„Na rozwój i zaspokajanie zainteresowań sportowych oraz doskonalenie umiejętności poprzez prowadzenie szkolenia i systematycznych zajęć treningowych dzieci i młodzieży oraz dorosłych w zakresie piłki nożnej” Fundacja Baltica Sport, prowadząca klub sportowy Akademia Piłkarska Baltica, dostała od miasta na cały 2017 rok 25 tysięcy złotych.
Zdaniem naszego Czytelnika, wystąpił tutaj ewidentny konflikt interesów. Jako radny Olszar ma wpływ na decyzje o przyznaniu pieniędzy dla swojej organizacji.
Na stronie internetowej Akademii Piłkarskiej Baltica można przeczytać, że Sebastian Olszar jest jej twórcą. Wcześniej radny był w zarządzie Fundacji.
Co na to Urząd Miasta?
- Pan Radny Sebastian Olszar nie ubiegał się personalnie o środki finansowe na działalność Akademii Piłkarskiej Baltica - odpowiada nam rzecznik prezydenta Robert Karelus. - Z informacji, które posiadam - nie zasiada również w zarządzie Akademii.
O odniesienie się do uwag naszego Czytelnika poprosiliśmy również samego radnego. Zamiast niego głos zabrał Marcin Adamski, prezes zarządu Fundacji Baltica Sport.
W odpowiedzi na zapytanie Czytelnika, które dotyczyło powiązań Pana Sebastiana Olszara z Fundacją Baltica Sport i jego członkostwa w Zarządzie Fundacji wskazuję, że Pan Sebastian Olszar nie jest członkiem Zarządu Fundacji – pisze Marcin Adamski. - Pan Sebastian Olszar jako radny nie miał żadnego wpływu na przyznanie środków dla Fundacji, nie brał udziału w głosowaniach dotyczących podziału pieniędzy pochodzących z Urzędu Miasta.
Mina mówi sama za siebie.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Pan radny Sebastian O. powinien dostać działkę w urzędzie w oświacie z jego zaangażowaniem w Świnoujskich szkołach i przedszkolach i promowaniu AP Baltica
Hania Gronkiewicz reprywatyzuje kamienice dla siebie, a nasi radni biorą dotacje dla swoich klubów (olszar, sujka, włodarczyk) i prezio to akceptuje. Złodziejstwo trzeba pogonić.
Faktycznie z tym dotacjami bywa różnie jak i dla piłką nożnej patrzeć Prawobrzeże a Flota dlaczego tak różnica przeciwż to jedno miasto nie mówiąc o innych dyscyplinach.
a radny Włodarczyk J. nie ma na swoje pływackie szkółki?, a Karate K. to co ? Kto się dorwie do urzędowego koryta ten rwie, niestey taka straszna prawda! Dobrze że ujawniacie takie sprawy, zajmicjie się dotacjami dla klubów bo to bajorko