Jak się okazuje, piknik rodzinny to miejsce spotkań, nie tylko mieszkańców Przytoru, czy Łunowa. Coraz chętniej i liczniej piknik odwiedzają także mieszkańcy lewobrzeża.
fot. Andrzej Ryfczyński
Już po raz siódmy w Przytorze odbył się wielki piknik rodzinny. Jak co roku, impreza przyciągnęła tłumy mieszkańców. - To już swego rodzaju tradycja, że co roku spotykamy się tutaj na pikniku- mówi Sławomir Nowicki, jeden z organizatorów pikniku. W tym roku dopisała, nie tylko frekwencja, ale także piękna słoneczna pogoda.
Jak się okazuje, piknik rodzinny to miejsce spotkań, nie tylko mieszkańców Przytoru, czy Łunowa. Coraz chętniej i liczniej piknik odwiedzają także mieszkańcy lewobrzeża.
fot. Andrzej Ryfczyński
- Bardzo cieszę się, że także mieszkańcy innych dzielnic nas odwiedzają- dodaje Sławomir Nowicki.
fot. Andrzej Ryfczyński
Najwięcej atrakcji tego dnia przygotowano oczywiście dla dzieci. Były dmuchane zabawki, kule wodne, malowanie twarzy oraz specjalna mata dla najmłodszych zapaśników. Jak co roku, także i tym razem organizatorzy zadbali o najmniejszy szczegół. Było wiele pyszności i smakołyków.
fot. Andrzej Ryfczyński
- Chciałbym, aby takie wydarzenia organizowano częściej- mówi Sławomir Nowicki.
Organizatorem wydarzenia był Zarząd Osiedla Przytór Łunowo oraz radny Sławomir Nowicki.
fot. Andrzej Ryfczyński
Piknik rodziny w Przytorze odbył się w sobotnie popołudnie.
fot. Agnieszka Puszcz
źródło: www.iswinoujscie.pl
Ale Wypasiony piknik!!
A czy widać tą chytrą babę z dzikiem? at to ciekawe.
było super ! :)
chytra baba z Przytoru brała dzika do reklamówki i cały czas było jej mało
A może to chodzi o zarząd z Przytoru, który prężnie działa w przeciwieństwie do zarządu z Warszowa, co ma w głębokim poważaniu mieszkańców tej dzielnicy. Chyba czas odwołać!
Dość tej politycznej obłudy!!
fuj pani Agnieszko! W sklepie pani tez towar oblizuje i daje klientom??
Super piknik!! Ciesze się ze przeniosłam się ze Świnoujścia do Przytoru. Fajni ludzie i dużo się dzieje.
Byłam, atrakcji zażyłam, tańców, super było. Mogliby częściej urządzać takie imprezy.
karsiborz ma codziennie piknik tam pod sklepikiem frekwencja prawie 100 procentowa. jacy mieszkańcy taki piknik
Radni nie są po to żeby robili coś dla siebie
Nowicki organizuje" igrzyska dla ludu" i w ten sposób stara się zarobić punkty u wyborców, żeby zatuszować swoje poczynania w Radzie Miasta. Próbuje wziąć ludzi na plewy. Pfuj!
To nie był" piknik rodzinny", tylko lans trzody chlewnej z urzędu miasta.
Musiał to być bardzo ważny piknik skoro nawet władza przybyła.
Co to za atrakcją jak sujki nie widać
zarząd osiedla warszów organizuje piknik w przytorze na full wypasie a dla swoich mieszkańców ch** wielki, 3 bombelki i kiełbasa za 5 zł. rada widać się sprzedała...
A może bezradny przestanie się lansować za społeczne pieniądze?
"Organizatorem wydarzenia był Zarząd Osiedla Warszów, Miejski Dom Kultury oraz radny Sławomir Nowicki." - coś w tym jest, bo na swoim profilu facebook Zarząd Osiedla Warszów zapraszał na ten festyn a nie ten z ich własnego podwórka. A członkowie tegoż Zarządu bawili się w Przytorze, a nie na Warszowie, gdzie był również tego dnia festyn.
Było bardzo dużo ludzi. Udany piknik!
a na karsiborzu tez byl piknik majowkowy :) atrakcje to teatrzyk dla dzieci i pani co malowala twarze (15 min jedno dziecko...) i to by bylo na tyle frekwencja z poczatku spora (duze banery informacyjne) po 20 min zostalo okolo 20 osob... pytanie co robia dwaj radni z Karsiborza dla swojego osiedla ?? odpowiedz NIC !! pilnuja tylko swoich prywatnych interesow...