Cudzoziemiec kierował bmw z niemiecką rejestracją i chwilę przed kontrolą drogową zjechał autem z promu przybyłego ze Szwecji. Funkcjonariusze stwierdzili, że mężczyzna przebywa w Polsce bez wymaganych dokumentów. Zdecydowali poza tym o zbadaniu jego trzeźwości, ponieważ wyczuli zapach alkoholu. Cudzoziemiec chciał przekupić strażników granicznych kwotą 50 euro.
Dalsze czynności przeprowadzone zostały w Placówce Straży Granicznej w Świnoujściu. Mężczyznę poddano badaniu, miał 1,10 prom. alkoholu. Został zatrzymany, a banknot, którym chciał przekupić funkcjonariuszy, zabezpieczony.
W toku dalszego postępowania Syryjczyk usłyszał zarzuty kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości i usiłowania wręczenia funkcjonariuszom korzyści majątkowej. Cudzoziemiec nie przyznał się do winy i nie skorzystał z dobrowolnego poddania się karze. Sprawą zajmie się więc Sąd Rejonowy w Świnoujściu.
Po wykonaniu czynności procesowych Syryjczyka zwolniono i pouczono o konieczności opuszczenia Polski.
Trzeba było deportować do Syrii, za picie alkoholu dostał by kare śmierci.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Auto na niemieckich numerach, zjeżdża z promu płynącego do Polski ze Szwecji jest pod wpływem alkoholu - to jest cała Unia bez granic."ubogi arab zwiedza kraje, sprzedał stado kóz i wybrał się na wycieczkę" Strach myśleć co będzie dalej, za rok, dwa.
Niech sie dowie o sposobie załatwienia sprawy Minister Ziobro...
He he bogobojny muslim które może naduzywać alkoholu bo u niewiernych Allah go nie widzi.
syryjczyk - szwedzka karta pobytu - bmw z niemiecką rejestracją i to w Polsce. Niezły pasztet.
Niewierny wpadł.
UWAGA - Już się rozłażą...