Warszowie.
Święcenie motocykli w Polsce ma już kilkuletnią tradycję. Rozpoczęło się od motocyklowych pielgrzymek do Częstochowy. Spotkania na Jasnej Górze połączone ze święceniem maszyn odbywają się zawsze u progu sezonu – 27 kwietnia. Motocykliści ze Świnoujścia nie muszą jednak jechać aż tak daleko. Miejscowi duszpasterze równie chętnie przyczynią się do poprawy bezpieczeństwa na drogach. W tym roku Stowarzyszenie Turystyki Motocyklowej „Motowyspiarze” zwróciło się do księdza Wojciecha Pluskota z parafii p.w. św. Wojciecha na Warszowie.
fot. Artur Kubasik
W niedzielę pod tamtejszą świątynię zjechało ok. 70 głośnych i szybkich maszyn. Na szczęście ks. Wojtek nie był sam. Z pomocą przybył ks.Arkadiusz Skwara z parafii Chrystusa Króla. Święcenie motocykli to dla nich prawdziwa ... przyjemność. Jak się okazuje obydwaj na co dzień poruszają na dwóch szybkich kołach.
Duszpasterze wierzą, że takie uroczystości pomogą zmienić niekorzystny wizerunek motocyklisty – szaleńca. A nawet szybka, lecz bezpieczna jazda motorem może być prawdziwą przyjemnością.
Tak też było w niedzielę. Po uroczystości i poczęstunku odbyła się pierwsza prawdziwie wiosenna przejażdżka. Rekreacyjna i bezpieczna.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Pozdrawiam ks. Wojciecha Pluskota- IVTS
Wojtuś pięknie wyglądasz w tym ornacie!!
martwe przedmioty są chrzczone a sąsiadce kiedyś dziecka nie chciał ochrzcić bo rodzice bez ślubu kościelnego idiotyzm i zakłamanie
mnie by sie przedalo takie pochlapanie komputera, zeby mi zaden wirus ani hacker nie zaatakowal,
widac ze szczodrze chlapie...20zl od kasku razy 50 = 1000zl, powinno sie raz w miesiacu organizowac takie spedy
Dziękujemy za sympatyczny artykuł oraz wszystkim za przybycie, było naprawdę fajnie.
tak, po wsiach taki obyczaj jest bardzo powszechny...
Tak pozdrawiamy warszowskie dewoty, rowniez te co wyemigrowaly na wyspe Uznam z 3 lata temu i teraz maja przejechane bo nie maja komu dupy obrabiac!.
Panu Bogu swieczke a djablu ogarek zwyczje jak u zabobonnych indjan
A po ile od motocykla ?
pozdrawiamy dewoty z warszowa
A rowery? A hulajnogi? A podkowy? Hmmmmm niesprawiedliwe!!