Pan Krzysztof pracował w agencji ochrony, która dba o bezpieczeństwo w galerii Corso. Jak przyznał były już pracownik ochrony, długo zastanawiał się, zanim zdecydował że poprosi nas o pomoc.
- Byłem naprawdę dobrym pracownikiem. Pracowałem w galerii od samego początku jak powstała, blisko 2 lata. Pracowałem na umowę zlecenie. Tłumaczyli się, że zostałem zwolniony za całokształt. Było to zaraz po tym, jak poprosiłem o umowę o pracę. Podejrzewam że zwolnili mnie także za to, że pomogłem kierowcy wyjechać z parkingu i zaprowadziłem go do mojego dowódcy - opowiada Pan Krzysztof.
O wyjaśnienie, dlaczego Pan Krzysztof został zwolniony, poprosiliśmy firmę Impel. W imieniu firmy, odpowiedzi udzieliła Natalia Rybacka Specjalista ds. PR z Biura Komunikacji Grupy Impel.
Jak możemy przeczytać w nadesłanej odpowiedzi, z Panem Krzysztofem przeprowadzony został szereg dyscyplinujących rozmów na temat poprawy wykonywania przez niego obowiązków, jednak nie przyniosły one pozytywnego rezultatu.
- W imieniu rzecznika prasowego Katarzyny Marszałek, przesyłam odpowiedź na Pańskie zapytanie.
Jesteśmy firmą outsourcingową, od której Klient oczekuje najwyższej jakości realizowanych usług. Osoby, z którymi podejmujemy współpracę, a które bezpośrednio świadczą usługi na rzecz Klienta, przechodzą szereg odpowiednich szkoleń. Podkreślam, że dokładamy wszelkich starań, aby nasi pracownicy realizowali powierzone im zadania na najwyższym poziomie oraz zgodnie z procedurami.
Zakończenie współpracy z osobą, którą podał Pan w mailu, było spowodowane niską jakością wykonywanych przez nią zadań. Nie odpowiadała ona standardom obowiązującym w Grupie Impel. Przeprowadziliśmy szereg dyscyplinujących rozmów na temat poprawy wykonywania przez niego obowiązków, jednak nie przyniosły one pozytywnego rezultatu. Dlatego zmuszeni byliśmy do zakończenia współpracy, zgodnie z obowiązującym prawem i polityką personalną Grupy Impel, a osoba ta został powiadomiona o powodach podjętej decyzji - informuje Natalia Rybacka Specjalista ds. PR z Biura Komunikacji Grupy Impel.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
A peciak za 9 zeta z sekretu w trzy wyspy stoi i niby były MO można można
NR.TEL.TU NIE MOGE PODAC...SKONTAKTUJE SIĘ Z PANEM W REDAKCJI IŚWINOUJŚCIE...
fajnie byłoby utrzeć nosa firmie Impel. Były rozmowy a nic na piśmie ?? To na pewno macie daty tych rozmów i raporty z tych rozmów. Tak zawsze można powiedzieć że były rozmowy ale w sądzie pracy to żaden dowód. Myślę że byłaby duża szansa wygrać w sądzie z tą firmią IMPEL !!
PANI DYREKTOR A CO Z TĄ PALARNIA PRZED CORSO?
Sory ludzie wpisujecie bzdury Pan Krzysztof pracowall rzetelnie a zabawiac sie to mógł tylko ze Strazakiem z dlugimi wlosami hi hi.
jeszcze im flaszke za to postaw bo wyjdziesz dzięki temu lepiej !! wiem miałem tak samo 4 lata temu
2 lata na umowę zlecenie czy to zgodne z prawem? ale to przecież impel i wszystko jasne
Impel i wszystko jasne. Cóż firma giełdowa to musi mieć zyski, a jak są zyski to ktoś musi tracić.
no to ładnie.
..ja per*** niewolnictwo...najlepiej za darmo i jeszcze mało😣
Panie Krzysztofie, niech Pan poszuka lepszej pracy, a nie 5 zł/godz.
Zamiast wyrzucac z pracy fajnych ludzi, moze czas zajrzec do toalet, , , sa brudne, deski sedesowe az szkoda mowic czarne od brudu, jednym slowem tylko sanepid zawiadomic i kary dla rzadzacych, ze az gacie spadna,
panie krzysiu -czekam na kontakt Ryszard
Co to za praca, Ochroniarz ?? K... za jakieś 10 zł/h i na umowę zlecenie!!. Ludzie szanujcie się za taką kasę to nawet dziś ukrainiec nie robi. Weź się chłopie i znajdź sobie porządną robota dla faceta a nie dla emerytowanego * albo rencisty.
JAK Z PANEM SIĘ ZKONTAKTOWAĆ...PANIE RYSZARDZIE...
A który z tych pracowników ma jakieś uprawnienia zdobyte poprzez naukę wszyscy dostali po ukończeniu jakiej s służby zwłaszcza po donoszeniu na ludzi a ten jeden nawet podpier kolegę z którym pracował w hotelu zęby zając jego miejsce razem pili a teraz wielki dowódca haha!!
Ktoś tu przesadza, znam pana Krzysztofa i nigdy jak tu długo pracuje, nie widziałam nie wyczułam żeby był kiedy kolwiek pod wpływem alkoholu, a panów ochroniarzy to można by było od czasu do czasu skontrolować
Ta baba która zajęła stanowisko pani dyr to jedno nie porozumienie zwalnia jak popadnie z człowieka który pilnował hotelu za 4 zł i stacji benzynowej zrobiła kierownika a wywaliła faceta z doświadczeniem który był kiedyś moim dyrektorem śmiechu warte ale pracował znanej firmie otwierał drzwi i wiązał krawaty politykom
PANIE KRZYSIU- byłem też pracownikiem Impela- ludzi traktują jak smieci- zmuszaja do podpiasania oswiadczenia typu - oswiadczam ze przyczyn osobistych rezygnuję z podpisania umowy o pracę i jednoczesnie rezygnuje ze wszelkich praw pracowniczych-PIP odsyła wszelkie zgloszenia nt IMPELA -twierdząc ze ze pracownik na umowę zlecenie w swietle prawa nie jest pracownikiem.- i jeszcze jedno -tylko pozew zbiorowy moze ukrócic ich praktyki ze jedna osoba pracuje w tym samym czasie na dwie umowy i w zaleznosci od sytuacji podsuwaja je dla ZUS lub US. Poszukuje tak potraktowanych ludzi -prosze o kontakt Ryszard
nie-on pierwszy i nie ostatni--wielu pracodawców w ramach cięcia kosztów [aby nie płacić nowych stawek ]-szuka byle pretekstu aby zmniejszyć ilość ludzi. godzin-i płacić dalej po 4.80 -a ci co zostają z pochyloną głową godzą sie na to a sa jeszcze i tacy co donąszą na kolegów --aby on tylko został-typowo polskie --- a gdzie inspekcja pracy------""" chłopie melduj tam-- oni sprawdza czy niesprawiedliwie
Sami znawcy tematu i obrońcy uciśnionych... Trzeba było zrobić miejsce dla znajomego? Łatwo napisać zza monitora bzdurę nawet jeśli da się ja sprawdzić bardzo łatwo prawda? zwolnienie za zapytanie o umowę o pracę? Ludzie drodzy proponuje trochę rozeznania w temacie zatrudnienia. Teraz bardzo często bardziej opłaca się zatrudnić człowieka na podstawie umowy o prace niż na zlecenie - dzięki nowym przepisom ze stycznia 2017. Wiec firma zapewne specjalnie zadziałała na swoja niekorzyść i nie chciała zaoszczędzić i Pana zwolniła :) kolejna część znawców to widzę komisje śledcze chce prowadzić - jakie szkolenia, kiedy, dla kogo, kto podpisał, ile dał na msze i z czyjego portfela. Obczaili sie po dwóch latach że jest słaby? połowa z komentujących w tym tonie o zarządzaniu ma pewnie takie samo pojęcie jak o kulturze indian... A może facet był dobry i po pewnym czasie zaczęło mu się mniej chcieć, albo popijał, albo nie robił tego co do niego nalezy. Nie znamy prawdy ale najłatwiej błotem obrzucic firmę...
Pracowałam w Corso również dwa lata i szczerze powiedziawszy to był jeden z niewielu ochroniarzy, który służył pomocą w razie problemów. A teraz zatrudniają co rusz jakiś gburów, którzy potrafią odpowiedzieć" nie wiem" albo na widok złodzieja jeszcze się dupą odwrócą, żeby przypadkiem nie musiał pomóc...
a co to za praca na umowę zlecenie ? i tak za długo tam pracowałeś szukaj innej na etat.I nie ma czego żałować