W Polsce plaże stanowią wciąż własność Skarbu Państwa, a praktycznie do nadmorskich gmin czyli wszyscy możemy się tam obecnie czuć pożądanymi użytkownikami piaszczystego wybrzeża. Zasady obowiązujące plażowiczów ograniczają się zazwyczaj do bardzo ogólnych i oczywistych stwierdzeń, takich jak: nie śmieć, nie pij, nie pal. W żadnym regulaminie nie znajdziemy np. obostrzeń odnośnie plagi naszych plaż - parawanów. Polacy, korzystając z tej dowolności robią więc często z plaży swoje osobiste kurorty, grodząc się ze wszystkich stron kijkami owiniętymi kolorową materią.
Na tym słonecznym wizerunku pojawił się jednak cień. W Trójmieście samorządowcy dali się przekonać do wydzielenia pierwszych odcinków prywatnych plaż. Tymczasem na miejskiej plaży tamtejszego kurortu regulamin nie pozwala bez uzgodnienia stawiać czegokolwiek, również parawanów, parasoli, stolików.
Własne regulaminy wprowadzają również zarządcy pierwszych odcinków prywatnych plaż w Kołorzegu i Międzyzdrojach. W obydwu przypadkach właściciele zastrzegli, że korzystający nie będą obstawiać się „plażowymi namiotami”. Ta decyzja wynika z chęci zapewnienia komfortu plażowania dla gości hotelowych, którzy mają zapewnione, że nie będą musieli tłoczyć się na publicznym kąpielisku i długo szukać miejsca pomiędzy stojącymi jeden przy drugim stelażami parawanów.
Świnoujście latem pozostaje rajem parawaningu. Powinno tak pozostać.? Może być ich jeszcze więcej czy raczej powinniśmy ograniczyć parawanowanie plaży? Ciekawi jesteśmy Waszego zdania?
biore parawan, ponieważ mam dośc ludzi którzy wkładają klapki i sypią człowiekowi piaskiem po twarzy wchodze na plaże ściągam obuwie aby nikomu nie zakłócac odpoczynku!tyle!
A nie lepiej wyznaczyć strefy dla parawanów i strefy bez nich?
Plaże powinny być państwowe lub gminne. Jeżeli dopuszcza się fragment przynależny do obiektu hotelowego, to nie powinien on odgradzać dojścia do wody. I tu wchodzi kwestia parawanów. Powinno się zachować zdrowy rozsądek i nie odgradzać dojścia do wody, oraz nie zagradzać dróg ratowniczych i ewakuacyjnych. A obecnie to ma miejce. Ludzi trzeba wychowywać jak sami tego nie rozumieją
TYLKO PARAWANY, POLSKA TRADYCJA PLAŻOWA !! NIE BĘDZIEMY NA POLSKIEJ PLAŻY NATOMIAST TOLEROWAĆ HIDŻABÓW, NIKABÓW I BUREK.
Odpie...cie się od parawanów
Plaże powinno się uwłaszczyć dla rodowitych Świnoujścian podzielić na działki tak aby każdy tu urodzony mógł mieć własny kawałek plaży. Ale tak nie będzie plaża zostanie podzielona i sprzedana bogatym Niemcom i Żydom no może któryś z naszych, , biznesmenów '' i, , kupców''załapie się na kawałek..
Ja uważam że parawany powinny być dzieci grają latają i sypia piach parawany TAK!!tylko nie zły pomysł z dala od wody ---ale PISKI kategorycznie NIE!!NIE!!NIE!! Jest na końcu wyznaczona plaża dla OBSRAŃCÓW!!
i precz z balbinem precz poz... myszko
Aleksander Skiepko jest jak brudna ściera, wszystko zbierze. Nigdy nie był w Hiszpanii, ale sprzedaje wieści jak National Geographic. Pamiętaj, aby przekazać, trzeba wiedzieć – kmiocie.
gdy zabronią parawanów będzie lament ze musicie oglądać czyjeś du..ska, albo ze dzieci wam piaskiem sypią. tak źle tak nie dobrze. należy przemyśleć sprawę, przedyskutować, ewentualnie mądrze plażę podzielić i po kłopocie. tyle, ze zamiast argumentów zazwyczaj padają inwektywy i brak jest konstruktywnych wniosków:(
Zwracam się do gościa, któremu na plaży przeszkadzają grubasińskie oraz 60 letnie kobiety.Spójrz człowieku w lustro...Co widzisz?Jesteś idealny, czy może czegoś masz za dużo lub czegoś za mało?Nie znam cię ale już widzę, że masz za dużo w sobie chamstwa, a to właśnie z takimi jak ty zawsze jest najwięcej problemów na plaży.Pępek świata.
KOLOROWE SZMATY NA PLAZY PSUJA KRAJOBRAZ BYWA ZE DWIE OSOBY ZAJMUJA KILKA METROW PLAZY I NIC ICH TO NIE OBCHODZI ZE LUDZIE LEZA STLOCZENI PLAZA NIE JEST PRYWATNA WIEC POWINNA BYC DLA WSZYSTKICH-A POZATYM MAM PYTANIE CZY PALENIE I RZUCANIE PETOW NA PLAZY GDZIE POPADNIE JEST DOZWOLONE CZY W KAWIARNIACH NA PLAZY MOZNA PUSZCZAC GLOSNA MUZYKE? LUDZIE WOLA ODPOCZYWAC I SLUCHAC SZUMU MOZA CZY PSY MOGA SIKAC NA PLKAZY -PRZECIERZ MAJA SWOJA PLAZE PRZYDALO BY SIE ABY STRAZ MIEJSKA REAGOWALA NA ROWERZYSTOW NA KLADKACH NA WYDMACH NASZA STRAZ SIE GDZIS POCHOWALA. WOGOLE ICH NIE WIDAC A PENSJE BIORA.
OCZYWIŚCIE ZAKAZAĆ PARAWANÓW BO NIE MA JAK POPATRZEĆ NA MORZE
Zakazać parawanów przy samej plaży! parawany wszystko zasłaniają a przede wszystkim dzieci w wodzie.
Czy komuś brakuje miejsca na plaży że chce WALCZYĆ
kładzac sie 10m od morza niejestes wstanie zobaczyc wody chora moda na parawaning
Były są i bedą, najpiekniejsza plaża w europie, prywatyzować możecie ale swoje. Plaża jest nasza, wszystkich polaków. Kto ją chce sprzedać?? tylko s...n.
Pas 50 m od morza, zakaz parawanów. Skoro wieje to na tyły plaży i tam się odgradzać a nie włazić parawanem do wody.
Wiało a byłam z dzieckiem. Przyznaje się zabrałam parawan. Przez chwilkę martwiłam sie czym go wbiję. Od zawsze był to problem bo albo butem albo wciskanie rękami. I nagle moje stopy trafiły na głaz ! wielki betonowy głaz. Myślę sobie mam szczęście, " igła w stogu siana" ? Niestety. głazów betonowych ci u nas dostatek, że trzeba uważać aby nóg nie uszkodzić i palców nie połamać. No, ale przynajmniej nie potrzeba tarabanić ze sobą młotka ;)
Parawany były i będą. M. Bałtyckie nie jest ciepłym morzem a często zimny wiatr w słoneczne dni wzbudza w nas uczucie straconych pieniędzy za taki urlop. Parawan sprawia że czujemy się jak nad morzem w Hiszpanii. Nie odbierajcie ludziom ich marzeń o ciepłym i słonecznym urlopie nad morzem. Przecież mamy wolność, wolny rynek. Niech klient decyduje czy chce leżeć za parawanem - za darmo. Czy na leżaku pod parasolem-za pieniądze.
Jestem z Międzyzdrojów i wcale mnie się nie podoba wydzielanie plaży dla gości hotelowych (jak na razie z Amberu i Aurory) . Nasza plażą w przeciwieństwie do plaży w Świnoujściu jest wąska i często się zdarza, że aby przejść koło wydzielonej" prywatnej" plaży trzeba wchodzić do wody. Linia brzegowa często się zmienia a nikt tego nie bierze od uwagę. Co do parawanów to trzeba przyznać, że są coraz dłuższe i zajmują dużo terenu. Macie rację, że plażujący nie dość, że" kopcą" na plaży to często" zapominają" zabrać ze sobą śmieci a kosze są przy każdym wyjściu.
Parawany są konieczne, bo u nas bardzo często wieje i sypie piachem. Byleby ludzie nie przesadzali nie grodzili sobie dużo większego obszaru niż rzeczywiście potrzebują i nie przyklejali się do sąsiadów, bo wtedy nie ma jak przejść. Edukacji trochę, nagłośnienia problemu i będzie dobrze, nie ma co tworzyć sztucznych zakazów, nie twórzmy problemów, tylko je rozwiązujmy. Strefę bez parawanów np 20 m od linii wody też można rozważyć...
PRECZ Z PARAWANAMI !!
Wydzielić 1000 m kwadratowych płatnej plaży gdzie można będzie się ogrodzić parawanem ze wszystkich stron. Najlepiej koło wiatraka a nie w centrum.
Parawan jeden!i tylko ewentualnie jako oslona przed wiatrem.Niestety tworzy sie" zagrody wieloparawanowe", ktore czesto zabieraja mozliwosc widzenia i dochodzenia do morza.Plaza jest brudna i to nie od pieskow, ale od roznych patykow, kawalkow wyschnietych traw i kiepow wdeptywanych w piasek.