O sytuacji na opisywanym podwórku, opowiedział nam jeden z jego Mieszkańców.
- Piszę do Państwa w sprawie naszego "Pięknego" podwórka oraz dojazdu do posesji. Sprawa dotyczy podwórka na Wybrzeżu Władysława IV od strony ul. Marynarzy. Może zainteresuje Państwa temat dojazdu do posesji na Wybrzeżu Władysława IV. Jak to jest możliwe, że w takim pięknym mieście są takie zaniedbane i zapomniane podwórka jak nasze. Miasto z roku na rok robi się coraz ładniejsze, a w centrum miasta jest takie straszydło. Centrum miasta a za blokami widok jak ze "slums" stare płyty betonowe, trelinki oraz co najgorsze, piach. Nie ma szans przejść przez podwórko żeby nie pobrudzić butów w błocie jak tylko spadnie deszcz. Natomiast gdy jest ciepły słoneczny dzień nie można otworzyć okna bo wszędzie pełno piachu. Dojazd do posesji to też nie lada wyczyn, dziura na dziurze oraz wystające kamienie. Nikt nie jest w stanie nic z tym zrobić, gdyż teren jest podzielony miedzy spółdzielnie mieszkaniową a kilka wspólnot. Na całym ternie jest tylko jedna latarnia oświetlająca tylko część terenu pod jedną klatką. Reszta terenu w nocy jest nie oświetlona. Za to zamiast latarni, mamy „wyznaczone” miejsce na wystawienie gabarytu dla firmy oczyszczającej miasto, lecz po za gabarytem trafiają tam też śmieci które walają się po terenie. Jest to super miejsce dla „poszukiwaczy skarbów”. Jeśli spółdzielnia oraz wspólnoty nie mogą się porozumieć to może potrzebna jest pomoc miasta? - pyta Czytelnik.
kupie te srebrną Omege ze zdjecia
piękne jak ci przeszkadza okno zamuruj
ooooooooo ile miejsca do parkowania, a zawsze problem hehe
Szyszko tu był?
to ty chba slumsa nie widziales czytelniku !!
to najlepiej w miejscu tych" slumsów" wybudować wieżowiec.
Takich podwórek w miescie jest dziesiątki to skutki oddania w" pacht" powierzchni budowlanych tak zwanym deweloperom, którzy robią co chcą, a napewno nie stosują się do zasad budowlanych, ale co tam pisać, moze ktoś mi wytłumaczy np.dlaczego oddana w pacht telewizja w Słowianinie zawsze się psuje własnie w piątek, czy w niedziele zwłaszcza ta gdzie ludzie spółdzielcy płacą za tak zwane programy z dekodera, to jest dopiero ściema, a wracając do rzeczy, nikt od budowlańców nie wymaga zakończenia prac budowlanych, zobaczcie jak wyglądają budynki w miescie tak zwane ocieplenie, obrośnięte" CZARNYM GRZYBEM" który my i nasze dzieci muszą wdychać tą truciznę, władzom nie tylko w urzędzie najlepiej wychodzi BETONOWANIE I WYCINKA DRZEW, bo o spółdzielniach nie ma co pisać bo to patologia jak mawia pewien znany polityk!
Dołączam się do postu. Po wyremontowaniu 120 m kiepskiego moje następne - tylko 80m.
Jeden zarządca się zmienił. Może teraz uda się coś przepchnąć ?
Zabarykadowaliście przejścia na skróty jakimiś kratami, teraz kiście się we własnym sosie, więci morda w kubeł i nie bulgotać
ja tu nie widzę żadnych slamsów a pan robi zdjęcie z apartamentowca to niech inwestor zrobi panu podwórko
Już teraz wiem skąd miasto czerpało inspirację betonując Plac Wolności.
Szanowny Czytelniku! Zgodzę się z Pańskimi" prośbami"o zlikwidowanie-wyremontowanie terenu-slumsów w centrum miasta przez miasto czyli z naszych-moich podatków pod warunkiem, że miasto wyremontuje moje mieszkanie (ok.120m2) a w najgorszym wypadku remont wykona wspólnota-spółdzielnia w której to Szanowny czytelnik jest członkiem