- Serdecznie prosimy o wszelkie informacje dotyczące kotki o imieniu Łapka, której od piątku, tj. 03.02.2017 r. nie ma w miejscu jej stałego pobytu, to jest w okolicy domu wczasowego "Henryk", u zbiegu ulic Sienkiewicza i Krzywoustego (uwielbiała siadać sobie na studzience na rogu chodnika). Łapka jest czarna, z białymi dodatkami (białe "skarpetki" na łapkach, biały, szeroki krawat pod szyją). Jest bardzo przyjazna i łagodna, uwielbia głaskanie, ale nie lubi brania na ręce. Jej znakiem charakterystycznym jest utykanie na przednią, prawą łapkę, co nie przeszkadza jej w normalnym funkcjonowaniu.
Kotka ceni sobie wolność, nie chciała być zabrana do domu, była od lat pod troskliwą opieką. Miała gdzie spać, była dobrze karmiona. Jeżeli ktoś coś wie o losie naszej koteczki, bardzo prosimy o wiadomości. Bardzo się martwimy, że stało się jej coś złego. Jeżeli ktoś ją zabrał "na siłę" do domu, prosimy o zwrócenie jej wolności! Telefon kontaktowy: 663-662-072.
Należy w tym miejcie wiercić i szukać ropy.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Kochany kotek
Gość • Poniedziałek [06.02.2017, 09:12:45] • [IP: 2.242.96.***] niektorzy ludzie maja inne obawy np jak bezpiecznie wrocic do domu z pracy bo co chwile kogos napadaja, zabijaja. Czy to taka wielka tragedia ze kota nie ma 3 dni na swoim miejscu ? Kot zaginął wielka afera a jak młodego chlopaka katowali to nikt nie słyszał !! A co do narkomanów to najlepiej" sprzątać " podwórko sąsiada a na swoim brud! Zajmijcie sie swoim zyciem i zyciem waszych rodzin bo moze w waszych rodzinach tez są narkomani tylko dobrze się kryją
Jak to jest Grzechu a nie lapka ;/
Wróci z przychówkiem pewnie jakiś kocurro zaprosił kicie do siebie.
Zastanawiam się czemu mają służyć te bezmyślne, głupie komentarze.Jestem całym sercem z autorami tego artykułu i cieszę się, że są jeszcze tacy ludzie. Komunikat był jasny a jeśli ktoś nic nie wie na ten temat niech nie zabiera głosu. Przecież szkoda czasu i oczu na pisanie głupot i czasu innych ludzi którzy muszą to czytać.Szanujcie swój czas.Życzę żeby kotka się odnalazła i pozdrawiam panie z domu wczasowego.
Biedny kotek. Więcej empatii dla zwierząt!
Biedna koteczka, zawsze ja dokarmialem, mam nadzieje ze sie znajdzie.
Widziałam tą kotkę /albo podobną/siedzi już cały tydzień przy drzwiach wejściowych do Rusałki pozdrawiam
Widziałem tam kotka w niedzielę ok 13 stej w tym miejscu
Podobno w Rzeszowie kolo Lidla byla widziana kiciulinka. Jak bede wiedziala wiecej, to dam znac o waszej kiciulce.
Kilka razy jak przejeżdżałam tą drogą rano, widziałam lisa buszującego w tamtej okolicy (Trentowskiego, Słowackiego, Krzywoustego). Może to jego sprawka.
Te debilowate komentarze to odrazu widac, ze od narkomanow ktorych jest coraz wiecej w Swinoujsciu!!Na pociesze sa tez ludzie ktorzy kochaja zwierzeta i chca im pomoc, ale niestety tych jest ciagle za malo. Mam nadzieje, ze sliczna i madra kicia odnajdzie sie czego zycze z calego serca!!Dajcie znac!!A debile niech naucza sie pisac poprawnie. Zajmijcie sie ortografia!!
PEWNIE PRZESTRASZYŁ SIĘ OGNIA Z NAPRZECIWKA
Komuś przeszkadzała?
Opiekunowie Łapki grzecznie pytają dobrych ludzi czy ktoś coś wie.Czy to źle że są jeszcze wrażliwi ludzie ?
Czy trzeba wysłac dwa zastepy straży pożarnej?
jak siedziala to biedna i pomozcie a jak poszla to jeszcze wieksza tragedia, , , , durnie zajmijcie sie lepiej bezdomnymi ludzmi
Odpowiedz: chodnik należy do Urzędu Miasta dlatego siedzi na państwowym.
jakis samozwanczy obronca praw zwierzat samarytanin na sile ja pewnie uratowal do domu
Jak nie kot to pies jak nie pies to mewy jak nie mewy to golebie. Ale macie tematy na pierwsza strone😀
Kochana kicia, mam nadzieję że się odnajdzie!
poplynal promem na druga strone dusil sie juz w tym miescie
Pewnie lis się nią zajął.