1. Wojewoda Zachodniopomorski przekazując sprawę skargi na działalność Prezydenta Miasta nie uwzględnił cywilistycznego charakteru tej sprawy. Radny Stanisław Możejko w dniu 29 lutego 2008 r. skierował zawiadomienie o przestępstwie do państwowych instytucji kontrolnych tj. Prokuratury Rejonowej w Świnoujściu, Naczelnika Urzędu Skarbowego w Świnoujściu, Urzędu Kontroli Skarbowej w Szczecinie i Wojewody Zachodniopomorskiego w Szczecinie. Stoimy na stanowisku, że zbadanie sprawy przez te instytucje pozwoli na obiektywne i bezsprzeczne wydanie decyzji w przedmiotowej sprawie, co pozwoli na jednoznaczne stwierdzenie, czy doszło do naruszenia przepisów prawa.
2. Wniosek radnych PO i PiS o skierowanie sprawy do komisji rewizyjnej Rady Miasta w zaproponowanej dzisiaj treści ma na celu wywołanie awantury politycznej w naszym mieście oraz doprowadzenie do destabilizacji miasta w jego otoczeniu poprzez podważenie wiarygodności oraz prawomocności zajmowania stanowiska Prezydenta Miasta Świnoujścia – na co, w poczuciu odpowiedzialności za stabilne funkcjonowanie miasta nie możemy wyrazić zgody. Opinia wydana przez komisję rewizyjną nie może być podstawą do wydania jednoznacznej decyzji o naruszeniu przepisów art. 4 pkt 6 ustawy z 21 sierpnia 1997 r. o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne.
3. W naszym przekonaniu Rada Miasta zgodnie z art. 26 ust. 2 ustawy z 20 czerwca 2002 r. o bezpośrednim wyborze wójta, burmistrza i prezydenta miasta, jest uprawniona tylko do podjęcia uchwały tj. formalnego wygaszenia mandatu prezydenta, co może nastąpić jedynie po bezdyskusyjnym potwierdzeniu faktu naruszenia zapisów ustawy przez sąd.
Mandat Prezydenta Miasta uzyskany w wyniku powszechnych i demokratycznych wyborów samorządowych winien opierać się na stabilnych podstawach, jakie daje świadomość przestrzegania prawa przez osobę sprawującą ten ważny urząd. Szanując decyzję mieszkańców Świnoujścia, którzy w dniu 12 listopada 2006 r., w pierwszej turze dokonali wyboru Janusza Żmurkiewicza na stanowisko Prezydenta Miasta Świnoujścia oddając 7.783 głosy (51,15%) uważamy, że ewentualne odebranie tego mandatu społecznego winno nastąpić tylko i wyłącznie w uzasadnionej sytuacji, tj. w wyniku prawomocnego wyroku stwierdzającego naruszenie prawa bądź w wyniku takiej woli wyborców wyrażonej w referendum.
Oświadczamy więc, że klub radnych Lewica i Demokraci nie widzi podstaw do poparcia w dniu dzisiejszym wnioskowanego projektu uchwały, a udzielenie odpowiedzi na pismo pana Wojewody zaproponujemy poprzez przedłożenie Radzie Miasta stosownej uchwały.
Klub Radnych Lewica i Demokraci
Tak, tak zapobiegliwy i skuteczny kosztem łamania prawa i podatników.To ci imponuje.Jesteś widocznie z tej samej bajki i dlatego tylko tak potrafisz rozumować.Nie mieści ci się w głowie że ktoś po prostu oczekuje przestrzegania prawa przez władzę.A twoje obrażanie przeciwników jest niegodne komentarza.Tacy jak ty inaczej nie potrafią i to jest smutne.
Klub Lewica i Demokraci nie widzi możliwości poarcia uchwały a przecież nie mieli wcześniej takich wątpliwości kiedy chodziło o innycch mieszkanców wnoszących skargi na prezydenta.Czyżby uznali że komisja rewizyjna w świetle dowodów nawet z przewagą ich członków nie jest w stanie zaprzeczać faktom? Będą sprawę przeciągać tak jak sąd w sprawie Pawlickiej.Żenada.
Pan prezydent przynajmniej potrafi zarobić na siebie czym udowadnia, ze jest człowiekiem zaradnym, zapobiegliwym skutecznym i godnym zaufania. Jak można mieć w ogóle aspiracje do rządzenia miastem kiedy nie potrafi sie zadbać nawet o własne uzębienie, wykształcenie, zdrowie (palenie papierosów) czy higienę osobistą. Nie mówiąc już o zarabianiu pieniędzy. No sorry panie Możejko i pani Kurszewska. Ja na was nie głosowałem i głosował nie będę
Proporcjonalnie do postępu rozbiórki dawnej meliny eseldowców nad kanałem (mieli blisko po gorzałę do Złotego Rogu) postępuje upadek ich przestępczej grupy, upadek zapoczątkowany przez ich zachłannego herszta, którego nieposkromiona chciwość doprawdziła do jego wygaśnięcia - a pociągnął za sobą swoich kompanów.
Pan Możejko to jest gość, przede wszystkim uczciwy i bezinteresowny. Za jego kadencji prezydenckiej każdy był traktowany z szacunkiem, wszyscy mieszkańcy mogli spotkać się z nim i załatwić sprawy. Teraz Urząd jak twierdza, kazdy wie jak jest.
Wiecie kogo mi żal, żony- Zyty. Ona to musi strasznie przeżywać
"Podpisałem jakieś faktury" Przecież się przyznał.
Nigdy ni zapomne pana Mozejki, jak schodzilem z promu i widzialem go na bilboardzie - to bylo przed wyborami. Wygladal jakby chlal nalewke lesna z ostrowina z zulami przy placu koscielnym. A jego czerwona geba idealnie pasowala do buraka.
Jak widać, komuchy pogodziły się już z upadkiem i wygaśnięciem prezia i rozpoczęły intensywną kampanię wyborczą. Z wypowiedzi wynika, że tradycyjnie najbardziej boją się Stanisława Możejki i tego, co wynikłoby dla nich z jego rządów: a byłby to po prostu koniec łupienia przez nich miasta.
Platfusy są lewe. Lewe mają ręce do uczciwej roboty i nic nie potrafią oprócz klapania w klawiaturę od rana do wieczora. Do roboty lenie. Uczciwej roboty, czym się wykarzecie przed swoimi wyborcami? Chleb im da wasze pieniactwo, zawiść i nienawiść? Gang Olsena z Kurszewską na czele ku... mać. Wykurzyć w końcu to oszołomstwo z miasta, bo znowu się cofniemy jak w 2000 r. gdzie zadymy były na porządku dziennym bo Możejko z Kurszewską nic innego robić nie potrafią. A Międzyzdroje miały radochę bo nas wyprzedziły. Sio z tym tałatajstwem. Co oni zrobili dla tego miasta, no co? wymieńcie chociaż jedną namacalną rzecz!
a wg mnie to nawet gdyby prez prowadził działalność to jego sprawa, gówno mnie to obchodzi, ja nie potrafię, nie jestem przedsiębiorcą i ledwie potrafię zarobić na etacie na życie, dobrze, że nie kradnie, a wam jak zwykle żal dupę ściska
Drodzy etatowi Komentatorzy, to co piszecie jest nudne! Do każdego z artykułów na różnych portalach jest ten sam komentarz! Więcej inwencji, a mniej błędów! A może by tak bardziej rzeczowo, bardziej kulturalnie i bez zaślepiającej umysł zawiści i nienawiści? Tymczasem ton wypowiedzi jest tak specyficznie i żałośnie polski, że może budzić tylko niesmak.
czerwone * do Korei Płn tam miejsce tej trzody
Radni SLd i przystawek, Wstyd. Wstyd.Wy samodzielnie myśleć nie potraficie.Lamanie prawa to dla was normalka.
Jeżeli chodzi o Możejkę to on również przepisał gazetę na swoją konkubinę Halinę, a przcież sam nią zarządza i to jest OK.
Nigdy więcej rządów S. Możejki w Świnoujściu - pieniacza i nieudacznika politycznego, cierpiącego od lat na afery spiskowe. Powinien otrzymać nagrodę ŚWIRA za nieludzkie brednie wygadywane na temat przeciwników politycznych. Wtóruje mu pomału PO z p. Kruszewską - nominowaną do tej zaszczytnej nagrody. Tak trzymać szanowni radni !
Ale jeszcze nie wiecie że, w Sądach ustawiane są wyroki.
I kogo wy widzicie na stanowisku Preztenta Mażejkę który już był, a jak było to wszyscy wiemy. A co do pani Kruszewskiej to mściwa i niekompetentna kobieta i tacy ludzie mają zarządzć miastem.
Może i pan Żmurkiewicz nie do końca zrobił wszystko prawidłowo i poatawił w niezręcznej sytuacji swoich zwolenników ale to co wyprawiaja ci tzw.porządni to przekracza wszystkie normy przyzwoitości, Czy wy się nie słyszycie.Prostactwo, chamstwo sam rynsztok.A podobno miało być POprawnie i z kulturą.
Ile można bronić pana prezydenta za wszelką cenę w tym za cenę straszliwego wstydu przed całą Polską??
W Świnoujściu jak w Korei Półn. kult jednostki oddani - poddani zrobią wszystko aby pokazać jak kochają wodza. Niektórym pomyliły się kraje, oj cni się cni... Kim Ir Sen, dzieci w Korei uczyły się, że dzięki niemu wschodzi słońce i nastaje dzień, a ludzie odzyskują radość życia. Kim Ir Sen znał się dobrze z Nikitą Chruszczowem i prowadził z nim stosunki dyplomatyczne.
Oni coś chyba wiedzą i na coś czekają.
uwaga uwaga, gazeciarz na start!! trzy dwa jeden i kopiuj wklej kopiuj wklej:) porazka jak glosowalem w ogolnopolskich na PO bo lepsze to niz Pis to w lokalnych nikt nie dostanie mojego glosu,. na kogo mam glosowac na biznesmena z galerii handlowej sezamkowa?:)
KOŃCZ WAŚĆ - WSTYDU OSZCZĘDŹ!
Odkąd radni z PO wzięli się za sprzątanie miasta ze złodzieja, łapówkarza i szantażysty prezia, zaczęli wzbudzać wyjątkowo nieprzyjazne uczucia. Takie obszczekiwanie to objaw silnego i głębokiego stresu, jaki przeżywają czerwoni bandyci, świadomi, że skończy się wygrzewanie wygodnych stołków i bezkarne okradanie mieszkańców. Pani Ireno, panie Marcinie, panie Rafale: TAK TRZYMAĆ!! Wszyscy czekamy na usunięcie komunistycznych pasożytów.