Szczegóły na temat sobotniego zdarzenia drogowego, przybliżył nam Oficer Prasowy KMP w Świnoujściu.
- W sobotę po godzinie 16.00 przy skrzyżowaniu ulicy Konstytucji 3 Maja i Staszica doszło do kolizji drogowej z udziałem rowerzysty i samochodu osobowego marki Hyundai. Ustaliliśmy, że sprawcą zdarzenia jest kierujący osobówką, który nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu cykliście, uderzając w niego. Na szczęście kierujący rowerem, poza stłuczeniem kolana, nie odniósł poważniejszych obrażeń. 42-letniemu mieszkańcowi Gniezna zatrzymaliśmy prawo jazdy, za popełnione wykroczenie odpowie on przed sądem, gdzie skierujemy stosowny wniosek - asp. sztab. Beata Olszewska.
Wiele razy zdarzało się, że tam musiałem gwałtownie wyhamowywać rower, mimo że teoretycznie ja mam tam pierwszeństwo. I jedno radzę rowerzystom: mimo że macie pierwszeństwo, tak jak jadące obok ulicą Konstytucji samochody, zawsze uważnie patrzcie na kierowcę auta, czy zdaje sobie w ogóle sprawę z waszego istnienia, czy np.nie rozwiązał swojego pyska w rozmowie telefonicznej, trzymając drugą łapą komórkę.---I druga sprawa: bardzo często 10 m dalej PIESI łamią zakaz chodzenia po ścieżce rowerowej - 10 m w stronę pn-zach., gdzie sa pasy prowadzące ku zakładowi fotograficznemu. Tam dochodzi do rozdzielenia sie przylegających do siebie chodnika i ścieżki- stanowi to pokusę dla licznych pieszych, w tym nie wiem dlaczego szczególnie dla matek z wózkami. Ileż ja ich tam widziałem i je upominałem - nie chce im sie pójść dosłownie 3 metrów więcej-" muszą " iść na skróty, często całkowicie blokując ścieżke rowerową!
I co? Kolejne zdarzenie. Piszę o tym skrzyżowaniu od kilku lat i nic. Widze, że musimy czekac, aż jakiś emeryt uderzy się głowa o asfalt i trafi na Karsiborska. Jakim trzeba być bezmozgowcem, żeby odpowiadać za bezpieczeństwo i nic z tym nie zrobić? Oczywiście janko betoniarz nic z tym nie zrobi tylko będzie dalej lał beton.
Prawda jest taka, że wina leży często po obu stronach. Rowerzysta nie jest świętą krową a tak wielu się zachowuje, wpadaja nagle na jezdnie, jeżdżą po pasach, często mają słuchawki na uszach ba piszą nawet sms mam kilka zdjęć właśnie takich sytuacji o tym, że jeżdżą na gazie to bywa często oczywiste. Jestem zarówno rowerzystą i kierowcą uważam więc, że obie strony muszą zachować bezpieczeństwo nie, , panoszyć, , się, nie udawać Szumachera ani Amstronga i zawsze pamietać, że obowiązuje zasada ograniczonego zachowania. Nie ma kierowców doskonałym są tylko tacy którzy znają wartość życia albo nie.
położyć próg zwalniający przed pasami i zastąpić znakiem stop i problem się częściowo rozwiąże. Sam niejednokrotnie tam uniknąłem zderzenia z samochodem zarówno jako pieszy jak i rowerzysta.
To rondo to jakaś pomyłka.Tyle wypadków a nasz władza cicho siedzi.Rozejdzie się po kościach i po sprawie. Tak to działa w Świnoujściu żenada