1. Śniadanie z mamą
Żeby wspólny dzień mamy z dzieckiem był jak najprzyjemniejszy, warto go dobrze zaplanować, tak by świętem stała się każda chwila. Najlepiej zacząć bez pośpiechu, celebrując wszystkie jego momenty, począwszy od śniadania. Tym razem to my pozwólmy rozpieszczać się dziecku. Żeby najmłodsi poczuli, że robią dla mamy coś ważnego, co sprawi, że poczuje się wyjątkowo mogą np. samodzielnie lub z drobną pomocą taty przygotować poranny posiłek. Nie musi to być nic skomplikowanego. Wystarczy miska ulubionych płatków, polanych jogurtem z dodatkiem owoców. W ten prosty sposób nawet maluch sprawi mamie ogromną radość i poczuje się dumny. Innym, dobrym pomysłem jest przygotowanie śniadania razem. Pod okiem mamy może powstać bardziej wykwintny smakołyk, jak np. aromatyczne jabłka pod kruszonką z płatków Lubella Corn Flakes, które są źródłem błonnika i cennego pierwiastka – fosforu. Tak wartościowe, przygotowane z sercem śniadanie i radosne, wspólne chwile już od rana, zapewnią zarówno nam, jak i dziecku energię potrzebną, by cieszyć się kolejnymi godzinami wyjątkowego dnia. To doskonały początek całodziennej przygody i moment na zaplanowanie dalszych przyjemności.
2. Niezwykła wycieczka do ważnych miejsc
Najmłodsi często zadają rodzicom mnóstwo pytań o czas, gdy jeszcze nie było ich na świecie, albo gdy byli zbyt mali, by pamiętać różne wydarzenia z życia rodziny. Dlatego wspólny dzień z mamą to doskonała okazja na krótką lekcję rodzinnej historii. Zabierzmy więc dziecko na niezwykłą wycieczkę i pokażmy ważne dla nas miejsca. Np. to, w którym jego rodzice się poznali, gdzie lubili chodzić na randki i spacery. Możemy jednocześnie opowiadać ciekawe i zabawne historie z czasów, zanim mama została mamą. Dla malucha wypicie soku w restauracji, przy stoliku, gdzie tata wyznał pierwszy raz miłość mamie na pewno będzie ogromnym przeżyciem. Zada setki pytań, a my z przyjemnością wrócimy do tych miłych i ważnych chwil. Przy okazji tak wyjątkowego spaceru warto też pokazać mu miejsce, w którym przyszło na świat i opowiedzieć, jak ważny był to moment dla całej rodziny.
Nie martwmy się, jeśli nie mamy możliwości osobiście odwiedzić wszystkich miejsc. Można przecież część podróży odbyć za pomocą Internetu, który umożliwia oglądanie zdjęć niemal każdego miejsca na świecie. Na pewno same chętnie sprawdzimy, jak dziś wygląda szkoła, w której poznałyśmy tatę naszego malucha, albo czy nasze ulubione miejsce spotkań wciąż jest tak samo urokliwe.
Pamiętajmy, że podróż w przeszłość zapewne zaostrzy nasz apetyt, więc nie zapomnijmy zabrać drobnej przekąski, która pozwoli nam cieszyć się tym szczególnym dniem w pełni. Przygotowane z ziaren, suszonych owoców i orzechów batoniki, albo po prostu paczka ulubionych płatków (np. jednych z familijnej linii Lubella Corn Flakes), do której łatwo sięgnąć – szybko uzupełnią poziom naszej energii.
3. Rodzinne albumy zamiast telewizji
Na koniec tego wyjątkowego dnia, zamiast włączać kolejną bajkę w telewizji sięgnijmy po albumy lub filmy, które powstały przy wielu rodzinnych okazjach i opowiedzmy dziecku kolejne fascynujące i zabawne historie. Pokażmy zdjęcia, gdy wróciłyśmy z maleństwem do domu ze szpitala. Powiedzmy jak się wzruszył tata, gdy dziecko przyszło na świat, co powiedziała babcia i dziadek, jak wybraliśmy dla malucha imię. Oglądajmy fotografie ze ślubu i innych rodzinnych okazji oraz filmy ze wspólnych wakacji. Opowiadajmy zabawne przygody z czasów, gdy najmłodszego członka rodziny nie było jeszcze na świecie, ale też wspominajmy radosne chwile, które już pamięta. W ten prosty sposób pogłębimy relacje i więzi z naszą pociechą, która zrozumie przy okazji, że jest bardzo ważną częścią większej całości – rodziny. Dzięki temu dziecko poczuje, że #zrodzinanajlepiej.
Anna Dziemidowicz
Specjalista ds. komunikacji
Michael Bridge Communication