iswinoujscie.pl • Wtorek [16.05.2017, 08:44:42] • Świnoujście
Dzik-widmo, czy plan się nie powiódł?

fot. Czytelnik
11 maja 2017r. zastępca prezydenta Paweł Sujka zapewniał dziennikarzy portalu iswinoujscie.pl, że miasto pozbyło się dzików z prawobrzeża. Twierdził przy tym, że skuteczną metodą w walce z dzikami okazało się ustawienie specjalnych ścieżek smakowych, po których udało się wyprowadzić dziki z Warszowa.
- Dziki zostały wyprowadzone z Warszowa i wywiezione z tej części miasta - mówił zastępca prezydenta Paweł Sujka w czwartek. Od tamtej pory minęły 3 dni i wiele wskazuje na to, że chwilowy eksodus dzików był jedynie pobożnym życzeniem naszych władz. Bo jak inaczej wytłumaczyć fakt, iż te zwierzęta nadal bytują na Warszowie? Do naszej redakcji napływają bowiem informacje od mieszkańców prawobrzeża, które jednoznacznie potwierdzają, ze dziki wciąż tam są.
- W związku z wypowiedzią Pana Sujki zamieszczoną na waszym portalu przesyłam w załączniku zdjęcie dzika "którego nie ma na Warszowie". 14.05 godz. 21:40 ulica Porębskiego - zaczyna swój list, przysłany do redakcji iswinoujscie mieszkaniec prawobrzeża. Nie jest to z pewnością żaden fotomontaż, jak więc będzie brzmiało tłumaczenie władz, które tak triumfalnie odtrąbiły zwycięstwo nad dzikami?
Co na to świnoujski magistrat?
- Z tego co wiem, Pan Prezydent Sujka mówiąc o przeprowadzonej akcji, miał na myśli odłowienie watahy dzików, która pojawiała się na placu zabaw, a nie o zakończeniu całej akcji odławiania, która nadal trwa. Naturalnym jest, że Świnoujście, które leży w otulinie Wolińskiego Parku Narodowego oraz niemieckiego Parku Natury, jest skazane na to, że dziki będą się pojawiać. Ograniczamy populację dzików na terenach zurbanizowanych; jednakże póki turyści i niektórzy mieszkańcy miasta będą traktować zwierzęta jako swoistego rodzaju maskotki i nie zaprzestaną ich dokarmiania, może być to syzyfowa praca- wyjaśnia prezydencki rzecznik Robert Karelus.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Jeżeli nie wiedział co ma na myśli, to po co jęzor uruchamiał ? Taki stan nadaje się do diagnozy przez specjalistów.
Pan Sujka to jest w ogóle wielka pomyłka w tym mieście, Ciągle na świeczniku, ale niestety w złej sławie. Tylko szkoda, że wyborcy tego nie widzą
Kandydatura Sujki Pawła na głównego prezydenta miasta Świnoujście, kiedyś była dyskutowana. Dobrze, że dyskusja zatrzymała się. Totalna masakra, totalne buractwo.
UWAGA! Dziki pojawily sie znowu w Parku Zdrojowym. Dlaczego przepedzaja je z jednego kranca miasta na drugi? I to za nasze pieniadze? Zeby to nie bylo niebezpieczne, to byloby smieszne.
Na wszystko maja wytłumaczenie.
przecie to nie dzik -to pastowane
Locha z młodymi pogoniła mi kota jak biegłam Krzywą z Kamminke, tak nagle wypadła z lasu miałam turbo trening.
MAM POMYSLA!!ZEBY WYPROWADZIC DZIKI Z WARSZOWA TRZEBA ULOZYC TAKA SCIEZKE SMAKOWA POD DRZWI DOMU PANA RZECZNIKA.
Granica jest niczym nie zabezpieczona , dziki przechodza jak chca , czas tym sie zajac . ..
Pan Sójka kłamie.Sam widziałem w okolicach WOC watachę dzików ok 15 sztuk.Pozdrawiam
PAN SP ZAPEWNIAŁ PRZEKONUJĄCYM WZROKIEM ŻE NIEMA DZIKÓW PEWNIE JAK ZWYKLE KASA POBRANA DO KIESZENI I TYLE A TEN TU NA ZDJĘCIU PODEJRZANY DELFINKIEM SE PRZEPŁYNĄŁ KANAŁ CZY WREŚCIE DOBIERZE SIĘ DO DUPY TYM URZĘDNIKOM JAKIEŚ CBA LUB INNY WYDZIAŁ BO TO CO SIĘ DZIEJE W NASZYM MIEŚCIE TO KPINA Z NAS MIESZKAŃCÓW
On tam jest na dziko
MOZE PRZEPLYNELI PROMEM CICHACZEM
Dzik jest dziki, dzik jest zły / Sanepidzie sprawdź: ma wszy? / Dzik spod znaku Żmurka oraz Sujki / Ma pociągające stado dójki / Kto zobaczy w mieście dzika / ten na Sujkę szybko zmyka / Ale z Sujki juz nie bedzie Orzeł / wybiera się jak sÓjka za morze
A tak, jeden jest i może stado na Bermudach Dzików hahah. Cięzko to to wytepic
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Są są, wczoraj grasowały na Modrzejewskiej 20, takie dwuletnie myślę.
Kłamią i nawet brewka im nie drgnie, żadna akcja odławiania dzików nie ma miejsca, żadna nowa umowa z jakąkolwiek firmą odławiającą dziki nie jest podpisana a stara zakończyła się z końcem roku, ponadto dziki nie zostały odłowione a ZASTRZELONE
Każda ścieżka, nawet ta smakowa, ma dwa kierunki. Nawet jeśli te dziki ze zdjęcia przepadną, to i tak zostaną jeszcze te, które kurczowo trzymają się swojego siedliska, a tych jak dotąd nie udało się jeszcze odłowić... może jednak przyjdzie fryska na Matyska?
CAŁE SZCZĘŚCIE, ŻE TO DZIK, A NIE CHORY..NIEJAKI. .AGENDA.
Ja też w sobotę widziałam dzika który spacerowal na placu zabaw na warszowie 😕 nasze dzieci nadal nie mogę czuć się bezpieczne 😐
Te dzikie świnie mają lepszą ryj od naszych bolszewików.
I mają racje z tą Syzyfową praca. Po co dziki maja się namęczyć w zdobywaniu jedzenia skoro ludzie je wyręczają i nie tylko wyrzucają chleb i inne rzeczy w lasie czy parku zdrojowym... ale dokarmiają z ręki a przy tym cieszą się i robią sobie niezapomniane selfi. Ludzie sami doprowadzili do tego, ze one chętnie wracają.
proponuję usypac ściezke z pieniędzy żeby wyprowadzić tych * z urzędu miasta!! oni za szmal zrobią wszystko!!i oby już nie wrocili jak te dziki!!
Wole spotkać w parku dzika niż kundla