iswinoujscie.pl • Wtorek [07.02.2017, 20:29:28] • Świnoujście
Czytelnicy na tropie Łapki! Kotka zamieszkała na budowie…

fot. Czytelnik
Całkiem niedawno pisaliśmy na temat kotki o wdzięcznym imieniu Łapka. Nasi Czytelnicy bardzo zmartwili się jej losem. Kicia od piątku nie pojawia się w swoim ulubionym miejscu, u zbiegu ulic Sienkiewicza i Krzywoustego. Jak doskonale pamiętacie, kotka uwielbiała siadać na tamtejszej studzience. Mieszkańcy nie przeszli obojętnie wobec prośby Czytelników, którzy prosili o pomoc w poszukiwaniach kotki. Kilka dni po naszym artykule dostaliśmy informację, że Łapka widziana była na tej samej ulicy na terenie budowy.
- Zagubioną Łapkę widziałem kawałeczek dalej na tej samej ulicy na placu budowy. Siedziała na rurach- opisuje Czytelnik.
Kicia jest czarna, z białymi dodatkami (białe "skarpetki" na łapkach, biały, szeroki krawat pod szyją). Jej znakiem charakterystycznym jest utykanie na przednią, prawą łapkę, co jednak nie przeszkadza jej w normalnym funkcjonowaniu. Jeżeli gdziekolwiek ją zobaczysz, to jak najszybciej dzwoń pod numer telefonu 663-662-072.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Kochani - Ci, którym los zwierząt nie jest obcy, przekazuję informację następującą: kotka Łapka odnalazła się w dniu wczorajszym - wieczorem, zdrowa, głodna i bardzo zadowolona. Nic jej nie dolega - nie poniosła żadnej krzywdy. Cieszę się, że tyle osób wpisuje informację o swojej sympatii dla tej koteczki. ☺☺
emeryci się nudzą
Dzisiaj po 15:00 siedziała na studzience jak zawsze
Kicia jest czarna, z białymi dodatkami (białe" skarpetki" na łapkach, biały, szeroki krawat pod szyją). Jej znakiem charakterystycznym jest utykanie na przednią, prawą łapkę, co jednak nie przeszkadza jej w normalnym funkcjonowaniu. - jaki szczegółowy opis... a kiedy robi miau miau i jakim tonem?
Może do Warszawy uciekla, do samotnego kota Jarka
Nie ma to jak świeża azbestowa rura.
A ja dziś wieczorem widziałem na Moniuszki psa maratończyka który ciągle biega.
Pewnie miała dość patrzenia codziennie na twarze spoleczniakow haha nawet koty w tym mieście życia nie mają i są przesladowane. .. Nie wstyd wam ?