Flota: Oskar Bochen, Mateusz B±tkowski (46 Maciej Rombalski), Dariusz Koz³owski, Micha³ Wnuk (73 Piotr Tkaczonek), Piotr Bursa, Rados³aw Welka, Mariusz Helt (40 Filip ¯abiñski), Grzegorz Skwara, Kamil Trzeciak, Micha³ Nowak, Damian Staniszewski.
Nie grali: Grzegorz Hnat, Oskar Ziêty, Patryk Harokt, Marcin Krzy¿kowski.
Trener: Tomasz B³otny.
Kierownik dru¿yny: Lech Nowak.
B³êkitni: Eryk Wróbel, Grzegorz Jarmoszewicz, B³a¿ej Lisiak (70 Bart³omiej Cymkiej), Arkadiusz Siedlecki, Mateusz Zakrzewski, Krzysztof W³odarczyk, Jakub Gnat, Szymon Stefaniak (73 Eryk Roszkowski), Patryk Zió³kowski, Maciej Cymkiej (87 Adam Romanko), Bart³omiej U³asiuk.
Nie grali: Dawid Chojêta, Damian Ragus, Jakub Ragus, Jaros³aw Lisiak.
Trener: Damian Ragus
Kierownik dru¿yny: Arkadiusz Ta¶miñski.
¯ó³te kartki: Wnuk (12), Koz³owski (23), Skwara (32), Tkaczonek (77), Bursa (85), Staniszewski (89).
Sêdziowali: Mateusz Augustynowicz, Piotr Bieniek, Micha³ Kaczmarek.
Widzów: 75.
Je¶li kto¶ narzeka³ w dotychczasowych meczach Floty na brak adrenaliny, a nie wybra³ siê do Trzyg³owa, to niech ¿a³uje. Dzi¶ emocji nie brakowa³o. Wynik ani przez moment nie by³ bezpieczny, a bramki pada³y te¿ w czasie doliczonym obydwóch po³ówek.
Mecz poprzedzi³a jednak smutna chwila. Minut± ciszy uczczono pamiêæ Marysi Wa¶. Gdy zaczê³a siê gra zaatakowali wyspiarze. Najpierw Wnuk z wolnego strzeli³ celnie, ale zbyt lekko i Wróbel pi³kê z³apa³, potem B±tkowski z daleka uderzy³ zbyt wysoko. Gospodarze (a konkretnie U³asiuk) pierwsze ostrze¿enie dali w ósmej minucie. Najpierw Bochenowi uda³o siê go ubiec, a chwilê potem napastnik B³êkitnych strzeli³ ponad poprzeczkê. W 14 minucie sêdzia nie uzna³ bramki Trzeciaka, który w momencie strza³u Staniszewskiego by³ na pozycji minimalnie spalonej i dobi³ odbit± przez Wróbla pi³kê. W 21 minucie jednak spalonego ju¿ nie by³o i Flota po strzale z bliskiej odleg³o¶ci w³a¶nie Kamila objê³a prowadzenie. Rado¶æ trwa³a tylko dwie minuty. Poddenerwowani gospodarze ruszyli do ataku, interweniowa³ Koz³owski. On sam zapewnia, ¿e dotkn±³ pi³ki boczn± czê¶ci± twarzy, sêdzia jednak uzna³, ¿e pomóg³ sobie rêk± i wskaza³ na jedenasty metr. Polecam obejrzenie filmiku. U³asiuk nie da³ szans Bochenowi i wrócili¶my do punktu wyj¶cia. Gospodarze wyra¼nie siê o¶mielili, choæ nadal grali z kontry przeszkadzaj±c naszemu zespo³owi na ile siê da³o. Okazje mieli Staniszewski, którego strza³ z 10 metrów Wróbel z trudem wybi³ na róg, Helt który z 6 metrów z ostrego k±ta strzeli³ nad poprzeczkê i B±tkowski, który z wolnego trafi³ w zewnêtrzn± czê¶æ s³upka. Ze strony B³êkitnych strzela³ Lisiak, ale Bochen obroni³. Wreszcie w 45 minucie Flota objê³a prowadzenie po raz drugi. Po zagraniu z kornera Wnuka pi³ka wróci³a do niego, lecz tym razem poda³ skutecznie do Staniszewskiego, który strza³em przy s³upku zdoby³ ponowne prowadzenie dla Floty. Je¶li jednak kto¶ s±dzi³, ¿e by³a to bramka do szatni, ten siê pomyli³. Tym razem rado¶æ trwa³a jeszcze krócej. U³asiuk znalaz³ siê na sam, Bochen ju¿ prawie wygra³, lecz zgubi³ pi³kê i snajper B³êkitnych zdoby³ faktyczn± bramkê do szatni.
Druga po³owa rozpoczê³a siê obiecuj±co. W 51 minucie Skwara, po pokazowym rozegraniu pi³ki ze Staniszewskim, zdoby³ trzeciego gola dla Floty. Zanim pad³a kolejna bramka, cztery próby podj±³ Staniszewski, a ze strony gospodarzy U³asiuk trzy. Najbli¿szy zdobycia gola by³ jednak Nowak, który w 64 minucie trafi³ w wewnêtrzn± czê¶æ s³upka, ale pi³ka jakim¶ cudem wróci³a na boisko. W 78 sêdzia podyktowa³ rzut wolny dla B³êkitnych z 20 metrów. Strza³u podj±³ siê oczywi¶cie U³asiuk i strzeli³ odpowiednio mocno i precyzyjnie aby Bochen móg³ obroniæ, choæ intencje strzelca wyczu³. W czasie doliczonym próbowa³ najpierw Bursa, ale zwyciêskiego gola zdoby³ chwilê potem strza³em przy s³upku Staniszewski. Tym razem czasu na wyrównanie ju¿ nie starczy³o, ale i tak gospodarzom nale¿y siê uznanie za animusz, determinacjê i wytrzyma³o¶æ. W tej lidze ma³o kto wytrzymuje mecz z Flot± do koñca. Brawo.
Sêdziowanie? Nie zarzucam braku obiektywizmu, ale wed³ug mnie panowie w czerni za bardzo reagowali na krzyki.
MKS Flota ¦winouj¶cie