W środę około godziny 20.30 na oznakowanym przejściu dla pieszych przy ulicy Grunwaldzkiej doszło do potrącenia osoby. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 44-letni kierujący samochodem osobowym marki VW, nie ustąpił pierwszeństwa przechodzącemu po pasach pieszemu i uderzył w niego. 44-letni pokrzywdzony, ze złamaniami obu kończyn dolnych, został przetransportowany do szpitala w Gryficach. W związku ze stworzeniem zagrożenia w ruchu drogowym 44-letniemu sprawcy policjanci zatrzymali prawo jazdy, w ramach prowadzonego postępowania przygotowawczego będą dokładnie wyjaśniać okoliczności wypadku.
Powyższe zdarzenie pokazuje, jak trzeba być czujnym i ostrożnym, aby nie stać się uczestnikiem takiego zdarzenia drogowego. Okazuje się, że nie zawsze przejście dla pieszych jest bezpieczne dla niego. Do potrącenia doszło w miejscu oznaczonym, wymagającym od kierowców wzmożonej czujności i zwracania uwagi na to, co dzieje się przed samochodem.
Apelujemy do wszystkich kierowców o jazdę zgodną z przepisami i respektowanie obowiązku udzielenia pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu. Rozsądek, przewidywanie, zwalnianie przed przejściami, zatrzymywanie się, aby udzielić pierwszeństwa pieszemu - tym powinien kierować się ostrożny kierowca. Na drodze musi panować wzajemny szacunek, a szczególnie kierowców wobec pieszych, bo to właśnie oni najczęściej odnoszą poważne obrażenia, a nawet giną w wypadkach.
Policyjny apel jest skierowany również do pieszych, aby zachowali szczególną ostrożność, korzystając nawet z oznaczonych przejść, rozglądali się i zwracali uwagę na zbliżające się do przejścia pojazdy. Niechronionych uczestników ruchu drogowego zachęcamy także do korzystania z elementów odblaskowych. Odblask umieszczony na ubraniu czy torebce, po zapadnięciu zmroku, poprawia widoczność pieszego, co wpływa w dużym stopniu na jego bezpieczeństwo.
asp. sztab. Beata Olszewska
oficer prasowy KMP w Świnoujściu
hejty sa dla dzieci
KOLEJNY FRAJER POBARASZKOWAŁ SOBIE NA PASACH Z AUTKIEM I MU TO NA ZDROWIE NIE WYSZŁO. A MÓGŁ JAK CZŁOWIEK POCZEKAĆ AŻ AUTKO PRZEJEDZIE I IŚĆ SOBIE DO DOMKU STARĄ po DOPIE POKLEPAĆ.
Przed każdym przejściem dla pieszych powinno być pulsujące pomarańczowe światło które jest widoczne po zmroku z dużej odległości, tak jak jest przed lidlem na 11 Listopada, ale takie innowacje w Kraju zwanym Wolską wprowadza się po 10 latach za murzynami...A wszystko przez brak kasy, której jednak nie brakuje dla Ojca Tadeusza...amen
Dzien czy wieczor, jest to bez różnicy, kierowcy nie sa uważni PS, pozdrawiam zdziwiona Pania blondynkę z dużego srebrnego peugeota która dzis mało nie rozjechała mi tyłka, bo przecież była zajęta rozmowa przez telefon ;) nie wspomnę ze miałam zielone światło Haha
A co dalej z latarnia na ulicy 11Listopada. Byla kolizja latarnie usunieto a przejscie dla pieszych nie oswietlone tylko czekać na wypadek pieszego. Wyjdzie zcienia wprost pod kola samochodu kto bedzie wtedy winien kierowca czy sluzby drogowe wraz z magistratem
Piesi MUSZĄ ZROZUMIEĆ, że posiadanie pierwszeństwa NIE GWARANTUJE zdrowia- nie zawsze samochód może się zatrzymać tak jak pieszy w pół kroku... warto o tym pamiętać. co po pierwszeństwie jak nogi połamane...
W Polaku za kierownicą uaktywniają pierwotne geny- z braku dzików poluje na pieszych i rowerzystów!!
a ten passat to już chyba nie pierwszy raz uczestniczy w jakiejś kolizji
Te przejścia na Grunwaldzkiej powinny mieć dodatkowe oswietlenie jak na Konstytucji. Miasto na to przecież stać. Nie można oszczędzać na bezpieczeństwie mieszkańców.
Przypomnijcie ludzką jakie zasady panują na przejściu i kiedy pieszy może wejść na nie pasy
To skrzyżowanie to jest pomyłka. Żółte barierki powinny zostać zlikwidowane, nie dość że trzeba się bardzo daleko wychylić żeby zobaczyć pieszego, to nadjeżdżających aut również nie widać.
Przy tym przejściu zawsze się czeka w nieskończoność.Nie raz przez okno widziałem, jak ludzie muszą wręcz wymuszać na kierowcach przymusowy postój.Zatrzymuje się tu może co dziesiąty kierowca.Nasza kochana policjo: Częściej tu stawiajcie swoje radiowozy to w 2 dni uzbieracie na mandatach tyle, co normalnie przez miesiąc.
Nawet jakbym świecił jak psu jajca, to i tak znajdzie się jakiś kołtun, który we mnie wjedzie.
To przejście dla pieszych, jest bardzo niebezpieczne, chociażby z uwagi na bardzo słabe oświetlenie tych dwóch przyległych do siebie przejść i przez to widoczność jest ograniczona. Ja również jestem kierowcą i po wyłączeniu sygnalizacji świetlnej, ściągam nogę z gazu, uważam że w Świnoujściu powinno być póżniej wyłącznie sygnalizacji świetlnych, na pewno byłoby dużo bezpieczniej.
do wypadku gdzie 44 letni kierowca potrącił 44 letniego pieszego została wezwana karetka pogotowia z 44 letnim lekarzem na pokładzie oraz milicja z 44 letnim aspirantem mającym duże aspiracje