Świadkowie mówią, że na łuku (naprzeciwko Lidla) kierowca stracił panowanie nad samochodem.
fot. Artur Kubasik
Dzisiaj około godziny 10 miało miejsce dość dziwne zdarzenie. Kobieta, która prowadziła samochód marki Opel uderzyła w latarnię. Na samochód spadła lampa. Rozbiła przednią szybę. Kobiecie na szczęście nie stało się nic poważnego.
Świadkowie mówią, że na łuku (naprzeciwko Lidla) kierowca stracił panowanie nad samochodem.
fot. Artur Kubasik
- Wjechał prosto na tę lampę - mówi jeden z mężczyzn, który widział wypadek.
fot. Artur Kubasik
- Wyglądało to bardzo groźne. Zwłaszcza jak spadla ta lampa z góry. Cała szyba się potłukła.
Na miejsce wezwano karetkę pogotowia. Kobieta odjechała jednak wcześniej z innym kierowcą.
* i co, zaraz sie zaczna komentarze tej pani, a jesli przeczytacie" stracila panowanie nad pojazdem" moze zgadniecie, ze nie wpadla na lampę dla rozrywki?!!?!?!? STOP DEBILNYM KOMENTARZOM.
Wyciąć wszystkie latarnie! Latarnie - zabójcy sieją spustoszenie!
Droga była za wąska dla tej pani...