iswinoujscie.pl • Poniedziałek [06.02.2017, 08:38:52] • Świnoujście
Żmurkiewicz chce tablicy smoleńskiej. Czy sprzeciw mieszkańców ma jeszcze znaczenie?
fot. Sławomir Ryfczyński
Wygląda na to, że wszystko jest już ustalone. Janusz Żmurkiewicz popiera propozycję Klubu Gazety Polskiej, by w Świnoujściu powstała tablica smoleńska. Prezydent informuje o tym w piśmie, do którego nie mieliśmy dostępu, już 5 grudnia! O lokalizacji tablicy może zadecydować sam. Nie musi o to pytać radnych.
Mimo że chodzi o proste „nie” lub „tak”, sprawa wygląda na dosyć zawiłą. Spróbujemy ją jednak uporządkować.
W tej historii łatwo pogubić się dlatego, bo mieszkańcy i dziennikarze poznali ją od końca- od podziękowań Jana Motuka z Klubu Gazety Polskiej z 27 grudnia. Jan Motuk dziękował za to, że władze zgodziły się na upamiętnienie ofiar katastrofy smoleńskiej. Przy okazji podziękowań pada propozycja , która tak podzieliła mieszkańców naszego miasta - by pamiątkowa tablica stanęła na Placu Słowiańskim, tuż obok Pomnika „Bohaterom Walk o Niepodległość Rzeczpospolitej”.
fot. iswinoujscie.pl
Podziękowanie adresowane jest do przewodniczącej rady miasta Joanny Agatowskiej. Przywoływane jest w nim pismo z magistratu z 8 grudnia 2016 r., które trafiło do Klubu Gazety Polskiej.
Nie było łatwo dotrzeć do tego pisma i ustalić, co w nim takiego napisano, że doczekało się to podziękowań Klubu Gazety Polskiej. Robert Karelus, rzecznik prezydenta Janusza Żmurkiewicza odsyłał do Joanny Agatowskiej, przewodniczącej rady miasta. Ta twierdziła, że sama niczego nie pisała i nie wysyłała, bo przez pewien czas była w sanatorium. Treść pisma znał wiceprzewodniczący rady miasta Ryszard Teterycz . Ale i tu reakcja na naszą prośbę o informacje nie była szybka.
fot. Sławomir Ryfczyński
Doczekaliśmy się wreszcie wyjaśnień Ryszarda Teterycza, wiceprzewodniczącego rady miasta.
- W okresie sprawowania zastępstwa Przewodniczącej Rady Miasta, przebywającej w tym czasie na leczeniu sanatoryjnym - przesłałem panu Janowi Motukowi, stanowisko Prezydenta Miasta Świnoujście wraz z pismem przewodnim – informuje Ryszard Teterycz. - Stanowisko Prezydenta Miasta przekazane do Biura Rady Miasta wynikało z wcześniejszej korespondencji to znaczy: skierowania przez Przewodniczącą Rady Miasta do Prezydenta i Radnych pisma pana Jana Motuka z 17 listopada 2016 r., który wnioskował w nim w imieniu Klubu Gazety Polskiej o upamiętnienie na terenie miasta ofiar katastrofy smoleńskiej.
Ryszard Teterycz twierdzi, że w jego piśmie przewodnim z 8 grudnia do Klubu Gazety Polskiej nie ma akceptacji dla budowy tablicy lub jakiejkolwiek innej formy upamiętnienia ofiar katastrofy smoleńskiej.
- Mój stosunek do powyższej kwestii wyraziłem we wspólnym, negatywnym Stanowisku członków Sojuszu Lewicy Demokratycznej opublikowanym 2 stycznia 2017 r. na iswinoujscie - dodaje Ryszard Teterycz.
Przesłany nam skan pisma przewodniego potwierdza słowa wiceprzewodniczącego.
Oprócz niego otrzymujemy jednak kluczowe dla sprawy pismo Janusza Żmurkiewicza do Joanny Agatowskiej z 5 grudnia, a w nim czytamy: „W związku z wnioskiem Klubu Gazety Polskiej skierowanym do Pani Przewodniczącej uprzejmie informuję, że moja opinia w kwestii upamiętnienia na terenie miasta Świnoujście ofiar katastrofy smoleńskiej z 10 kwietnia 2010 r. jest pozytywna. Sądzę, że najwłaściwszą formą uczczenia pamięci osób, którzy wówczas zginęli byłaby pamiątkowa tablica.”
fot. Sławomir Ryfczyński
Moglibyśmy poprzestać na tej informacji, gdyby nie inna – od Roberta Karelusa. Rzecznik prezydenta odpowiadał nam na pytanie, kto zgodził się, by tablica upamiętniająca ofiary katastrofy smoleńskiej w ogóle się w Świnoujściu pojawiła.
- Nie ma żadnej decyzji w sprawie tablicy, czy innego sposobu na upamiętnienie Ofiar Katastrofy Smoleńskiej - twierdził Robert Karelus, rzecznik prezydenta Janusza Żmurkiewicza. - Wniosek o upamiętnienie Ofiar Katastrofy Smoleńskiej złożył Klub Gazety Polskiej do Przewodniczącej Rady Miasta. To wnioskodawca proponuje sposób, w jaki miałoby to się odbyć.
Te informacje otrzymaliśmy w styczniu, a więc miesiąc po tym, jak Janusz Żmurkiewicz poinformował pisemnie przewodniczącą rady miasta, że popiera umieszczenie w naszym mieście takiej tablicy. Przypomnijmy też, że o poparciu prezydenta dla tablicy smoleńskiej Ryszard Teterycz poinformował Klub Gazety Polskiej. A Klub za to podziękował.
Wszystko wskazuje zatem na to, że tablica powstanie. Pytanie tylko, czy w miejscu, które proponuje Klub Gazety Polskiej.
- Zgodę na umiejscowienie jakiejkolwiek pamiątkowej tablicy na terenie należącym do miasta wydaje Prezydent Miasta – informowała nas niedawno inspektor Hanna Lachowska z biura informacji i konsultacji społecznych Urzędu Miasta w Świnoujściu.
źródło: www.iswinoujscie.pl
I tym posunięciem Pan Prezydent stracił poparcie mojej rodziny, gdyby miał startować.
Ten człowiek nie ma kręgosłupa, chwieje się jak zawieje. Interes własny się liczy - czyli koryto.
MISIEWICZ ? :)
Chyba jednak nie będzie tak głupi żeby tak zrazić do siebie zdecydowaną większość mieszkańców ?! Taką tablicę sekta smoleńska może sobie ustawić gdzieś na cmentarzu albo na prywatnej posesji.
Ołtarzyk niech postawi sobie w domu.Wara od miasta.
i doczekaliśmy się heheheh pies pisowcow
Wszyscy pewnie liczą, że PiS uratuje ich skóry, ale Pana Kamińskiego nie da się przekupić. Za to, co zrobili z miastem muszą odpowiadać.
orzesz ty... jak dz...ka sie sprzedal.
[06.02.2017, 08:43:11] • [IP: 93.94.186.***]Popieram w 100%
Niech sobie w siedzibie klubu gazety polskiej postawia ta tablice, za swoja kase! nastepnie proponuje na kazdym spotkaniu robic sobie apel smolenski. jak komus tego brakuje to smialo, w swoim gronie na swoim podworku (najlepiej zamknietym, a nastepnie proponujuje grupo isc sie przebadac do jakiegos zakladu)
Najpierw w PZPR, później próbował z PO, teraz z PIS-em. Typowy wazeliniarz
tak to jest jak ktos farbuje sie...szanowalem dopoki nie rzucil legitymacja i wcale nie dlatego ze popieralem ta organizacje ale ze szanuje ludzi honorowych.A teraz...żenada
Moje również stracił - w domu niech sobie powiesi.
ŻMUREK NIE ŚWIRUJ JARZĄBKA NIE WŁAŻ W DUPĘ PREZESOWI
I tak oto jedną glupotą Żmurkiewicz stracił moje poparcie... i pewnie nie tylko moje...Na własnym podwórku niech sobie stawia takie tablice i za własne pieniądze!!
jestem za..
Co jeszcze zrobić by utrzymać stołek??