Zdjęcia przysłał Nils Köhler, kierownik Ośrodka Spotkań Młodzieży Golm.
- Przed dwoma laty mieliśmy podobne problemy z młodymi ludźmi z Niemiec, udało się nam jednak je rozwiązać dzięki publikacjom w niemieckiej prasie.
fot. Nils Köhler
Od jakiegoś czasu grupki polskiej młodzieży dewastują miejsce pamięci na wzgórzu Golm. Ławki i mapa są popisane. Dookoła walają się puszki śmieci.
Zdjęcia przysłał Nils Köhler, kierownik Ośrodka Spotkań Młodzieży Golm.
- Przed dwoma laty mieliśmy podobne problemy z młodymi ludźmi z Niemiec, udało się nam jednak je rozwiązać dzięki publikacjom w niemieckiej prasie.
fot. Nils Köhler
Tym razem wydaje się, że Golm stał się miejscem alkoholowych spotkań grupy młodzieży ze Świnoujścia. Informowały nas o tym wielokrotnie osoby odwiedzające cmentarz. Dobitnie świadczą o tym również polskie napisy, które się tam pojawiają.
fot. Nils Köhler
Mamy wielu gości z Polski, część z nich wspiera nas finansowo. Za wszelką cenę chcę uniknąć, aby złe zachowanie kilku osób rzuciło się cieniem na przygraniczne kontakty.
Dajcie młodzieży spokój..a co niby mają robić ?? iść do Teatralnej czy do piwnicy i tam uczyć się kultury? co miasto oferuje młodzieży !! długo by myśleć..NIC!! a efekt taki jak na załączonym obrazku.
No proszę, wychowawca wszystko wie. Ja jednak myślę, że to nie" wychowanie" a materiał genetyczny.
Nic tak nie uczy jak praca. Ja chętnie widział bym ich jak sprzątają w jeden dzień cmentarz w Świnoujściu a wdrugi na Golm...Albo śmieci na ulicach... Nie mam nic przeciwko piciu w takich miejscach jak tereny wokół Kamminke i Wydzrzan, ale pic to nie znaczy dewastować. Nie raz pijałem w takim wieku (grzecznym dzieckiem nie byłem) ale na myśl by mi nie pwadło nawet po pijaku, żeby dewastować co kolwiek a w szczególności na cmentarzu. To jest brak poszanwania dla innego człowieka a nie wybryk po wypiciu piwa...jak ktoś nie potrafi się zachować to niech nie pije...
No proszę, genetyk wszystko wie.Ja jednak myślę, że to nie ''materiał genetyczny'' a wychowanie.
To wina genów a nie wychowania. Jeżeli mizerny materiał genetyczny to i wychowanie nic nie da... ponieważ taki typek będzie czuł wewnętrzną potrzebę niszczenia. Ich rajcuje ta tandetna strona życia, bo nie pojmują wyższej. Ale to już wina GENÓW. Żadne wychowanie. Tylko jeżeli wprowadzimy eugenikę i kontrolę urodzeń zbawimy świat od natłoku najgorszej masci plebsu.
ta bo akurat niemcy wiedzą co oznacza JP:/ polaczki i tyle
Te dzieciaki zostają zmuszane do takich wycieczek. To swego rodzaju bunt lub wiara w nieśmiertelność ;) Jak dorosną to swoje dzieci będą pouczały... tego nie rób, tak nie wolno... Echhhhhh taka kolej rzeczy, co wcale nie znaczy, że popieram niszczenie cudzej pracy :((((((
to wasze dzieciaki na wagarach to zrobiły nawet niewiecie hehehe
coś mi się widzi, że jest to jakaś prowokacja. Jakiemu małolatowi ze Świnoujścia chciałoby się ganiac na piwko na Golm ? W napisach są błędy, kiepsko to wygląda.
"polk • Czwartek [17.04.2008, 13:53] • [IP: 93.94.185.***]."...nie bredź poplątańcu!! powiedz lepiej co ty robiłeś jak byłeś gówniaty?!. ..a ty wogóle byłeś kiedyś gówniaty?? czy od razu wyskoczyłeś mędrcem?!!
Na wzgorzu jest miejsce gdzie lezy ksiega wpisow, niestety zauwazylem tam wpisy jakis baranow z naszego pieknego kraju, liscie marihuany i bluzgi sa tam na co 5 stronie.
Jak się to mówi - 'Przyjechali, kultura została, śmieci pojechały'. Pytanie, czy można wwozić śmieci do Polski?
do Gość • Czwartek [17.04.2008, 17:56] • [IP: 80.245.182.**] Lepiej szukaj prawnika, bo za naruszenie wizerunku osoby prywatnej z ustawy o ochronie danych osobowych itp. masz gwarantowaną grzywne ew. ograniczenie wolności lub pozbawienie. A z namierzeniem nie będzie problemów.
..I to jest właśnie polska hołota...
Gdyby nawet złapano ich na uczynku, to co by im zrobiono? NIC. Policja straciłaby tylko czas na wypełnianie kwitów, i nic nie dające rozmowy wychowawcze.
Banda wyrostków nie potrafi uszanować czyjejś pamięci. To jest chamskie wychowanie ludzi młodych
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Gość • Czwartek [17.04.2008, 16:46] • [IP: 88.156.233.***] pisać po klatkach i podpisywać się, a obrzucać mięsem innych w miejscy publicznym to jest różnica. Gość • Czwartek [17.04.2008, 16:06] • [IP: 80.245.183.***] Zastanawia mnie czemu piszesz Polaków z małej litery.. Co do jednej narodowości.. Chora sprawa, jak można zjednoczyć Polaków, niemców i rosjan? Czyżbyśmy zapomnieli o Katyniu, wywozach na Sybir, o Auschwitz? Bo jeśli tak to nie powinniśmy nazywać się Polakami ;/. Jak w ogóle można jednoczyć naród z innymi krajami, które się na nas 'wypięły', zdradziły, itp.?
heheh to jest napisane o Dari Barszcz z warszowa pozdro Eli dobre:PPP heheh
No ciekawe, że ja nigdy nic nie niszczyłem, bez względu na wiek. Kwestia wychowania.
nie rozumiem was dlaczxego tak piszecie sami jak byliscie nmlodzi podpisywaliscie sie na klatkach lawkach niszczyliscie bo bylo fajnie teraz sie sra z dupy zastanowcie sie !!zal
A ja widziałem trzech gości, którzy załatwiali się pod blokiem, mówili po niemiecku (czy raczej bełkotali po pijaku...). Jestem antysemitom?. ... jeden był obrzezany...
Nigdy:) Mamy gorszej jakości człowieka w narodzie od Niemców:) Zatem wiecznie będziemy gorsi dopuki żyjemy, chyba, że się dobrowolnie wytrujemy:) hihihi P.s A Ciebie daria nieźle musiala skrzywdzic :)
Tam leżą polskie ofiary bombardowania. Wielu ludzi pracowało w tych latach w Świnoujściu. Kogo my wychowaliśmy. Kiedy to się unormuje.
Wszystkie Darie, ktore znam to K... wiec nie ma sie co dziwic:)