Pełna energii, wigoru, wyczulona na sprawy miasta i jego mieszkańców. Udowadniała to w dziesiątkach prasowych publikacji i w telewizyjnych wywiadach. W życiu miała jednak jeszcze jedno powołanie. Kochała naturę, żeglarstwo, pracę z młodzieżą.
fot. Sławomir Ryfczyński
To było do niej wprost niepodobne. Dlatego wielu z tych, którzy ją znali dopytywali nieraz; co się dzieje z Ulą!? A ona, po prostu cierpiała. Ostatnie lata jej życia to była walka z nieuleczalną chorobą. Beznadziejna walka. Przez cale życie aktywna, zaangażowana w sprawy miasta i jego mieszkańców. Jako dziennikarka i jako człowiek. Odeszła od nas w sobotę popołudniu.
Pełna energii, wigoru, wyczulona na sprawy miasta i jego mieszkańców. Udowadniała to w dziesiątkach prasowych publikacji i w telewizyjnych wywiadach. W życiu miała jednak jeszcze jedno powołanie. Kochała naturę, żeglarstwo, pracę z młodzieżą.
Kiedyś mówiło się o takich: człowiek renesansu; równie dobrze czuła się na łodzi, spotkaniu z naukowcami jak i wieczorze poetyckim. Chętnie podejmowała się prowadzenia wieczorów literackich. W naszym archiwum zachował się relacja ze spotkania mieszkańców Warszowa z twórcami Klubu Literackiego „Na Wyspie” z grudnia 2011 roku.
Urszula Kapusta była jednym z najbardziej rozpoznawalnych dziennikarzy świnoujskiego tygodnika „Wyspiarz Niebieski”. Data i godzina pogrzebu nie są jeszcze znane.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Najszczersze kondolencje +++
Pani Ula prowadzila tez kolko filatelistyczne i była Niesamowita Slodka Madra Osoba Spij spokojnie Ciociu
Tak, pamiętam te czasy gdy śpiewała w NIT - to były stare dobre czasy... tak, pamiętam. Cześć jej pamięci.
To ta pani co wjechała do kanału samochodem tv swinoujscie.bardzo sympatyczna osoba nikt jej nie podrobi.
Pamiętam jak razem z zespołem z Mar-Woj uczestniczyliśmy razem w występach w NIT.Spoczywaj w spokoju Ula+.
Żal... odchodzi zbyt wcześnie... Cudowny człowiek. Spoczywaj w pokoju.
Wspaniała kobieta
Odpoczywaj w spokoju.
Wspaniały człowiek, pedagog i profesjonalista. Przez wiele lat pracowała w Klubie Garnizonowym, prowadząc Estradę Poetycką. Jej wychowankowie zdobyli wiele laurów w konkursach ogólnopolskich oraz na szczeblu Wojska Polskiego. Dziękujemy.
Spoczywaj w spokoju Ula.
dziekuje ze bylas szkoda ze odeszlas spoczywaj w spokoju
Zmarła przyjaciółka naszej rodziny, do której wniosła : piękno polskiej mowy, poezji, śpiewu oraz bezinteresowną przyjaźń. Spoczywaj w spokoju Uleńko. Bożena, Krzysztof z dziećmi i wnukami
Ciocia Ula ;(
Dobra, utalentowana, uczciwa i prawa osoba. Żegnaj Ula.
Żegnaj Uleczko...
była duszą pierwszych Wiatraków, znana w środowisku szantymenów jako CIOCIA ULA. Zabraknie w naszym mieście tej barwnej i życzliwej osoby. Żegnaj Uleczko.
Ula nie była przy mnie zawsze, ale była wtedy, gdy jej potrzebowałam. Znalazła kartki z niezapominajkami i zwrot" witaj wiosno" po...chińsku. Tyle wspólnych chwil. Żegnaj Uleńko!
Ula... przede wszystkim życzliwa :) A tyle jeszcze mogliśmy przegadać... :)
tak przykro...tak żal...myślałam ze jeszcze kiedys napjemy się kawy razem. Jak kiedys. Kilka ładnych lat spedzonych razem. Maciuś trzymaj sie -Patrycja