buahahahha

Rodzice mają dowozić dzieci na zawody co za brednie, tylko osoba o małej wyobrażni i umyśle może tak napisać, po to jest Klub aby się tym zająć i który organizuje wyjazd swych zawodników na zawody i na to powinien otrzymać pieniążki, a podział był niesprawiedliwy tylko ślepiec tego nie widzi, co do stwierdzenia o niezrzeszeniu Kllubu to idiotyzm, bo można było się przekonać w ostatnich dniach, ŚKKK nie jest zrzeszony w SHOTOKANIE, a otrzymał zaproszenie na OPEN - 2008 do Goleniowa, jeśli chodzi o dostarczanie zaproszeń na zawody organizowane przez Kluby to sprawa jest jasna, przesyła się do Klubow, a nie do prywatnych mieszkań to kpina nie stać was na parę kartek papieru, i znaczek pocztowy, może wam przesłać parę znaczków i papier abyście mogli rozesłać. A dziciakom naprawdę należa się duże brawa za zajęte miejsca medalowe. co do nazwy OLIMPIADA - to chyba prznośnia bo jak na organizowanie takiego przedsięwzięcia nie zaprasza się tylko 8 Klubów, o ile wiem jest ich więcej chyba, że ktoś nie umie liczyć.

No i co z tego ze jest niezrzeszony. jest członkiem Polskiego Związku Karate a metody szuji i kolegi betona są wszystkim znane.

Oj abc i rodzicu, a może raczej Irmino zajmij się lepiej swoim życiem i swoim klubem a nie Akademią. Pamiętaj, że ŚKKK, jest klubem nadal niezrzeszonym i to właśnie tylko dlatego zawodnicy nie mogą startować w zawodach. Miłego dnia:)

I tu potwierdza się to co wcześniej pisałem...wygrana na pierwszym miejscu i tylko to u was się liczy...no cóż niektórzy się nie zmienią, po prostu muszą świecić za wszelką cenę... Wiesz, dla mnie pan S też był cacy, ale wtedy był inny... Od kiedy zaczął zajmować się polityką, to stał się...no co tu mówić...wystarczy na niego tylko spojrzeć, bądź przez chwilę porozmawiać... Jego rozmowa zaczyna się co to on nie zrobił, jakim wielkim człowiekiem jest i gdzie on to nie należy... Nie wiem czy chwalenie jest mottem jego...klubu, czy powinna być" pokora"? Nie da się już z tym człowiekiem normalnie porozmawiać...a szkoda bo kiedyś był spoko... Teraz cieszę się że takim człowiekiem się nie otaczam... A co do wynagrodzenia to weź lepszych szpiegów do naszego klubu wysyłaj bo ten co chodzi po naszym klubie złe informacje Ci przynosi...

ABC a jednak się mylisz. ŚKKK jest klubem niezrzeszonym w ZOZK i przez to zawodnicy nie mogą stratować w zawodach. Czy ja to jest wina?Odpowiedz sobie sam. No tak, własną bezradność i nieudolność najlepiej zwalić na innych, jak ktoś zadaje proste pytania to wróg, do lekarza z nim itp. Tylko czy naprawdę zmniejszenie dotacji o raptem 4000 zł zawali struktury klubu?? Jeśli tak to wystarczy że prezes nie będzie brał wynagrodzenia przez wakacje i sprawa załatwiona. Jakoś nie słychać nic o sukcesach klubu przez ostatnie lata, startach zawodników itd. słychać za to często o Taekwondo i Akademii, więc może należy popracować z młodzieżą naprawdę solidnie i być może będą osiągnięcia ?? No i kolejna sprawa jak S. był w klubie przez wiele lat to był cacy, a teraz be?? Coś mi tu pachnie zakłamaniem i zwalaniem winy na innych. Jeśli ktoś jest miernym organizatorem to za swoje błędy obwini nawet El Ninio!! Mniej krzyku więcej pracy!! Przypomina mi się takie powiedzenie: „Chcesz naprawiać świat??- zacznij od siebie!!”

Tak gościu, wiem czemu dzieci z ŚKKK nie startują... Wyobraź sobie, że pan S ma tak długi jad żmiji, że po całej Polsce lata...i robi wszystko, aby konkurencji nie było... Znowu boi się?? A później nie ma świadków na owych zawodach i do wiadomości publicznej może podać barwny komunikat o wygranych... Tak to się w tym klubie robi...i takie" coś' wielokrotnie się powtarzało i powtarza...Władza, Władza, Władza... Lepiej przestań panie radny nazywać się karateką bo Oyama w grobie się przekręca widząc jak niszczysz to wszystko co jest piękne w karate. .. Tak mściwego człowieka nigdy w życiu nie spotkałem. Apeluje do innych... UWAŻAJCIE, będzie czułe słówka sypał a za plecami zrobi swoje...

Rodzic, a ty wiesz czemu dzieci z SKKK nie startują w zawodach ??

A pamiętacie kogo pan B. nie dopuścił do startu na zawodach? Zemścił się na zawodniku to było mało wychowawcze...

To nie ja startuje, lecz wiem co radny wyprawia i jaki metody stosuje. A w związku z tym iż to chodzi o dzieci to zrobię to co napisałem wcześniej.Jeśli zaproszenie i komunikat na zawody nie dotrze do Klubu to osobiście opiszę to na portalach i gazetach. A wszystkim dzieciom życzę udanych startów.

To może zamiast czekac na listonosza do klubu na matejki niech ten rodzic poda swoj prywatny adres to może ktoś z akademi doniesie zaproszenie osobiscie.

Na zawodach punkty zdobywa się podczas konkurencji wieć zagladanie za kulisy nikomu nic nie pomoże, a jak wiadomo na takich zawodach kazdy sędzia ma prao zaglada do punktacji i nie tlko trener" akademi" jest sędzią na zawodach i wystawia swój klub. Prosze raz przyjść na zawody i zobczyć jak to wygląda.

Ludzie dajcie spokój to tylko sport. Nie kazdy widzi w nim jeden cel - medale. Dlatego też proponuje rodzicą troszeczkę wyluzowania a nie zbytnie podgrzewanie atmosfery. Dobrze byloby jednak aby jeden z trenerów tak często nie zagladał w czasie zawodów za kulisy do sędziów. Zaznaczam w tej sprawie jestem" kompletnie" neutralny.

A po co, skoro temat został poruszony to" Akademia" wie co należy zrobić. Z całą pewnością temat opiszę w lokalnej prasie jeśli zaproszenie nie zostanie wysłane. Wywołując do tablicy należy się liczyc z konsekwencjami.

Proponuję żeby rodzic w tej sprawie przyszedł do siedziby akademii po wyjaśnienia.

cyt."Nie długo są zawody w Świnoujściu i też się okaże że Kulb p. B. nie pojawi się bo za mało pieniędzy. O zgrozo" ten tekst zamieszczono poniżej. Przekazałam do Klubu tą informację i jak mi powiedziano, jeśli zaproszenie i komunikat do klubu dotrze to moje dziecko wystartuje. Mam nadzieję że Pan sujka nie bedzie udawał że zaproszenie się gdzieś zagubiło lub zawieruszyło. Proponuję odpowiednio wcześniej wysłać na adres Klubu Matejki 42 listem poleconym tak aby nikt nikomu nic nie mogł zarzucić. Bardzo chcę aby moje dziecko wystartowało więc bedę się tej sprawie przyglądała i nie omieszkam opisać jej jeśli bedzie inaczej. Z poważaniem rodzic

Och rozczulila mnie ta troska o zmęczonego rodzica, ach...

Przecież to tylko 150 km a większość z nas jedzie do Szczecina biega po sklepach i wraca do domu i wtedy nikt się nie przejmuje bezpieczeństwem rodziny, a na urlopy potrafimy jechać jednego dnia nawet do 8 razy tyle. W dzisiejszych czasach najczęściej obydwoje rodzice posiadają prawo jazdy więc rodzinna wycieczka jest jak najbardziej wskazana. Chyba że w grę wchodzą pieniążki z własnego portfela to wtedy zasłaniamy się bezpieczeństwem i dogryzamy komuś kto potrafi coś zorganizować. Polityka i kilkunastoletnie dzieci, ludzie nie błaźnijmy się. Żal d... ściska. Najczęściej nażekają Ci co nic nie robią.

Jak się nie ma zawodników to się wymyśla takie pierdoły i nic więcej !!:):):)

Taak, rodzic miałby pojechać, " bawić się wspólne" cały dzień, a potem wracać za kierownicą będąc zmęczonym tą wspólną zabawą. A gdyby spowodował wypadek? Ludzie myślcie racjonalnie, nie można być zaślepionym chęcią zdobycia kilku medali i zapomnieć o bezpieczeństwie dzieciaków. Po to przecież wynajmnuje się transport i kierowce, który wypocznie w trakcie zawodów, aby zagwarantować uczestnikom maksimum bezpieczeństwa, a rodzicom spokój o pociechy.

Paulino byłaś SUPER

Zawiść ludzka nie zna granic. Może rodzice powinni wsadzić swoje pochiechy w samochody i zawieść na zawody jeżeli klubu na to nie stać. Chociaż Klub p. S. ma tak strawsznie dużo kasy rodzice potrafią sami dowieśc dzieci na zawody i bawić się wspólnie. Nie długo są zawody w Świnoujściu i też się okaże że Kulb p. B. nie pojawi się bo za mało pieniędzy. O zgrozo

gratuluje koleżankom i kolegom, moje gardło nie poszło na marne ! :)

Witku, nie ulega wątpliwości że dzieciom należą się gratulacje. Lecz jeśłi chodzi o skład komisji i podział środków dla klubów to musisz wiedzieć że to tzw. wałek...I nie chodzi tu o patrzenie do czyjegoś portfela. Aha jeden z Klubów nie podpisał umowy na przyznaną mu kwotę.

Gratulacje dla dzieciaków. Dajcie spokój z ta agresja tylko bierzcie się do roboty. Najlepiej komuś patrzeć w portfel.