Inicjatorem i głównym organizatorem świnoujskiej masy krytycznej jest Klub Sportowy „Uznam”. Jego prezes Cezary Dobrochowski sam jest zapalonym rowerzystą. Na stracie masy stanął wraz wraz z grupą przyjaciół.
Sobota, 13 grudnia 2025r.
•
Dziś imieniny:
Lucji, Otylii.
- Pożar turbiny wiatrowej między Koniewem a Skoszewem
- Mieszkańcy: najpierw był potężny huk, potem słup ognia
- Świąteczna magia jarmarków. Nie wiesz, jak zaplanować wizytę?
- Morsy w mikołajowych czapkach zanurzyły się w Bałtyku. Kilkaset śmiałków świętowało mikołajki
- Gorąca sesja Rady Miasta
- Miasto płaci za lata zaniedbań: „Trupy z szafy zaczynają wypadać”. Zobacz film!
- Test kompetencji cyfrowych w Świnoujściu. Nagrody dla najlepszych uczniów i szkół
- Koniec wizji apartamentowców. Basen Północny pozostanie dla mieszkańców
- Dramatyczna pomyłka na S3 przed Świnoujściem. 31-latek wjechał pod prąd i zderzył się z oplem
- Dramatyczna pomyłka na S3 przed Świnoujściem. 31-latek wjechał pod prąd i zderzył się z oplem
- Miejska potańcówka rozgrzała Muszlę Koncertową. Mróz nie przeszkodził nikomu!
- Kulisy akcji podnoszenia. Odkrycie, którego nikt się nie spodziewał
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Rowerowy Plac Mickiewicza czyli masa krytyczna na starcie
Do TD pierwsza za samochodem widok oblesny . Na koniec pustaku, farbowany na blond
przechodząc widziałem tą społeczność na tych rowerach... masakra, te wyrazy twarzy... mentalność rozrysowana na twarzach, dramat żyć pomiędzy takimi ludźmi.
a ja pojechalam lesnymi drogami do naszych sąsiadów- moja pasja nie powinna utrudniac innym zycia. Nie ma nic gorszego niz masa krytyczna na ulicach miasta w godzinach szczytow komunikacyjnych- na szczescie w Świnoujściu poza sezonem na ulicach tak zle nie jest Tylko po co to tak manifestowac?
Widze ze na ostatnim zdjęciu pan policjant na rowerku ciekawe czy na trzeźwo
20:19 - Nie ma w Polsce kodeksowego przymusu jeżdżenia w kasku, do cholery.
a gdzie kaski do cholery??!!
podoba mi się określenie" bamboszowych bohaterów" !
tylko zabrakło promocji bezpiecznej jazdy w kasku rowerowym!!
Krytyczną masę i jeszcze gorzej co dzień spotyka się na przejściach dla pieszych jak przejeżdżają i jeżdżących po chodnikach.
"Gość • Sobota [22.04.2017, 11:58:34] • [IP: 88.156.234.***]Jak widać po wpisach, nie brakuje nam bamboszowych bohaterów." ---> Przerosłeś sam siebie.Gratulacje!Dwie wypowiedzi i obie skrytykowane negatywnie. Czytałem obie i ni jak ma się ta Twoja krytyka do [22.04.2017, 11:42:17] • [IP: 80.245.189.***] i [22.04.2017, 11:52:31] • [IP: 164.127.170.***]
Super...brawo!:)
Takiem vice to ja bym nawet pustego garażu nie dał do zarządzania taka prawda.
połamania szprych :P
Niedzielnych rowerzystów nie można nazwać" miłośników dwóch kółek". 🚲
Brawo! Ruch, to zdrowie, tak trzymać! A, poniżej komentarz: nie komentuj i nie wypisuj bzdur, tego typu komentarze świadczą o poziomie i...bezruchu umysłowym. Siedzi i pisze tylko brednie.
Jak widać po wpisach, nie brakuje nam bamboszowych bohaterów.
Oto koronna rada dla wszystkich rowerzystów: kieruj się ZASADĄ OGRANICZONEGO ZAUFANIA - gdyby nie ona, kilka razy byłbym w szpitalu, jesli w ogóle bym żył. W Polsce nie jest tak, że obowiązują przepisy, nie, kierowca może dojeżdżając do przejazdu rowerowego z drogi podporządkowanej rozmawiać przez telefon, patrzec tylko w jedną stronę, nie spojrzec tam, skąd jedziesz. Nie wynika to z mniejszej sprawności Polaków, ale głównie z niskich kar za potrącenie rowerzysty. W Niemczech sa one szczególnie wysokie, więc i kultura jazdy jest tam lepsza, ja sie tam na rowerze czuje bezpieczniej.--Druga rada, kontrastująca: wczuj się rowerzysto w sytuację kierowcy auta, bo w jego odbiorze wszystko dzieje sie szybciej (jedzie szybciej) ma mniej czasu na reakcję - a ty rowerzysto nie jedź 1-kier.drogą pod prąd, bo dla kierowcy to może być bardzo groźne zaskoczenie; nie wjeżdżaj nagle na przejazd, tam gdzie ci nie wolno nagle wjeżdżać (ale i tam, gdzie wolno, wcześniej skontroluj czy cię widzą).
z tego co widać sami dla siebie stanowią zgrożenie, masakra