BANDYTKA – czyli Beata Ejzenhart. Wokalistka, autorka tekstów, absolwentka prawa. Z zamiłowania Krakuska. Pseudonim zawdzięcza ostremu charakterowi i bokserskim umiejętnościom ;) Niespokojna dusza plątająca się po świecie (nie mieszkała jeszcze, chyba tylko nad morzem). Jako niestatystyczna Polka, każde wyjście do sklepu po mleko, kończy na zakupie kolejnej książki. Śpiewaniem zajmowała się od małego, lecz nigdy na poważnie. Poza ojczystym językiem, śpiewa również po angielsku, hiszpańsku i rosyjsku. Rosyjskiego uczyła się sama, a na maturę rozszerzoną z tego języka, dyrekcja szkoły, do której uczęszczała musiała specjalnie dla niej ściągnąć komisję z innych szkół.
W 2013 roku z pasji do muzyki i słowa uczyniła swój zawód, otwierając studio nagrań i udzielając się w nim jako tekściarz. Ma w swoim dorobku dwie płyty dziecięce, a swoim piórem wspomogła między innymi takich artystów jak: Tomek Lubert (Virgin), DJ Adamus, Mariusz Totoszko (Volver), Mafia Mike (Wet Fingers), Jacek Dewudzki (Dżem), Andrzej Cierniewski, Marie Napieralska, Dżaga, Aleksandra Jabłonka, Saszan, czy Iwona Węgrowska.
W 2016 roku rozpoczęła współpracę z wytwórnią Camey Records. W październiku 2016 r w sieci ukazał się jej pierwszy singiel „Drogowskazy“, który usłyszeć można między innymi na antenie Radia Eska i RMF MAXXX. Klip do utworu przekroczył liczbę miliona odsłon jeszcze przed końcem roku. Teksty pisze sobie sama. Połowę materiału na płytę, niczym polska Sia, zgromadziła z tekstów napisanych dla gwiazd, które z nich nie skorzystały.
Drugi singiel BANDYTKI, to lekka klubowa propozycja. Utwór „Schowałam” definitywnie zamyka pewien rozdział w życiu artystki i zapowiada nowe rozdanie. Chyba każdy miał chociaż raz do rozwiązania kazus: serce czy rozum? Piosenka „Schowałam” opowiada o nieco innej sytuacji, w której stojące ze sobą zazwyczaj w sprzeczności serce i rozum wspólnie dochodzą do wniosku, że już nie warto trwać w zawieszeniu, wystarczy przetasować karty i grać na nowo o szczęście. A przeszłość? Przeszłość mimo pewnej nostalgii powinna stać się historią. Przeszłość najlepiej schować. Historia lubi się powtarzać, niech więc przeszłość będzie nauczką na przyszłość, schowaną na zawsze.