W zawiadomieniu do rodziców, dyrektorzy przedszkoli nr 3 i 5 poinformowali, że nauczyciele i obsługa w ramach strajku odstąpią tego dnia od realizacji zajęć dydaktyczno-wychowawczych. Kadra będzie pracować w trybie dyżuru. Jednocześnie zaapelowali do rodziców, aby jeżeli mogą, to w dniu strajku zapewnili swoim dzieciom opiekę inną niż przedszkolną.
Jeżeli jednak nie mają takiej możliwości, to do czwartku 30 marca 2017 r. proszeni są o zadeklarowanie woli skorzystania w dniu strajku z opieki przedszkolnej. Równocześnie rodzice otrzymali informacje, że co prawda w ograniczonej formie, ale dzieci, które będą w tym dniu w przedszkolu będą miały zapewnioną opiekę i wyżywienie.
Podobnie będzie w szkołach, które zgłosiły przystąpienie do strajku. Nie będzie normalnych zajęć lekcyjnych, ale kadra zapewni uczniom opiekę.
Słusznie biorą pensję z podatków wszystkich Polaków, stale mają wolne, podwyżki są bez honoru i wstydu, oswiata pozal cię Boże !
W szkole wrociło wszystko do normy, czyli jak było , powrzechniak, matura, zawodówki, i studia, a ten potluczony komunista, raz tak, a jak rządziłą platforma i komuniści z PESELU to był nawet na nie, im, zeby nawet d---e masłem smarował, zawsze są na nie, bo oni przyzwyczajeni zyc na klęczkach durne pały!
Ładnie o takich rzeczach muszę się dowiadywać z mediów! Moje dziecko pójdzie do przedszkola.. Co mają przedszkola do strajku szkolnego!! Dajcie spokój. W szkole dzieciaki w ciągu roku maja tyle wolnego bo przerwa taka śmaka święta itd. i teraz strajk..
Na strajki już za późno... po czasie.
niech robią te szopki w łikendy, mają od tego soboty i niedziele.
Ludzie strajk jest przeciwko wprowadzeniu reformy, to nasze dzieci będą ofiarami tego oszołomu jakie im się funduje, sami zobaczycie co będzie. Żal mi tylko tych nauczycieli, którzy w tej chwili chowają się za plecami swoich odważniejszych kolegów i koleżanek, którzy mają odwagę zastrajkować, widzę, że nauczyciele szkół podstawowych dostali godzinki na nowy rok szkolny więc siedzą cicho. Szkoda, że patrzą tak krótkowzrocznie, nie biorąc pod uwagę sytuacji, która nastąpi. Do komentujących- nie jestem nauczycielem, ale chociaż trochę przeczytałam nowe podstawy programowe, więc wiem czego mam się obawiać. Polecam lekturę na stronach MEN.
Pracują na 2-3 etaty, zarabiają od 3 do 10 tys. miesięcznie (niektóre nauczycielki pit roczny wykazują ponad 100tys.!!) i mają wiecznie problemy. .. może jak by pracowali na normalnych zasadach 40/7 (8 godzin dziennie) i zarabiali te 2500 na rękę to by zmienili myślenie... Zgadzam się z przedmówcą. .. Za Nasze do pracy!! Za swoje róbta co chceta...
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Kurka, jak strajkuje kolej, to ja do tego nic nie mam, bo wezme se taxi. Bo za bilet sie PŁACI z kieszeni własnej. A na szkołe, to ja podatki płacę i sto słone !! I strajkowac mi WARA !! Nie maja prawa strajkowac ci, co utrzymuja sie z kieszeni podatnika !! Zwrócą mi wydatki na baby-sitterkę dla mojego gimnazjalisty, bo on jak sam w domu siedzi, to chuligani !!
W doopach im się już poprzewracało. Za dużo urlopu, za dużo zarabiają...