Jak się okazuje, właścicielka BMW nie miała zapasowych kluczyków. Strażacy musieli zatem przystąpić do akcji otwierania pojazdu.
Do zdarzenia doszło w sobotę, o godzinie 20.00.
- Po przyjeździe na miejsce zastaliśmy zatrzaśnięte w pojeździe przytomne dziecko. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i otwarciu samochodu. Z informacji właścicielki pojazdu wynikało, że kluczyki znajdują się na przednim siedzeniu. Strażacy odchylili górną część przednich drzwi i wyjęli kluczyki - informuje dyżurny straży pożarnej w Świnoujściu.
wiekszosc tu piszacych to bezmuzgi i idioci...
To miasto zginie bez strażaków. Zauważcie, ze to oni najczęściej pomagają. Należy im sie za to wdzięczność i szacunek. Strażak rano wychodzi do pracy i nie wie czy wróci cały i zdrowy.
inteligentna mama zostawiła dziecko z kluczykami w aucie dobrze ze nie pojechało do żłobka
Dwa lata, nie dwie godziny.
Ty jakie dwie godziny czytaj ze zrozumieniem!
13:27 - Słuchało radio.
Tylko co to dziecko robiło 2 godziny w samochodzie bo tyle tam przebywało
dziecko w aucie zostalo i kluczyki uffff dobrze ze telefon zdazyla wziasc bo przeciez telefon najwazniejszy
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Równie dobrze ktoś mógł odjechać z tym dzieckiem.Gratuluje inteligencji.Zaproszenie dla złodzieja..
no właśnie-"BMW i wszystko jasne".ktos tak napisał.i tez mi to przyszło na mysl.
odchylenie górnej czesci drzwi to chwyt jaki stosują złodzieje, zeby nie wybijać szyby, zamiast straży pożarnej powinna zadzwonić do firmy która otwiera auta za kilka stówek
"Z dziecka już nic nie będzie, zrobimy nowe"
Brajanek szczęśliwie trafił w ręce mamy.
Nieprawdopodobna historia :)
tragifarsa, horror, czy kabaret, bo ja bym wybiła szybe i nie robiła komedii zwłaszcza, zę płacę za taką sytuację własną głupotą i bezmyślnościa... jak można zostawić dziecko, psa, chomika i kluczyki w aucie??dobrze, że głowe zabrała i komórke :D
Gość • Poniedziałek [30.01.2017, 22:25:56] • [IP: 62.69.252.***]- i nie tylko bo mogła się zatrzasnąć cała pielgrzymka.
Lecisz sobie spokojnie 150㎞/h po oblodzonej drodze, a tu nagle wpada na Ciebie kilku stojących na czerwonym świetle piratów drogowych. Co za chamstwo?!
co to za samochód że da się w nim wcisnąć bolec od strony kierowcy? To chyba jakieś bardzo stare auto ?
Do [30.01.2017, 22:06:15] • [IP: 88.156.233.**] - w samochodzie nie można w bmw się da.
Dobrze że po przyjeździe zabezpieczyli miejsce zdarzenia inaczej więcej dzieci mogłoby się zatrzasnąć w tym aucie.
BMW - wszystko jasne.
jak mozna odchylic górną część przednich drzwi w samochodzie?
Trafił pod opiekę mamy... jakie to wzruszające.
Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i otwarciu mieszkania. To ta Pani mieszkała w BMW ?