Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

panie rzecznik niech pan odpowie co się stało z firmą co drogę rozpieprzyła i teraz miasto ma koszty w naprawie a perspektyw nie widać na następną firmę a skoro PANwielki bezradny tamtędy jeżdzi najnowszym BMW to musimy zapomnieć ojakiej kolwiek budowie drogi

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Radny merchelski w najbliższych wyborach dostanie aż JEDEN głos, o ile zagłosuje sam na siebie.Podobnie będzie z radnym nowickim.Ahoj!

Jeszcze tego samego dnia po raz naprawach zadzwoniłam do pan odpowiedzialnego za naprawę bo po, , naprawie'"droga wyglądała tragicznie obiecał poprawienie i niestety jeszcze nikt się nie zjawił. ...betonowe płyty miały być wykładane na wszystkich drogach bocznych które dochodza do ul.1 mają ciekawe dlaczego odcinek ul.Brzozowej który niestety nie styka się z główna ulica został zrobiony a główna Brzozowa jest dalej w opłakanym stanie... niestety nikt nie potrafi odpowiedzieć na to pytanie...Odpowiedz jest chyba prosta...

Dlaczego stanem drogi zajmują się mieszkańcy a nie radny. Za co ten pan bierze pieniądze? Czyżby mieszkańcy Karsiborza bali się krytykować pracę radnego?

Takim materiałem proszę wykonywać drogi nad morzem, blisko wody, gdy wiatr zawieje tabon kurzu, pyłu, zabarwia białe pranie na popielaty kolor. Morze tak w koło posesji urzędników wykonać takie drogi, bo za cesarza WILHELMA były w lepszym stanie panie KARELUS.

16 lat i nawet drogi nie potrafi wyremontować, aale wybory za pasem.

Czytelnik ma wątpliwości?A radny Merchelski nie bo on co dziennie tą drogą dojeżdża do swojej posesji i jemu to pasuje, bo nie wolno się narazić i biadolić na władzę przecież on to teraz gość vice, ale co tam może rada osiedla też nie chce się narazić, 2018r. poczekajcie zaczną robić drogi, a no wybory.

Na Warszowie tez zaczeli naprawiac ulice Okólna za dwa dni, sladu nie ma. Wszystko rozmyło sie, deszczyk wypłukał. Doły i kamienie. Kogo mamy zaprosic na spacer po naszej ulicy?

Panie Robercie! Niech pan Mnie rozśmiesza. Czy widział Pan jak wygląda po remoncie? Jeżeli nie, to niech Pan przyjedzie i zobaczy. Fakt, remont rozpoczęto przy padającym deszczu i droga wyglądała jak nie droga tylko jak widać na fotografiach. Deszcz przestał padać to PRD przywiozło jakiegoś szuwaksu z ogromną ilością drobnych ostrych kamieni. Efekt jest taki że, każdy przejeżdżający nawet najwolniej pojazd wzbija w powietrze tumany białego pyłu. Można by pomyśleć że, jest to zmielony azbest z rozbiórek dachów. Kto wie? Teraz czekamy na deszcze. Jak zaczną padać, to wypłuczą biały szuwaks i zostaną tylko kamienie. Takie naprawy nasuwają pytanie. Gdzie jest kierownik? Tych robót. Sam widziałem jak pracownicy PRD usuwali dziury na drodze poprzez nasypanie paru garści żwiru do dziury i przyklepanie za pomocą nóg. Ludzie kto ich pilnuje i im płaci. Żeby to byli jacyś grubi, to by może to przyklepywanie coś dało. Ale to byli chudziaki. Jeszcze raz pytam gdzie są ludzie nadzorujący prace remontowe? Chyba ich brak.

Brawo! Ten malarski opis obrazu, który zafundowano mieszkańcom Karsiborza jest prawdziwą sztuką, w przeciwieństwie do osiągniętej tzw. sztuki budowlanej.

wyglądem nie odstaje o d płotu

A jak ma wyglądać ?przecie to Karsibór a nie warszow drogi muszą być podobne bo straci taka osada wygląd

Karsiboru, nie Karsiborza!

Fsktycznie nie oddaje stanu nawierzchni bo wygląda niemal tak samo jak przed" naprawą"

Naprawili na drugi dzień ale cały cement deszcz wypłukał :) miały byc robione boczne drogi z płyt betonowych a jest co jest kupa błota albo kurzu...

Pamięta ktoś czasy, gdy wyspa Karsibór dostępna była, tylko drogą wodną? Pływał tam prom, Piotruś. Powojenni mieszkańcy wyspy, nie tolerowali innej nacji, oprócz swojej. Ciekawa wyspa i bardzo ładna.

Każdy miłośnik malarstwa będzie smakował to przecieranie się geometrycznych form przez błoto grafitowych smug... Ulica jak malarstwo Marka Rothko albo Stażewskiego... (jeśli ktoś z magistratu chce wykorzystac mój tekst, to biorę 13 zł za słowo, zgodnie z najnowszą płacą minimalną za godzinę, tu przemianowaną na słowa).