Co na to miasto?
fot. Czytelnik
Niestety, komary już na dobre zadomowiły się w naszym mieście. W tej sprawie piszą do nas zarówno mieszkańcy prawo jak i lewobrzeża. Wydaje się, że sytuacja z dnia na dzień jest coraz gorsza. Nasi Czytelnicy przesyłają nam zdjęcia z ulicy Grunwaldzkiej. Jak widać problem jest. Mieszkańcy mają zatem pytanie do władz miasta: Co z tym odkomarzaniem? - Nigdzie nie widać pracowników firmy zajmującej się odkomarzania. Jak widać na zdjęciach, sytuacja jest nieciekawa- piszą w liście do nas.
Co na to miasto?
fot. Czytelnik
Walka z komarami to wcale nie taka prosta sprawa. Duży wpływ na skuteczną walkę z komarami mają panujące warunki pogodowe.
fot. Czytelnik
- Problemy w walce z komarami nie tylko sprowadzają się do położenia miasta, ale uzależnione są od panujących warunków pogodowych w sezonie wiosenno-letnim – wysokie opady, utrzymująca się wysoka wilgotność powietrza sprzyjała w tym roku rozwojowi komarów. Także panujące warunki atmosferyczne, jak chociażby padające deszcze powodowały ,że akcja odymiania stawała się czasami bezskuteczną- mówi prezydencki rzecznik, Robert Karelus.
fot. Czytelnik
Jest jednak nadzieja, że miasto wygra wojnę z komarami. Do Świnoujścia ma dotrzeć specjalne, wielofunkcyjne urządzenie do odkomarzania.
- Firma ,która prowadzi akcję odkomarzania zapewnia ,że uczyni wszystko ,aby sprostać powierzonemu sobie zadaniu. Prowadzą akcje odymiania terenów miejskich. Takich niestety nie prowadzą inne instytucje zlokalizowane na terenie miasta. Odymianie realizowane jest we wczesnych i późno godzinnych okresach dnia. W poniedziałek dotrze do Świnoujścia specjalne, wielofunkcyjne urządzenie do odkomarzania dużych przestrzeni. Firma musi też liczyć się z karami umownymi- tłumaczy prezydencki rzecznik.
Do Agenda, wystarczało tobie jak cie peło wycharatało w czoko polubiłeś to a pis cie nie zadowala czy jak??
KOLEJNY DOWÓD NA TO, ŻE POPAPRAŃCE, PISIORY I SZAMBO GRUPA NIE NADAJE SIĘ DO RZĄDZENIA KIBUCEM .
Przy deptaku koło muzeum maskara po co sa tam te ławki jak się usiąść nie da
Mieszkam na ul. Zamkowej i w tym roku jeszcze nie odkomarzali, to nie prawda jak Pan rzecznik mówi. Niech w końcu coś urząd zrobi z tymi komarami. Może więcej jaskółek sprowadzą. Jak tak dalej będzie to błękitna flaga przejdzie koło nosa.
Jak zwykle komary zaskoczyly miasto :)
to ze komary sa, beda wiemy wszycy i urzedasy tez.za to ze lekcewaza swoja prace powinno wywiezc ich do lasu!!i zostawic oczywiscie na pozarcie przez komary.wtedy zrozumieja dlaczego moj syn cierpi
Mając na uwadze fakt, że na zdjęciach widać całkowicie niegroźne ochotki, to co to zdjęcia mają dowodzić?
One sa wszedze na gdynskiej do lasku nieda sie wejsc bo odrazu atakuja, na 11 listopada tak samo o dzialkach juz nie wspomnie co tam sie dzieje... to jakas masakra co roku to samo parę dni ciepla i deszczu i wyleg na maxa...
Można zamówić moskitiery do okien tam gdzie robią okna. W Ameryce, Indianie palili cygara gdyż mocny smród dymu z tytoniu chroni przed ukąszeniami komarów.
Nieskuteczna akcja oddymiania, dobre sobie, dymić co jeszcze nie zaczęto no poza mieszkańcami bo ileż można, co roku ten sam problem. W UM same partacze siedzą i dają firmie odkomarzającej kase za nic.
Wiadomo nie od dziś ze firma r*k to ściema, chłop bierze duży sos z kimem dzon z.na pół i albo nie ma komarów to się podniecają ze odkomarzyli albo są to zganiaj na okres legowy hehe a pan robak wozi się po mieście jak stara kur...
Niech już pan rzecznik CZOPEK przestanie tak pi*ć. U sąsiadów za granicą komarów nie ma bo potrafią sobie z nimi skutecznie poradzić. Tylko nasze władze jakoś temu nie potrafią podołać, bo nie kontrolują działań firmy która ma się zająć odkomarzaniem. Widocznie mają w tym jakiś interes.