Utrzymaniem czystości na Placu Wolności zajmuje się firma Remondis. Od 1 maja do 30 czerwca pracownicy firmy sprzątającej 3 razy dziennie opróżniają śmietniki, jedno dodatkowe opróżnienie odbywa się w sobotę, niedzielę, oraz dni świąteczne.
Od 1 lipca do 31 sierpnia opróżnianie śmietniczek odbywa się cztery razy dziennie, dodatkowe opróżnienie także odbywa się w sobotę, niedzielę, oraz dni świąteczne. Od 1 września do 30 kwietnia opróżnianie odbywa się dwa razy dziennie, plus dodatkowe opróżnienie w sobotę, niedzielę, oraz dni świąteczne.
Od majówki do końca wakacji pracownicy Remondisu, dwa razy dziennie zbierają nieczystości z Placu Wolności, od 1 września do 30 kwietnia zbieranie nieczystości odbywa się raz dziennie.
Zamiatanie mechaniczne od 1 kwietnia do 30 kwietnia odbywa się trzy razy w tygodniu, od 1 maja do 31 sierpnia, pięć razy w tygodniu oraz od 1 września do 31 października, trzy razy w tygodniu. Od 15 czerwca do 31 sierpnia plac jest myty mechanicznie pięć razy w tygodniu. Od 1 do 15 września, sprzątanie odbywa się dwa razy w tygodniu.
Czerwonych bolszewików.
Powinien nazywać się plac czerwonych.
plac piękny jak kibel na Chopina... Brawa dla" gospodarza". Sen pijanego komunisty
to nie są pracownicy remondisu tylko firmy MIŚ przestańcie z tym wrzucaniem wszystkich do jednego wora
Wszyscy nagle czepiają się do kosztów. Gdyby każdy wyrzucał swoje śmieci do śmietniczek i nie rzucał " kiepów" gdzie popadnie to sprzątać trzeba było 2 razy i cena o połowę niższa. Więc zamiast głupio komentować weźcie się za siebie.
Taniej bedzie rozebrac ten koszmar architektoniczny to koszty utrzymania beda nizsze
Sam beton !! ławki dla meneli a fontanna dla niedomytych dzieci
Tylu nie płaci za mieszkania, następni alimenciarze i osadzeni leżą z ja...i i p...i do góry a my zatyramy się na te ich pomysły brawo Urząd jesteście wielcy w swoich pomysłach i tylko wy się nimi upajacie bo co my mamy do powiedzenia?? NIC
Przecież w tej kadencji prezydent trzyma sztame z dyktatura większości w postaci radnych PO+PIS+Grupa Morska. Jedyni którzy mają swoje zdanie to radni SLD, ale niestety są w mniejszości i niewiele mogą zrobić.
Dobrze że tam jest beton a nie trawa i park bo sprzątanie dodatkowo psich odchodów i strzyżenie trawy kosztowałoby 3 raz tyle:)
Założę się, że cała ekipa sprzątająca głosuje z rodzinami na SLD buahahahaha. Czas już wywalić tę postkomuchową ekipę do śmietnika.
otworzcie firme sprzatajaca i robcie to taniej - skoro jest tak mocno przeplacane to zrobicie biznes zycia.
07:54:06 - A nie przyszło Ci do pustej głowy kretynko z dupy, że nigdzie indziej nie ma ławek, bo wiochmenka Michalska z tą drugą niemądrą babą specjalistką od wdychania dymu nikotynowego polikwidowali ławki w ramach walki z alkoholizmem, a pustołeb Koperciak przyklepał?!
Ilość śmieci świadczy o bardzo dużej ilości osób przebywając na Placu Wolności. Dlaczego jest tam tak dużo ludzi, bo jest tam bardzo miło i sympatycznie. Aby było tak dalej o to trzeba dbać w tym równie sprzątać.A za sprzątanie niestety trzeba płacić.Wszyscy ci którzy piszą te bzdury gdyby mniej śmieci li może kwota była by mniejsza. Brawo dziękuję za plac za piękne Świnoujście.
To ten BETON co za programował ten plac powinien na kolanach czyścić. A nie biedni ludzie. i tyle
Jak to mycie i sprzątanie ma tyle kosztować to wróćmy do korzeni, z powrotem zróbmy rondo. Tak będzie naj lepiej dla nas wszystkich. A propo to skąd takie ceny💰💰💰💰💰
28182;💶💸💸💸💸 w urzędzie 700000 za remont sali, teraz 20000za mycie placu /m-c. ?? Itp. Itd. Etc.i itk-" " i takie tam"
240 000 to drobniaki
ja bym zapłacil cudzymi pieniedzmi 2 400 000 zl.
Cudze poeniądze na cudze zachcianki. Socjal demokracja.
Weźcie się w tym żmurkolandzie za władzę, zażądajcie szczegółową listę - za co, ile i komu płaci urząd.240 tysięcy rocznie to 20 tys miesięcznie.Ktoś to kiedyś policzył..?Jestem szczęśliwy, ze już nie mieszkam w Ś-ciu..
A kanał już bez wody, po co było go budować. Jak to w Najjaśniejszej, trochę pochodzi po przecięciu wstęgi i zjedzeniu ciasteczek, a później niech się wali.
Dzisiaj jeden z pracowników czyścił szpachelką kafle podłogowe na placu.
Dla czego nie uruchomiono do tej pory strumyka wodnego.
Pomiot zabużański, jak zwykle jęczy. Zapis w genach domaga się krowiego łajna, szczeku kundli, wszechobecnego błota. Gdy jest czysto, ładnie, przestronnie, jest źle. I to by było na tyle…
Plac jest potrzebny i ciekawy, dobrze ze jest, , , wiadomo wszelka dbalosc kosztuje, , , ale to przeciez centralny plac swinoujscia...