W nocy z piątku na sobotę, w skateparku w okolicy Amfiteatru trzy dziewczynki (lat 17) zostały zaatakowane przez uczennicę szkoły morskiej wraz z dwoma koleżankami – pisze nasza Czytelniczka. - Poszło o chłopaka. Dziewczyny z obrażeniami twarzy, nogi i głowy. Agresorka zawinęła sobie włosy ofiary wokół nadgarstka i drugą ręką biła ją pięścią po twarzy, kopała ją też w głowę. Poszkodowana nie miała szans na obronę, ponieważ miała rękę w gipsie. W tym czasie inne sprawczynie biły pozostałe dwie dziewczyny.
Mama agresorki nie miała ochoty rozmawiać z rodzicami ofiar, które chciały załatwić sprawę ugodowo – czytamy dalej w liście, - czyli żeby agresorka przeprosiła. Napisała jednak, że nie ma za co przepraszać i że głupio jej jedynie, że rzucała w nie szklanymi butelkami, bo rozwaliła jednej kolano.
Sprawa trafiła na policję - pisze dalej nasza Czytelniczka. - Dziewczyny po badaniu w szpitalu są w dobrym stanie. Jedna tylko ma leżeć, bo istnieją podejrzenia krwiaków w głowie. O wszystkim poinformowane zostały szkoły. Pani dyrektor szkoły morskiej nie jest zbyt zainteresowana zaistniałą sytuacją. Zachodzi w głowę, jak jedna dziewczynka mogła pobić trzy inne, nie wysłuchując całej historii.
Nie tak dawno głośno było o zabiciu nastolatki z zazdrości o chłopaka, dlatego apelujemy o rozmawianie z dziećmi o niedopuszczalnych zachowaniach – czytamy dalej w liście. - Młodzieży na miejscu zdarzenia było więcej, ale tylko jeden chłopak próbował rozdzielić bijące się dziewczyny. Reszta młodzieży miała niezły ubaw.
Zlikwidować ten skatepark. Byłem na debacie w styczniu 2013 z Napieralskim. Był to niestety pomysł tej Agatowskiej z po. Opozycja nic lepszego nie potrafi wymyśleć dla młodzieży ambitnego, tylko stawiać placówki, gdzie szerzy się chuligaństwo gimnazjów. Ja sam chodziłem do gp 2 i powiem wprost. Gimnazja to twór lewactwa tego kraju. Aby młodzież szybko kończyła podstawowe wykształcenie i decydowała co dalej. A niestety gimnazjum to szybka zmiana środowiska a nowe okazuje się znacznie gorsze. Nauczyciele pędzą z tematami i nie zależy im na zainteresowaniu ucznia. Zwykłe wykuć i zaponieć, a uczniowie często poznają tam patologie, która wprowadza ich na złą drogę, a przy dzisiejszej dobie Internetu to postępuje znacznie szybciej, bo młodzież nie umie z niej korzystać z umiarem. A coraz częściej dochodzi do cyberprzemocy. Nie jest to w ogóle pedagogiczne. Także dobrze że wprowadzają 8 lat podstawówki i usuwają te przeklęte gimnazja po których uczniowie wychodzą z pustką w głowie.
HAHAHA, dziewczynki widocznie musiały mieć DUŻE te obrażenia skoro chwilę po tej wielkiej NAPAŚCI, bawiły się w klubie:) BEKA
Agresorka to totalna patologia.. ta dziewczyna jest chora!! Pol miasta jej nie lubi i wszyscy sie z niej smieja, wiec zneca sie nad slabszymi.. jej mamusia tez patola.. niby jak mogła chciec rozmawiac jak jedna z druga maja siano zamiast mozgu. Gdybym miala taka corke, ktora ma charakter SZONA, sama bym jej wpie.. a nie jej bronila. Niektóre mamusie sa chore.. dziecko pobije, skatuje albo zabije, a mamusia jeszcze broni haha!! A dyrektorka szkoly, to chyba z garem ma skoro nie wysłuchała do końca i sie nie przejęła. Kiedyś cos sie stanie i ciekawe co wtedy zrobi ;) a agresorce życzymy tego samego co zrobiła tym dziewczynom.
Matka agresorki oczy otworzy jak sama od córuni dostanie.rodzice niewychowani więc czego się spodziewac
xDD
Co za scierwa sie napleglo
Skoro mama agresorki nawet nie chciała wysłuchać a powinna bo to jej córka pobiła wiec jednoznacznie patologicznie wychowała córkę nie radzi sobie z wychowaniem a dziewucha powinna trafić do poprawczaka