Będąc z rodziną w sklepie NETTO przy ulicy Szkolnej, zostałem potraktowany przez pracownika ochrony w sposób niestosowny – pisze nasz Czytelnik. – Kiedy staliśmy z żoną i dziećmi przy regałach, oglądając artykuły kosmetyczne, podszedł do nas zdenerwowany ochroniarz. Zaczął krzyczeć na nasze dziecko i nie kazał dotykać towaru ( oczywiście, żeby nie było, dziecko stało koło mnie). Gdy zwróciliśmy mu uwagę, aby nie podnosił głosu, ten zaczął nas obrażać. Stwierdził, że to przez nas uciekł złodziej, który wcześniej coś ukradł. Wyglądało to tak jak by chciał po prostu się na kimś wyżyć, że mu coś nie wyszło.
Zgłosiliśmy to do pracownicy, która siedziała przy kasie – czytamy dalej w przesłanym nam liście, - a tu proszę... następna niespodzianka. Ekspedientka też była w stosunku do nas strasznie nieprzyjemna. Nawet użyła parę wulgaryzmów. Nie chcieliśmy się kłócić, więc zapłaciliśmy za zakupy i wyszliśmy.
Po dzisiejszym doświadczeniu, jakie nas spotkało, muszę stwierdzić, że idąc na zakupy a przede wszystkim do sklepu NETTO przy ulicy Szkolnej, należy kupować produkty oczywiście wcześniej ich nie oglądając – kończy swój list nasz Czytelnik.
Co na to Netto?
Mariola Skolimowska, pr & communications manager tej firmy poinformowała nas, że przekazała sprawę do wyjaśnienia kierownik okręgu.
- Oczywiście, bardzo przepraszam Państwa czytelników za te sytuację, którą na pewno wyjaśnimy w sklepie - dodaje Mariola Skolimowska. - Takie traktowanie klientów jest niedopuszczalne i sprzeczne ze standardami, jakie obowiązują w naszej sieci. Pracownicy ochrony zatrudnieni są przez zewnętrzną firmę ochroniarską, ale również wymagamy od nich właściwej postawy w miejscu pracy. Krzyczenie na klientów na pewno nią nie jest. Jeśli zarzuty wobec pracowników ochrony a także naszych potwierdzą się – mamy monitoring, więc możemy sprawdzić przebieg sytuacji, na pewno podejmiemy w tej sprawie dalsze kroki. Tymczasem jeszcze raz bardzo przepraszam naszych klientów i zapewniam, że ze swojej strony zrobimy wszystko, aby tego typu sytuacje nie miały miejsca w naszych sklepach.
Uczniowie z 4-ki przychodzą celowo aby porozrabiać, otwierają opakowania z towarami spożywczymi, częstują się cukierkami, zachowują się głośno, sama to widziałam. Raz próbowali nawet otworzyć kasetkę z datkami na chore dzieci, chcieli ją zdemolować podważając wieko puszki nożyczkami. Zwróciłam uwagę że tak nie wolno, próbowałam je zawstydzić na co ludzie z kolejki zareagowali wściekłym krzykiem że im się spieszy że opóźniam płacenie..itd
KUR... NIE LUDZIE.. gościu pracuje w NETTO na ochronie.. na pewno nie ma za to kroci a ci jeszcz emu pod górke robia..
Nie wierzę! Szanowni klienci ponoć źle potraktowani, czytam z niedowierzaniem! Byłam tego dnia w sklepie świadkiem tej sprzeczki, jak również w kolejce za wami. Państwo przy swoim dziecku nie przebieraliscie w słowach w sensie przeklenstwach a zgrywacie kulturalnych poszkodowanych? Jaja!! Ochroniarz faktycznie zwrócił uwagę że nie można otwierać i zaglądać ale cała kłótnie wy rozpetaliscie i z nim i przy kasie. Więc opamiętajcie się, bo pamiętam szczególnie przekleństwa mamy dziecka na zaistniałą sytuację. A przez was konsekwencje mogą nie być adekwatne do tego co się faktycznie stało. Ale to wasze sumienie.
Teraz pracuje w Biedronce haha
L* OCHRONIARZ ALKOHOLIK Z NETTO NA SZKOLNEJ JUŻ WYLECIAŁ
Jak pozbyć się pracownika ochrony 1Zadzwonic na gorącom linie, pochlapać jęzorem jaki on jest nie dobry.2Nagłosnic sprawę w portalach informacyjnych, chociaż nie mamy racji 3 Naszczekać kierownikowi sklepu ale nie koniecznie.Po całej zadymie mamy u grilowanego pracownika ochrony.
W netto to teraz jakis taki blond zakapior robię czuć wodę od niego masakra kogo oni do roboty biota chyba z hansa parku
Ale jaja czepiają się ochrony burdel robią w sklepie na kasie jedna kasjerka. a stylu personel pali fajki jak ludzie robią dym. To wylatuje ten wysoki palant i drze ryja na ochroniarza.jak by to jego wina była ze klient przyszedł a on musi usiąść na kasę.Dziwie się tym pracownikom ochrony ze muszą wysłuchiwać takiego typa nic dziwnego ze ze strachu opieprzają nawet dzieci Wymienić kierownika sklepu a wszystko będzie jak dawniej teraz strach tam chodzić zrobiło się towarzystwo wspólnej adoracji na sklepie jeden kasjer i pracownik ochrony nic dodać nic ująć.
To nie ochroniarz, tylko jakiś cieć z Pierdziszewa. Trzeba było cieciowi powiedzieć, żeby zamknął dupę, bo śmierdzi.
Jaka płaca taka praca :).
obojętnie, Netto, Lidl, Stokrotka czy inne samoobsługowe. rodzice w szale zakupów zabierają swoje dzieci, które traktują sklep jak plac zabaw. nikt nie pomyśli o konsekwencjach jak te ze Stargardu, gdzie dzieciak puszczony samopas nałykał się kreta do kanalizy. później są pretensje o wszystko. sam nie raz wścieklicy doznaję jak niewychowane bachory latają i wrzeszczą po sklepie a rodzice mają to w głębokim poważaniu. a zadaniem personelu sklepu i jego ochrony jest między innymi dbanie o życie i zdrowie nawet nierozważnych klientów.
Nie wiem jak wyglądała sytuacja ale prawda jest taka, ze rodzice nie pilnują dzieci.Nie jestem jakimś moherem i tez mam dzieci/czworo/, ale nie wyobrażam sobie żeby w sklepie grzebały w towarze.Widziałam jak kiedyś mamuśka w biedronce rozpakowała ciastka, bo dzieci wytrzymać nie mogły i musiały jeść przed zapłaceniem.Dobrze że nie chciały pić, albo pieluchy nie zmieniała z nowej paczki...Wszędzie obowiązują jakies zasady i trzeba dzieci uczyć.Zdarz się, że rodzice pakuja dzieci do wózków sklepowych. Rozumiem te małe gdy jest na nie miejsce w niektórych wózkach ale dziecko kilkuletnie nie powinno być wozone tam gdzie następny ktoś chleb kładzie
Do:Gość • Czwartek [12.01.2017, 11:43:55] • [IP: 109.241.63.***] netto na szkolnej to patologia, mało kiedy dobrze wydadzą, na kasie alkoholiczka, małolat któremu się japa nie zamyka albo gówniara co rzuca w ciebie pieniędzmi jeśli się pomyli. Ochroniarz jeden ten chodzi i zagaduje pracowników że nie są wstanie się skupić przy wydawaniu albo ten w obcisłej koszulce który partnera szuka zamiast złodziei.. . patola Zastanów się co piszesz w internecie, to zle że ktoś pogada z klientem zaproponuje coś stosownego, lepszego? Co Ciebie interesuje kto co robi po pracy? Alkocholiczka, hahha.
A ochroniarz w ogole cos moze w sklepie?? Nic nie moze. Musi byc grzeczny, usmiechac sie, zlodziejom pozwalac krasc udajac, ze nie widzi i nie zwracac nikomu uwagi, bo ten ktos sie obrazi. Nie wiem po co w ogole jakas ochrona w tych sklepach, jak ci ludzie NIC wlasciwie nie moga! Chyba tylko koszyki ustawiac na miejsce.
Jak mógł ''nie kazać dotykać towaru '' a nie powinno być kazał nie dotykać
pewnie znowu był pijany jak w sobotę jak i w każdy inny dzień
A ta kierowniczka tego sklepu nie wie o co chodzi, bo jest zakręcona jak naleśnik i daje w tyte.
Jesli chodzi o ochroniarzy to prawda tylko wchodzac do sklepu oglada sie A toba jak bys byl zlodziejem sklepowe tez nie sa mile zmiencie kierownictwo tego sklepu to moze sie cos tam zmieni na lepsze.
I dobrze ja kupuję w polskich sklepach polo i stokrotka tam jest oki
lalunia nie pitol że w Rossmann pan ciebie śledzi za regału, w Rossmann najlepsi ochroniarze mili i uprzejmi. Rossmanna dziunia to ty się nie czepiaj !!
Proponuje Rutkowskiego tam wysłać. On na pewno sprawę wyjaśni. A co do pracowników tego NETTO to tam chyba wszyscy coś łykają, bo wiecznie oczy wytrzeszczone, a potem pierdzieli się takim w bańce
Ja także widziałam tą sytuacje. Stary cieć przegiął pałe i tyle. Za mną też łaził jak cień i tylko w kur...a jak złodziej coś tam ukradł to ledwo co wystartował. Mało co tam regałów nie poprzewracał. Żenada, brak słów kogo oni zatrudniają i jeszcze na pracowniaka ochrony.
byłem swiadkiem tego to paniusia Kaczmarsk... zrobiłe wielka burde w sklepie a ochroniarz tylko prawidłowo zareagował... Ta Pani lekkich obyczajow lepiej niech nie robi z siebie ofiary.. Jej dzieci chodza po sklepie o otwieraja spozywke.. Zenada..
Zostawcie pracownikow NETTO w spokoju!! Za takie marne ruble i tak az za duzo musza wszystkiego znosicA to to nie tak...a to tamto nie tak...Jak sie nie podoba to zapraszam do innych sklepow
TAK NAJLEPIEJ KLATKI PRZED SKLEPEM NIECH ZROBIA Z NAPISEM POCZEKALNIA DLA DZIECI NETTO
Ustawa o Ujęciu Obywatelskim Art. 243. § 1. Każdy ma prawo ująć osobę na gorącym uczynku przestępstwa lub w pościgu podjętym bezpośrednio po popełnieniu przestępstwa, jeżeli zachodzi obawa ukrycia się tej osoby lub nie można ustalić jej tożsamości. § 2. Osobę ujętą należy niezwłocznie oddać w ręce Policji. Powyższe przepisy dotyczą również wykroczeń.Więc przestańcie" znaffffcy prawa" pierdulić od rzeczy. Ochroniarz jest takim samym obywatelem jak każdy inny człowiek i dotyczą go ww przepisy.
Ludzie co wy wypisujecie , zachowujecie się jak takie stare mohery ktore wogule nie miały dzieci albo opisują zachowanie swoich pociech. Dzieci jak dzieci wszystko je ciekawi a wy pracownicy jak wam przeszkadza to albo tramal łyknijcie albo zmiecie branze za kare tam nie siedzicie.
super sklep, pracownicy w brudnych bluzach, włosy tłuste jakiś wzorki na rękach
Przeglądając komentarze stwierdzam że większość czytelników nie ma albo dawno temu miało małe dzieci. Nie pamieta wół jak cielęciem był.. .. żenada! Każdy ma prawo zrobić zakupy! Polecam izolacje od ludzi a w szczególności dzieci!
Do Gościa - 12.01.2017, 11:55:39] • [IP: 37.47.136.**] a Ty człowieku Dedektyw a'la Rutkowski? Czy psychofan? Już wiesz gdzie pracuje?? Hmmm.
Brawo ochroniarz, popieram sklep to nie plac zabaw!!
234...MÓWI...BO MOWA...PROSTE jak konstrukcja cepa a słownik kosztuje tylko 10 i mieści się w torebce czy kieszeni!!
I dobrze że zwrócił uwagę dzieci robią na sklepie co chcą a rodzice nie zwracają im uwagi obsługa w netto na szkolnej supet
Ochorona w Swinoujsciu jest tragiczna.Matka wchodzaca z wozkiem jest doslownie sledzona.Rosman Stokrotka az sie zakupow odechciewa tam robic.Stare dziady chowaja sie za regalami albo stoja nad toba.Niedlugo beda gumy do zucia z budzi wyciagac.
ten cham co pisze że dzieci są niewychowane to * i nie ma własnych dzieci
Fakt, od kiedy jest tam ten nowy kierownik wszystko sie sypie. Brakuje starej fajnej załogi. Pana Janka, Pani Patrycji i Pana Adasia.
Taki ochroniarz w sklepie, nie ma żadnych uprawnień w stosunku do klienta, on może tylko obserwować, najlepiej w milczeniu bo żaden z nich nie zna swoich praw ani obowiązków, w stosunku do klienta a nie dopiero do złodzieja, są to ludzie przyjęci ot tak z ulicy, ubrani i postawieni jakoby strach na wróble, a o ile złapie na gorącym uczynku złodzieja to poprosić go o pozostanie i wezwać policję, bo wszystkie inne czynności przekraczają ich uprawnienia.
Czy dzieci też kupowały kosmetyki ? Sklep to nie plac zabaw !
niech ktore dzieci wogole nie sa wychowane. rodzice maja to gdzies. jak dziecku sie cos muwi, to jeszcze obrazone.co sie takie dziecko nauczy, jest mu wszystko wolno.
Bo do sklepu po pierwsze sie nie przychodzi z dziecmi, a po wtore sklep nie jest od ogladania tylko kupowania!Ma racje ten Ochroniarz i kasjerka.Wchodzic..wrzucac 2 bulki i puszke mielonki do koszyka...na kase...i wypad...a dzieciar ma siedziec w domu w klatce!
IP: 93.94.190 Bardzo przepraszam. Oczywiście chodziło mi o użytkownik IP: 88.156.232. z 11.49
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
dziady zarabiało 11 zł ? za gdzie a nie cel 6 zł
A ja mam dosc roszczeniowych rodzicow ktorzy na wszystko pozwalaja swoim rozpuszczonym dzieciom. Bardzo dobrze ochroniarz zrobil. I slusznie ktos przytacza sprawe dziecka ktore wypilo domestos a matka obwiniala wszystkich tylko swojego zaniedbania nie widziala, to dzisiaj niestety czeste. Dzieci to nie sa swiete krowy, trzeba je wychowwyac i jakas dyscyplina powinna byc, rodzice na wszystko pzowalaja a za pare lat sami beda w szoku co ich nastolatek wyczynia, tylko poczekac i pozaluja ze na wszystko zawsze pozwalali
Kiedys bylam swiadkiem jak na kasie w Netto na szkolnej siedzal mlody chlopak dobrze zbudowany.Ostatnio go nie widze, to bylo hamisko. Na tasmie byla rozsypana maka a on do kolezanki z pracy taki tekst.Chodz posprzataj bo jakas k* wysypala make jakas kobieta mu zwrocila uwage ale on ja tylko jeszcze obrazil.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
młodzi rodzice są bezkrytyczni wobec siebie, męczą swoją rozwydrzoną dzieciarnią wszystkich wokół siebie i wymagają jeszcze żeby traktować ich jak wielkie państwo. Ciężko teraz jest zobaczyć młodą rodzinę zachowującą się z klasą, teraz to sami roszczeniowcy nie dający nic od siebie.A na marginesie powiedzenie klijent nasz pan nie do wszystkich się odnosi.na Pana trzeba mieć wygląd i pieniądze.Pracująca 30 lat z klijentami i widzaca wiele chamstwa na codzień
Dziecko nie ma prawa nic ruszać. Pamiętacie sprawę, kiedy w jednym z marketów dziecko napiło się domestosa? Mamuśka miała pretensje do całego świata, tylko nie do siebie.
JA NIE MIAŁAM NIGDY PROBLEMU Z OCHRONĄ NA SZKOLNEJ. SĄ BARDZO UCZYNNI POMOCNI
IP: 93.94.190 Forma i styl(caps lock i nazywanie nieznanych ludzi śmieciami) twojej, ty prostacki chamie wypowiedzi wiele o tobie mówią.Coś mi mówi że chyba niedługo mieszkasz w mieście. Pewnie do niedawna żyłeś sobie na grządce w ogrodzie pośród innych buraków.Było tam pozostać.
Ochrona niczym FBI hehe chodza dziady za 6 zl za godzine i udaja ochrone.
Gdzie jest dyscyplina dla dzieci jeśli rodzice nie potrafia zapanowac nad swoimi pociechami to zmuszeni sa to zrobic obcy ludzie Drogi rodzicu SKLEP to nie plac zabaw Tama pracuja ludzie i ludzie roba zakupy Kto chce słuchac w sklepie rozbestwionego dzieciaka
Pani kasjerko prosze się nie przejmować i uodpornić na takich ludzi jak ten klient. Szkoda Pani zdrowia. Zacisnąć zęby i robić swoje najlepiej się nie wdawać w dyskusje z takimi. Jak to mówią-" nie rusz g. bo będzie śmierdzieć ;)"
TEN PIJANY TERAZ PRACUJE W BIEDRONCE ha, ha
No właśnie! Rozwydżone bachory bezstresowo wychowywane są wszędzie! Rodzice myślą ze sa pępkami świata!! Nie dziwie się ze ochroniarzowi puściły nerwy. Jestem kelnerka w jednej z świnoujskich restauracji. Notorycznie zdarzają się sytuacje ze zwracam uwagę takim rodzicom aby zdjęli dziecko ze stołu, bo dziecko w butach po stole chodzi, a rodzice naskakują na mnie ze przecież jestem od tego aby posprzątać i wymienić obrus. Wstyd i brak wychowania.
DRODZY CZYTELNICY, , , , , OCHRONIARZ-CIEĆ NIE MA PRAWA ZWRACAĆ UWAGI DZIECIOM CO MOGĄ DOTYKAĆ A CO NIE !! TO JEST DZIKI KRAJ -GDZIE BYLE ŚMIEĆ MA NA PLECACH OCHRONA-A I MORDA NIERAZ WYGLĄDA JAKBY ŁOIŁ DO RANA, , , , ,
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
netto na szkolnej to patologia, mało kiedy dobrze wydadzą, na kasie alkoholiczka, małolat któremu się japa nie zamyka albo gówniara co rzuca w ciebie pieniędzmi jeśli się pomyli. Ochroniarz jeden ten chodzi i zagaduje pracowników że nie są wstanie się skupić przy wydawaniu albo ten w obcisłej koszulce który partnera szuka zamiast złodziei. .. patola
czyżby to Fantomas? Niedawno widziałem jak tam pracował.
To jest wina kierownika sklepu który traktuje pracowników ochrony jak zło konieczne, zadając od nich wyników facetowi uciekł złodziej kierownik wyżył się na pracowniku a ten ze strachu źle odniósł się do klienta.Prawda jest taka dopóki będzie pracował obecny KS zawsze tak będzie czas wywalić gościa na zbita mordę była kasjerka.
Byłam świadkiem tego zajscia w sklepie netto i pani kasjerka nieładnie się zchowala w stosunku do tego klienta właśnie ona się zirytowala i zaczęła przeklinać on chciał żeby wezwać kierownika sklepu niech się ogarnie ta niemiła kasjerka jak jej nie pasuje to niech się zwolni nikt jej nie trzyma na siłę.A klijent nasz pan
Ludzie przewarznie ochroniarze są bardzo pomocni jesli sie o cos pana spyta a wie gdzie to jest to pomoże miał gorszy dzien moze dostał reprymede od kierownika zmiany albo cos jestesmy tylko ludzmi wiadoo ze jesli to by sie zdażało za każdym razem to rozumie podkreślam nigogo tu nie bronie ani nie usprawiedliwiam z żadnej ze stron lecz człowiem powinien zrozumiec człowieka ze mozna mieć gorszy dzien
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Dokładnie rodzice przychodzą do sklepów z rozwrzeszczanymi bachorami które wszystkiego dotykają, brudzą i krzyczą. Ludzie pracujący w sklepie tez maja tego dosyć. A zwróć uwagę to dopiero jest obraza!! Jeżeli nie umiecie upilnować swoich dzieci to nie chodźcie z nimi na zakupy. To nie płac zabaw i nie każdy chce to oglądać i tego słuchać !!
Dlaczego klienci często wybierają, przekładają pieczywo nie zakładając jednorazowych rękawiczek?
Trzymajcie swoje rozmieszczone gówniaki na smyczach, a potem miejcie pretensje. Te małe cholerne bestie są wszędzie.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Jak sam nie potrafisz upilnować swojego dzieciaka to się nie dziw że ktoś inny reaguje. Co, miał czekać aż gówniarz coś stłucze albo zniszczy ?..
I bardzo dobrze zrobił. Sama mam nieraz ochotę potrząsnąc bachorami dotykającymi towar w sklepie. I te zero reakcji, ze strony rodziców - obrzydliwe! I pójdzie kiedyś takie coś w świat nie nauczone kultury. Brawo Panie ochraniacz! Tępic prymitywne!
Gość • Czwartek [12.01.2017, 10:45:54] • [IP: 77.88.191.***] W dupie ci sie poprzewraca od tych praw.Potem takie jełopy wypisują bzdury.
OCHRONIARZ JEST JAKI JEST TYLKO PYTANIE CO W TEJ SPRAWIE ROBI KIEROWNICTWO SKLEPU. Widocznie miał okres i na dzieciach się wyżył to prawda tam jest bardzo nie miła obsługa do tej pory ochrona była grzeczna po za tym że latała po sklepie jak kot z pęcherzem trochę to nie miłe.
Ja akurat popieram ochroniarza. Dzieci biorą wszystko do ręki żeby sobie popatrzeć. Dziecko zakupów nie robi, więc po co dotyka towar? A gdyby się coś zniszczyło? Tatuś by zapłacił za to? Bardzo wątpię... Może nie ładnie, że tak wulgarnie się zachował, ale pewnie nie jednym już zwracał uwagę I po prostu się zdenerwował. Rodzice są po to, aby pilnować dziecko. A macanie towarów przez dzieci uważam za zbędne.
I tak wygrywa ochroniarz z polo w uznanie co się chowa za lodówka z nabialami za szybą i myśli że ludzie go nie widzą. Puzniej wychodzi z za chłodni i a kuku a tu klient patrząc na niego myśli sobie co to za debil. Do wiadomości Klientów Sklepu czy Supermarketu- Taki Ochroniarz nie może państwa nawet palcem dotknąć, Nie może nawet w torebkę czy kieszeń zajzec on poprostu może tylko chodzić po sklepie i wezwać policję jak zauważy złodzieja.
Towar dotknięty i opatrzony sprzedany. Powinni mieć tablicę tych klientów nie obsługujemy.
Jak panu ochroniarzowi praca się nie podoba niech zmieni ją na inną. Ci ochroniarze w nettach to jakaś pomyłka.
Wrzeszczących i miotających sie bez opieki młodych rodziców pełnoletnich gnojów jest pełno w miejscach publicznych.Nie dociera do nich nic.
Az jestem ciekawa wersji ochroniarze, prawda jest taka, ze niestety ale rodzice czesto nie pilnuja swoich pociech w sklepach i dzieciaki robia co im sie podoba.. a zwrocic im uwage to jeszcze czuja sie wielce oburzeni.. bo przeciez to jeszcze dziecko..
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Młodzi rodzice z bachorami to koszmar w sklepach, restauracjach czy środkach komunikacji. Nie dociera do nich fakt, że nie wszyscy podzielają matczyno-ojcowski zachwyt nad wrzeszczącym i miotającym się gnojem
Kto jeszcze chodzi do tego NETTO ?
Nie pierwszy raz takie zachowanie tego" body guarda".
SZacunek powinien obowiazywac w dwie strony.Klienta nalezy szanowac niezaleznie od tego jak ciezka i gowniana prace mamy a i klient powinien szanowac obsluge i takie komentarze typu kts tam z dolu:" ...obsluga powinna pachniec perfumami a nie potem" to tez nie na miejscu. Co do ochrony to ma lipe bo: zadnych praw nie maja, i to ciezko tak jak jeszcze ktos ma aspiracje na norrisa:-) do mnie sie boja zazwyczaj podchodzic ale ja tam zawsze mowie i ochronie dzien dobry bo tez niewdzieczna robota:_) troche sympatii nawzajem do siebie Ludzie i bedzie lepiej. I tak Kocham Swinoujscie Popek - Wodospady
CO ZA LUDZIE. PRZYJDĄ DO SKLEPU, JAK DO SIEBIE DO DOMU. NAROBIĄ KOMUŚ CHLEWU I JESZCZE PRETENSJE MAJĄ. PROSZĘ TERAZ O OŚWIADCZENIE OCHRONIARZA I KIEROWNICZKI ZMIANY W TYM SKLEPIE. BO MOŻE FAKTYCZNIE JEST NAGRANIE JAK POMAGALI ZŁODZIEJOWI.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Jak mógł ''nie kazać dotykać towaru '' a nie powinno być kazał nie dotykać
i bardzo dobrze ochroniarz zrobił bo te bachory robią co chcą
Czekaj Piotrek czekaj :)
Tajne przez poufne he he
Z takimi &"!#%* od razu jechać. Dzwonić na policję ze ubliża i atakuje słownie dziecko a sklep omijać szerokim łukiem. Tak na marginesie obsługa w sklepach netto jest najgorsza ze wszystkich
No własnie, coś w tych markietach nie tak, do Netto dołaczyła Biedronka, ta przy Listopada, zwały towarów nie ułożone na półkach, totalny brak cen, poprosiłam pracownicę żeby mi sprawdziyłam cenę po przy tym aparacie góra towaru i nie mogłam dojść, jestem inwalidą, najpierw usłyszałam . ..ZARAZ, ZARAZ NIE MA CZTERECH RĄK ITD.odpowiednie służby powinny zrobić coś z tym, dlaczego te sklepy nie są obięte kontrolami, tylko totalna samowolka, Netto to najbardziej chamski markiet!
Prowadzę handel w mieście i uwierzcie że ludzie są straszni. Nie wierzę w opis tego gościa. Chciałbym poznać wersję drugiej strony.
Pracuje w handku i niestety jest różnica w oglądaniu towaru a oglądaniu.Często jest to poprostu rozwalanie, rozrywanie, niszczenie.Wystarczy przejsc sie do Lidla w dniu promocji i zobaczyc co klienci potrafią zrobic na koszach promocyjnych.Dziewczyny tam pracujące układają, sprzątają a za 5 minut przychodzi klient i od nowa robi istny Bangladesz bo on tylko oglada.Nie raz bylam swiadkiem jak procwnik grzecxnie zwrocil uwage to klient z taką wiązanką wyskakiwal ze szok.I nie dxiwie sie ze czsami pracownikom nerwy puszczają i odpowiadają tym samym.
Niestety ale muszę też stwierdzić że to najgorszy, najbardziej zaniedbany, z najgorszą obsługą sklep w mieście, zarówno obsługa na kasie rzucajaca towarem podczas kasowania i robiąca głupią zdziwiona minę" ale o co chodzi" jeśli zwróci im się uwagę, odbiega od jakichkolwiek standardów jak i panowie z ochrony chodzący w cywilnych ubraniach, udający sklepowych detektywów, nie powinni być dopuszczeni do pracy przy bezpośredniej obsłudze klientów. Tragedia!!
tez tam mialem zwarcie z dziadkiem z ochrony chodzi czepia sie o wszystko a tak naprawde nie zna regulaminu sklepu i praw klijenta
skarge pisac od razu!!ochroniarz, chyba ochraniacz, po policje dzwonic, co oni maja za uprawnienia!
Może dzieciak stał grzecznie trzymając za nogawkę ojca, a brzydki ochroniarz podbiegł, schylił się i zaczął drzeć mordę prosto w twarz dziecka, a może łepek biegał i wymachiwał szklanymi buteleczkami z wystawy, ochroniarz miał zły dzień, a ojciec był zbyt zajęty zakupami, aby zwrócić uwagę i trochę wyolbrzymia. A może obie strony były wrogo nastawione. Ja tego nie wiem i wy też. Ludzie uwielbiają wyciągać pochopne wnioski, a portal uwielbia przedstawiać wersję jednej strony, bo to już przerasta trochę twórców artykułów, aby ustalić coś bardziej rzetelnego. Ktoś się na coś poskarży, to kopiuj wklej z maila i list do pr/rzecznika/kierownika, byle by nie ruszyć tyłka z biura ;) Tak trudno było dojść przez firmę ochroniarską do pracownika i poprosić o wyjaśnienia u źródła? Zainteresował mnie artykuł, zaintrygowała wypowiedź czytelnika i jak zwykle g*wno się dowiedziałem :)
Tu rządzi Lechnorris!!
juz leszka wyrzucili za pice w pracy hahaha
klient moze sobie dotykac co chce i wkladac do koszyka i wyjmowac a pracownicy powinni byc wdzieczni ze ktos przychodzi do tego niskiej jakosci sklepu po cokolowiek na zakupy bo dzieki temu maja prace na tym to polega, pracownicy, lacznie z ochrona sa w pracy by służyc klientom !!
Bylam kilkukrotnie z moim malym dzieckiem które spało w wózku zakupach właśnie w tym netto. Za każdy razem czułam się bardzo niekomfortowo bo ochroniarz wręcz chodził za mną i sprawdzał czy czegoś nie ukradłam. Od tamtej pory chodze do innego sklepu który mam dalej od domu.. . nie mam żalu do tego ochroniarza bo pewnie polityka sklepu wymaga od niego takiego zachowania... lubię ten sklep i mam nadzieje ze zmienia w nim politykę personalna.
MIAŁ RACJĘ OCHRONIARZ, NIE TYLKO DZIECI ALE I DOROŚLI ROBIĄ KIPISZ NA SKLEPACH.MOŻNA ZOBACZYĆ SKLEP RANO JAK JEST CZYŚCIUTKO A PO POŁUDNIU WSZYSTKO JEST POPRZEWRACANE DO. GÓRY NOGAMI
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Skoro nie kazał to chyba dobrze, prawda? Głupim byłoby gdyby rozkazywał... Gdyby zabronił też byłoby niefajnie, ale jeśli nie kazał jest ok :)
nie mówię że obsługa idealna ale jak się patrzy na rozwydrzone dzieci i nie reagujących rodziców to nie ma się co dziwić różnym reakcjom. Ciekawe czy gdyby to był sklep tych klientów byliby zadowolenie z zachowania rozpuszczonych dzieciaków buszujących dla zabawy po półkach. sam widziałem jak dzieciak ugryzł bułkę a później wrzucił na półkę a mamusia nie reagowała mimo że widziała. Kultura i odpowiedzialność obowiązuje obie strony.
Czytelniku, pamiętaj że w ochronie są inwalidzki, ludzie lekko uposledzeni, bo firmy ochroniarskie mają ulgi, trzeba wybaczyć, nie jego wina ze jest uposledzony
Po takiej aukcji poszła bym spowrotem, na sklep naladowala caly kosz zakupow I I przy ostatnim skasowanym towaze, stwierdzila bym ze rezygnuje z zakupow wtedy by dostała piany hihi
Ten ochroniarz to wyżej s*a niż d**e ma
I bardzo dobrze, bo ludzie w sklepie zachowują się gorzej niż bydło. Wszystkiego dotykają, przekładają z miejsca na miejsce, . I niech pilnują te swoje dzieciaki, bo znowu któres kreta się napije. ...Rodzice pozwalaja dzieciom na wszystko, niedobrze.
Tylko w krawatach..?, a jeśli krawat jest w musztardzie i ze skwarką kiełbasy jeszcze?
Stary ramol pisal pierwszy wpis nie wypal albo pd
Pewnie że każdy towar można, a jeśli się nim zainteresowany nawet trzeba oglądać ale nie wszystkie przestawiać i mieszać bo dziecko ma taką zabawę.W domu sobie przekładć kwiatki na parapecie. To co wolna a co można, to taka cienka, czasem niewidoczna linia, cienka jak KULTURA*
Co wymagać od takiego ochroniarza jak on skończył 3 klasy. Postawili ciecia to stoi. i myśli że ma władze.
Podczas kadowania towaru okazało się, ze produkt był dla mnie za drogi.Uprzejmie podziekowalam na co pani KSJERKA, ze jej D...E zawracam. Zadzwoniłam do głównej siedziby. przedstawilam sprawe.. Po godzinie KASJERKA zadzwoniła z pretensje, co ja wyprawiam ona ma problemy w domu i jak chce to proszę...przepraszam Szczyt...jakim prawem udostępniono mój nr.telefonu. Omijam Netto szerokim łukiem i wszystkim odradzam
Hyba komunikatywnych hihi
"wpuszczać tylko klientów w krawacie! Klient w krawacie mniej awanturujący jest." To szło jakoś tak. Bareja Był geniuszem. On nie wyśmiewał komuny tylko z nas samych.
Wszystko w sklepie można dotykać, oglądać i niesprawdzony towar oddać. Na tym polega sprzedaż. Obsługa powinna być, uprzejma, uśmiechnieta, czysta i pachnąca czystością a nie potem. Życzę takich pracowników.
Wielu z tych ochraniarzy to nierozgarnięte *.Żadnych umiejętności komunikacyjnych.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
zwolnić klienta z przychodzenia do sklepu, drogi kliencie towar na półkach to nie zabawki ! Ochroniarz miał RACJĘ !!
z krzywej ida na silownie tam pare zastrzykow to i ochroniarz wyczulony
Niektórym osobą pracującym w tym sklepie zawsze coś nie pasuje łącznie z kładzeniem zakupów na taśmę.
mieszkancy swinoujscia w placowkach handlowych dostaja malpiego rozumu
Normalne chamstwo, omijać ten sklep. A schody do odśnieżenia, podjazd tam jakiś jest?
Maja szczęście ze na mnoe nie trafili ja bym im pokrzyczala patusy z netto
Takie traktowanie w sklepach w sciu to norma niestety!sam kilkakrotnie byłem swiadkiem jak bezczelni i aroganccy sa ochroniarze wobec klientow.
Pracuje tam taki rudy ochroniaz jest agresywny za bardzo sie wczuwa myśli ze jest Chuck Norris
Netto Szkolna - syf jakiego nie ma gdzie indziej, a obsługa. . no może nie cala, ale niestety. .. rozgarnięte osoby już dawno są gdzie indziej.
TEMAT DNIA.
odszkodowanie, obracaja mejlonami a ten sie jakims rabusiem przejal
Czyżby pan ochroniarz L...?
Nie chodze na szkolna bo tam ochroniarz to masakra do zlodzieja sie nic nieodezwie wrecz umysle ucieka miedzy pulkami i opiernicz ludzi botowar dotykaja albo nie odloza na miejsce nic dziwnego jaka firma taki ochroniarz
Natomiast w LIDLU są uprzejmi, ale można kupić szynki pakowane w folii i zdarza się, że z podaną nieprawdziwą gramaturą, a gdy chcesz to sprawdzić - wagą, to ta przy owocach/warzywach źle waży, co przyznaje nawet zapytany pracownik.
Wasze przeprosiny wsadzcie sobie w d... ! Za cos takiego dziecku powinniście dać talon na słodycze. A facjate ochroniarza na internet zeby nie wyroslo z niego to samo co w Pawła W.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Czy to nie tam był pijany ochroniarz? Jeśli tak to chyba czas na zmianę firmy.
Sklepy nie zatrudniają ochroniarzy dla każdego klienta, wiec jeśli dziecko bierze, dotyka każdego kolejnego towaru to interweniować i zwracać uwagę swemu dziecku powinni rodzice.Wszystko!
Czekamy zatem na informację jak sprawa się potoczyła po obejrzeniu zapisu z monitoringu przez szefostwo sklepu.
Nie dziwię się. Normalna chamówa. Mnie nie raz taki cieć obrażał i ekspedientki, a zwłaszcza właśnie w tym netto na Szkolnej. Bardzo nie uprzejmi ludzie tam pracują. A poza tym ci psudo ochroniarze, byli wojskowi, mylą obecną profesję z uprzednią. Wszystkich traktują jak złodzieji, zaglądają do koszyków, stoją przy tobie przy regałach, patrzą ci się na ręce...masakra...człowiek czuje się faktycznie jak złodziej...Dlatego do tego netto nie chodzę już od lat.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Drogi rodzicu czy towar to zabawka ? Miał rację ochroniarz
ZWOLINIC PSEUDO OHRONARZA I EKSPEDIENTKE