Szczegóły interwencji przedstawił nam Oficer Prasowy KMP w Świnoujściu:
- W niedzielę przed godziną 20.00 interweniowaliśmy przy skrzyżowaniu ulicy Słowackiego i Krzywoustego, gdzie kierujący samochodem poinformował o uszkodzeniu zawieszenia z powodu nawierzchni drogi. Podczas interwencji mężczyzna zgłosił awarię pneumatycznego zawieszenia pojazdu po zjechaniu z progu zwalniającego. Wcześniej jednak znajdowały się znaki ostrzegające o progu i konieczności zwolnienia prędkości. Właściciel pojazdu oświadczył, że wezwał na miejsce Policję, gdyż zamierza odzyskać zwrot kosztów z tytułu Autocasco - informuje asp. sztab. Beata Olszewska.
Wieśwagen
Mam nadzieje że policja nie da się nabrać i porządny mandat za próbę wyłudzenia nauczy cwaniaka
Młody ! Nie wciskaj tu kitu ! Jestem za starym kierowcą aby w to uwierzyć ! Jeszcze nigdy na zwalniaczu nie uszkodziłem sobie zawieszenia ! Przyznaj się z jaką prędkością jechałeś ! Tak samo jak nie wierzę że pojazd Szydłowej w Oświęcimiu zderzając się z drzewem jechał 50 km/h ! Trzeba być trochę dłużej kierowcą aby to zrozumieć ! Tak więc z ubezpieczycielem to nie masz szans i odszkodowania zero ! Naucz się po prostu rozsądnie jeździć !
To VW się psują a takie dobre niemieckie.
Zrobcie debile chociaz jeden tor w poblizu to bedzie spokoj i spokojne zycie bo dla wszystkich jest wszystko robione tylko nie dla kierowcow ktorzy sa najwieksza grupa spoleczna. Dlaczego zamiast smeci kontenerowych nie zrobi nikt toruaby caly swiat zjezdzal w nasze rejonie jak to sie dzieje na calym swiecie? Nie nadyzycie wtedy hoteli budowac a i bedzie kazdy mial w jakis sposob taka mozliwosc, do tego gokarty wesole miasteczko rollercoaster i nikt nie jedzie do hiszpanii, jesli nie chce
Jak jest zwalniacz to należy zwolnić a nie szatanić a teraz rządać od firmy odszkodowania ! Miej trochę młody oleju w tej twojej tępej główce !
jeżdżę po całym mieście zaliczam wszystkie progi zwalniające i na zadnym kur... nie zahaczam dziękuje do widzenia.
Większych bredni nie słyszałem i nie czytałem, kara za próbę wyłudzenia i oszustwa !!
Na niektórych ulicach, nawet po remoncie, przeszkadzacze powinny być montowane, że głupki nie świrowały z prędkością. Bo nic tak dobrze nie spowalnia ruchu jak dobrze dobrany spowalniacz! A kierowca tego szrota niech się buja i gdzie indziej szuka okazji.
Ja bym celował w osobę, która podpisała się pod odbiorem tego kolejnego architektonicznego gniotu
prawidłowo! kto to widział takie progi zwalniające? tylko w polsce! koszt remontu Nivo w tym Phaetonie to ok 12 tys zł, także jest o co walczyć. Zjazd ze Slowackiego w krzywoustego jest zle wyprofilowany, jedziesz 15 km/h a itak zderzakiem zachaczysz... ktos sie ze mna nie zgodzi?
hmmm wychodzi na to, że (oczywiście jeśli zwolnił, a tak bankowo będzie utrzymywał) odzyskiwać pieniądze to powinien, ale od producenta samochodu... Passacik? zamiast nowego passata można mieć forda mustanga GT 5.0 i jeszcze trochę kasy w kieszeni :)
Szczerze mowiac pare razy zjezdzalem z tego progu i faktycznie jest zle wyprofilowany
a kup se pan białe BMW a nie jakieś nie wiadomo co
To ten aks z drugiej strony ? Jak tak to śmierdzi to na kilometr
Bidulek, zawiesienie zdechlo, ojejku, i brak kaski na nowe, a raczej brak checi z wlasnej kieszonki zapłacić, wiec chce wyłudzic kaskę od miasta, napewno. Dziwne, bo zawieszenie pneumatyczne jak jest sprawne i przy pokonywaniu progu zwalniającego zgodnie z przepisami i ograniczeniem prędkości, to sie takiego zawieszenia nie uszkodzi. Co on za brednie gada, ze tam uszkodzil zawieszenie !!. Wypad gościu, frajerów szukaj gdzie indziej, miasto powinno skorzystać z biegłego w tej sprawie, który na pewno stwierdzi ze albo kierowca jechał zbyt szybko, albo zawieszenie i tak juz ledwo żyło. Czy to zawieszenie pneumatyuczne czy zwykłe żadne nie jest z papieru i przy pokonywaniu progu sie nie uszkodzi. Wiem co mówię, miałem auto z zawieszeniem pneumatycznym (VW Touareg V10) i nie bylo z nim problemów nawet przy pokonywaniu progów zwalniajacych. Wiec gosciu sam sobie naprawiaj swojego złomka, a jak cie nie stac to kup se pan vw polo, a nie za malą kaskę chce sie szpanować limuzyną, na która nie stać własciciela.
Gość • Wtorek [21.02.2017, 00:52:45] • [IP: 80.245.177.***] sami jestescie naciagacze skoro innych taką miarą mierzycie, gdyby progu nie było, nic by się nie uszkodziło, proste" - po coś ten próg jest. Setki samochodów przejeżdżają tam codziennie i jakoś nie łamią zawieszenia. Wystarczy jechać z przepisową prędkością i nie hamować na progu. Jeśli mimo tego zawieszenie padło, to nie wina progu, a stanu samochodu. Zawieszenie w Phaetonie znane jest z awaryjności i rozsądni ludzie raczej unikają tych samochodów (albo zakładają, że prędzej czy później i tak zapłacą). To to zawieszenie pewniej czy później i tak by padło, pech/szczęście, że w tym miejscu.
Cóż, Polacy się uczą CWANIACTWA ! Ciekawi mnie ile dostanie -do odsiadki za oszustwo?
Następny pajac który ma w d.. przepisy i nie potrafi jeździć
"...konieczności zwolnienia prędkości... " - jak już zwolnił tę prędkość, to dalej podróżował" z kapcia", bo przecież zwoniona prędkość poszła do domu. Co za ciemniaki !!
sami jestescie naciagacze skoro innych taką miarą mierzycie, gdyby progu nie było, nic by się nie uszkodziło, proste
pewnie amory z gieldy poznan i hu... [padly na cyce
Jeżeli ktoś chce zobaczyć jak iskry idą spod misek olejowych co drogiego auta osobowego to zapraszam w w/w podaneo miejsce
aksamit to amorki wymienia :D
Ha ha ha ja ostatnio podraznilem dupe przy podcieraniu..odzyskam kase bo Velvet klamie..żaden aksamit...
Zahamował na progu?
Zawieszenie w tych śmietnikach kosztuje więcej niż całe wysłużone auto, Niemiec pewnie płakał jak je sprzedawał ale ze szczęścia, wcześniej pewnie mało nie dostał zawału w serwisie który wycenił naprawę zawieszenia. Co zrobił skąpy niemiaszek? Sprzedał okazję innemu skąpcowi z polski.
Jak jechal zgodnie ze znakami nie ma mozliwosci..Szuka frajera.
I przez takich naciągaczy drożeją składki. Nie kupuje się samochodu, nawet jeśli cię na niego stać, jeśli nie jesteś w stanie ponosić kosztów bieżących napraw. Wiadomo jakie zawieszenia ma Phaeton, wiadomo jak jest awaryjne i że prędzej czy później trafią człowieka takie koszty. Więc trzeba myśleć zanim kupi się samochód, cena to jedno, a koszty napraw i utrzymania to dwa. Nieładnie tak naciągać ubezpieczyciela. Zresztą jeśli nie ma uszkodzenia progu, to niczego nie powinien dostać, bo odpowiedź ubezpieczalni powinna być jasna:" niedostosowanie prędkości przy przejeżdżaniu przez prawidłowy, nieuszkodzony próg zwalniający".
LOL, FRAJER JAKIŚ CHCE MIASTO NA KOSZTY NACIĄGNĄĆ ? NIECH DO JAZDY SOBIE PORZĄDNE AUTO Z RESORAMI KUPI, A NIE ŚMIETNIKIEM JEŹDZI I NA CAŁY KIBIC LAMENTUJE, ŻE SZROT MU SIĘ NA GÓRKACH I DOLINKACH SYPIE.
Pneumatyczne zawieszenie ma działać na największych nierównościach, a jeżeli tu się zepsuło, to świadczy tylko o stanie technicznym wraka. Poza tym, są znaki ograniczające prędkość. Może policja powinna zbadać z jaką prędkością jechał ten wrak i ewentualnie dowalić za przekroczenie prędkości.
Ta ulica to skandal, ją jako pierwsza powinni zrobić bo stamtąd wracają wszyscy obsługujący dzielnicę nadmorską. Jak mi tam zawieszenie padnie to deklaruje, że tak samo jak owy kierowca będę domagał się odszkodowania od miasta w sądzie. Dlaczego? ano dlatego, że nie mam alternatywnej drogi gdy jadę do domu bo reszta to jednokierunkowe i jedyna opcja to zrobić zakręt w przeciwną stronę i jechać na posejdon co jest chore bo mieszkam zupełnie gdzie indziej. Popieram kierowce niech miasto oddaje kasę bo do mandatów to są pierwsi i egzekucji swoich przywilejów.
Tam prędzej uszkodzisz miskę niż zawieszenie. Także to był przypadek że akurat tam zawieszenie padło a Pheaton wiadomo jaki jest.
Wolniej przejerzdzac a nie bo mam pneumatykę tylko ciężarowe dadzą rade duże koła to nie osobówka i wysoka prędkość prawie jesteś sam sobie winny.a jestem mieszkancem Świnoujścia to wiem coc o tym
niedlugo lambo kupuje, ciekawe czy przejadę
od razu mówię że jakakolwiek walka z miastem i jak najbardziej udowodniona trwa trzy - cztery lata
tak to jest jak sie kupuje autko na ktore go niestac pozyczki kredyty i jest fura a tankuje za 30 zl bo wiecej w kiermanach niema ale za to jest fura a jak sie psuje zawiecha za kilka tys zl to trzesie portkami ze strachu i szuka frajarow kto by mu moze zrobil zawieche 15 letnie auto to trzeba remoncik zrobic niestety
Phaeton się rozłył jak ruski czołg. Sprzedaj to padło chłopie. Najgorsze auto jakie kiedykolwiek miałem.
Podziękuj Pan Betonówie, tytanowi intelektualnego Pani Michalskiej. Od razu wjechać z drzwiami do jej smoczej jamy z młotkiem w ręku na długim trzonku i wymusić siłą całą sumkę plus zadość uczynienia.
Ehehehe, naprawa zawieszenie w pheatonie to kilka a nawet kilkanaście tysięcy złotych, nowa zawiecha przewyższa wartość auta tak więc nic dziwnego że chce naciągnąć! Ale fakt, w tym swinioujsciu beton placu pełno spowalniaczy bezsensownych i durnych!
Zapewne do przejścia dla pieszych zbliżał się starszy kuracjusz, a kierowiec VW chciał go ubiec i uzyskał to, co było do przewidzenia:)
Trzeba bylo zwolnic
szacunek dla tego pana, nastawiali badziewia, niech za to odpowiadają
Powodzenia, nic nie odzyska haha firma ubezpieczeniowa tak wymyśli ze nie dostanie grosza
Ta dostanie na bank hehe :D albo z autem bylo cos nie tak ze pneumatyka padla albo prędkość bo coś mi się nie chcę wierzyć że tak oo siadlo lecz może się mylę
TOCZEK TO TY ??
ha ha ha...
Trzeba było jechać spokojnie zgodnie z ograniczeniem prędkości to by nic się nie stało a przede wszystkim napewno uszkodził wcześniej a teraz struga wariata. Nie po takich progach się jeździ i zawieszenie pneumatyczne wytrzymuje bez problemu.
Przez takich naciągaczy ubezpieczenia windują. Kupi stary złom po niemcu za kase z kredytu a później kombinuje bo na remont zawiechy nie ma hahaha
pis wyprowadz polske z uni to drogi beda lepsze !
Ale tam jest ten próg chyba za wysoki bo słychać jak co drugi samochód uderza
Czy kierowca dostał mandat za bezzasadne wezwanie Policji ? Ani wypadek, ani zdarzenie - tylko awaria!! Lawetę powinien wezwać !!
Ciekawe jak facet udowodni przed sądem, że to z winy spowalniacza. ... :-) HAHAHA !!
Niech zrobią wizję lokalną z przestrzeganiem znaków drogowych a wynik będzie jasny, a koszta całej procedury zaprezentować gościowi i mu się wtedy napewno odechce szybko tam jeździć.
nie ma takiej możliwości chyba że pędził jak szalony.
Faktycznie zjeżdża się tam z tego podwyższenia w dziurę, czego nie widać gołym okiem. Ale bez przesady żeby zawieszenie uszkodzić, jak już to można zderzakiem po kostce polecieć. Ten PHAETON to już chyba wysluzony śmietnik, raczej wątpię żeby ubezpieczalnia się dała naciągnąć.
niektórzy nie potrafią przyjąć własnych błędów na klatę
juz nie raz widzialam jak tam jezdza nie patrza na nic tylko wyjezdzaja z zakretu i dzida