iswinoujscie.pl • Piątek [06.01.2017, 22:10:27] • Świnoujście
Orszak Trzech Króli – na piękne zakończenie cudownych świąt

fot. iswinoujscie.pl
Dziś, z okazji święta Objawienia Pańskiego w wielu miejscowościach zorganizowano orszaki trzech króli. Jak poinformował serwis informacyjny TVN24 trzej królowie przeszli ulicami ponad pięciuset miast Polski. Wśród nich było także Świnoujście. Tysiące mieszkańców wzięło udział w obchodach święta zorganizowanych z inicjatywy księdza dziekana Piotra Superlaka. Rozpoczęła je msza święta w kościele p.w. NMP Gwiazdy Morza przy ulicy Piastowskiej. Przybywających na to nabożeństwo mieszkańców powitała młodzież i dorośli rozdający ozdobne królewskie korony i naklejki na ubrania z symbolami świnoujskiego orszaku. Mieszkańcy nie zawiedli. Nie zmieścili się w świątyni lecz wypełnili także cały dziedziniec parafii. W uroczystym nabożeństwie ksiądz proboszcz nawiązał do przesłania dzisiejszego dnia. Radosny, świąteczny orszak powinien, zdaniem kapłana być wzorem również dla naszej codzienności by drogi życia zawsze prowadziły nas do odkrywania przychodzącego Chrystusa.
Dziś to wezwanie świnoujścianie wypełnili nie tylko symbolicznie. Dosłownie wyruszyli w poszukiwaniu Boga-dziecięcia. Każdy kto zdecydował się dołączyć do orszaku otrzymywał koronę. Przygotowano kilkaset ale to i tak okazało się za mało. Na szczęście dla każdego starczyło symbolicznych znaczków świnoujskiego orszaku. Po zakończeniu nabożeństwa, mieszkańcy i goście przyjezdni ustawili się na ulicy Piastowskiej. Na czele pochodu ruszyła ozdobna bryczka zaprzężona w konie. To był dzisiejszy pojazd naszych króli.

fot. iswinoujscie.pl
Święto Trzech Króli to jedna z ostatnich okazji do wspólnego śpiewania kolęd. Organizatorzy przygotowali więc również śpiewniki z bożonarodzeniowymi pieśniami, które towarzyszyły w drodze uczestnikom wędrówki do świnoujskiego Betlejem.

fot. iswinoujscie.pl
Wraz z mieszkańcami do stajenki zdążali najmłodsi świadkowie betlejemskiego cudu – pastuszkowie, a w tej roli świnoujskie dzieci.

fot. Edmund Papski
Przejście orszaku zabezpieczali świnoujscy policjanci. W newralgicznych miejscach, na skrzyżowaniach o nad bezpieczeństwem maszerujących czuwali policjanci zmotoryzowanych patroli.
Ze śpiewem na ustach orszak przeszedł ulicą Piastowską do Chrobrego i skierował się w stronę Wybrzeża Władysława IV-go. Trzej królowie ze świtą minęli przystań promów miejskich i ruszyli dalej ulicą Armii Krajowej w kierunku centrum miasta. Tak jak głosi pismo święte-prowadziła ich wielka gwiazda.

fot. iswinoujscie.pl
I tak jak jest napisane w piśmie, blask gwiazdy doprowadził królów do ubogiego żłóbka gdzie miał narodzić się nowy król. W Świnoujściu ów stajenka ze żłóbkiem znajdowała się w samym sercu miasta, na scenie ustawionej na Placu Wolności. W stajence spał smacznie mały Jezusek, a obok czuwała Maria z Józefem. Wkrótce dołączyli do nich pastuszkowie. Wszyscy na co dzień uczą się w Szkole Podstawowej nr 1.
Na spotkanie z betlejemskim cudem przybyli także przedstawiciele władz miasta. Prezydent także przywdział świąteczną koronę i przy okazji podzielił się z mieszkańcami dobrą nowiną o… przyznanych miastu pieniądzach na tunel.
Mieszkańcy przyjęli tą informację gromkimi oklaskami. Niemniej gorące otrzymali także najmłodsi, którzy, w naturalny i wzruszający sposób odegrali role w spektaklu o historii narodzin zbawiciela czyli popularnych jasełkach.
Jasełka na Placu Wolności stały się także okazją do wspólnego śpiewania najpiękniejszych polskich kolęd.

fot. Edmund Papski
W piątek zima przypomniała sobie o Świnoujściu. Od rana badał śnieg, a mróz trzymał także w ciągu dnia. Mimo chłodu setki ludzi długo otaczało jednak jasełkową szopkę. Śpiewając kolędy, wspominając, rozmawiając ze znajomymi i rozważając tajemnice Bożego Narodzenia, przy choince chłonęli klimat odchodzących nieuchronnie bożonarodzeniowych dni. Ten dzień był jednak prawdziwie świąteczny i dotknął prawdziwego sensu tych świąt. Świąt, które łączą….
źródło: www.iswinoujscie.pl
Po ile chodziły te korony i kto miał wyłączność na sprzedaż. Bardzo ładne. Pan prezydent może swoją przekazać na licytację u Jurka.
Prezydent były komunista w tej koronie kogo gra żyda araba afroamerykanina czy inna narodowość na imprezie religijnej?
Przestańcie filozofować i mataczyć, DARY BYŁY TRZY...MIRA, KADZIDŁO I ZŁOTO...WIEC I KRÓLÓW TRZECH, ZRESZTĄ TO POTOCZNA NAZWA, TO BYLI MAGOWIE, CIEKAWI CO SIĘ STAŁO W BETLEJEM, WIEC I ICH TRZECH, A WIEŚĆ SIĘ NIOSŁ, TO POSZLI, BO WTEDY NIEWIELU POTRAFILI PISAC, WIĘC TO BYLI LUDZIE SWIATLI..proszę przestańcie mędrkować, bo nie uchodzi!
Pomysł, dobry, tak trzymać brawo dzieciaki!!
Na przyszly rok bedzie nas więcej, wiec zróbmy trzy orszaki, osobny dla każdego króla. Pierwszy wyruszy z Kozala, drugi ze Stanisława i Bonifacego, a trzeci z Gwiazdy Morza. I spotkanie na Placu Wolnosci !
od kiedy PREZIO taki święty typowo wyznaniowa impreza bez obowiązku uczestnictwa przez władze miasta ?? chiba, że prezio do wyborów się szykuje ??
Ale radocha przebrać się i udawać żyda. Szczęście nie pojęte. Kościół jest wielki kto mu podskoczy. Czerwone miasto a tu na scenie orszaku dzieci grają żydów. Brawo maluchy.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Kogo spotkał zaszczyt bycia królem? Jak widzę co roku kto księdza prowadzi podczas Bożego ciała, jacy pseudo katolicy bo znam tych ludzi osobiście to odechciewa mi się do kościoła chodzić
do kartofla z 09.04 zamiast mózgu kartofel i sieczka że aż słoma z trepów wystaje Aż dziwże na klawiaturze stuka
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Co do zarzutów, że imiona fałszywe, że nie jest napisane, iż nie było trzech - prawda, że nie jest w Ewangelii napisane, ilu ich było i że nie podaje Ewangelia ich imion, ale fakt istnienia trzech darów nasuwa przypuszczenie, że było ich (królów - a może bardziej magów) trzech. Imiona faktycznie pochodzą juz z późniejszej tradycji, ale też trzeba powiedzieć jasno: główną nazwą tej uroczystości nie jest" Trzech Króli", lecz Objawienie Pańskie i na nim spoczywa akcent w liturgii. Sam orszak liturgią nie jest, dlatego można pozwolić sobie na dowolnośc i nawet na swoisty luz, niespotykany na Mszach, procesjach Bożego Ciała czy na drogach krzyżowych. -Szanowni Napuszeńcy, zapewne z kręgów PROTESTanckich, mniej soku z buraka wam życzę, a więcej żywej wody.
Mam taką samą kurtkę, jak nasz Pan Prezydent, fajne. HK SCAN forever.
ŚWIETNY POMYSŁ PO RAZ PIERWSZY W NASZYM MIEŚCIE --DZIĘKUJEMY ORGANIZATOROWI KSI. PIOTROWI-- DA SIĘ!!DA SIĘ----DZIĘKUJEMY!!
Coś pięknego tradycji stało się zadość tak trzymać pozdrawiam wszystkich wszystkich królów a koronach i nie tylko oraz piękną MARYJĘ jednym słowem wszystkich biorących udział w tak pięknym święcie TRZECH KRÓLI!!
Jak w średniowieczu!!. Pozdrawiam.
Wspaniale, że nasze miasto bierze udział w tak wspaniałych wydarzeniach.
Do gościa z godz.22-35 a kto Ci powiedział że nie było ich TRZECH KRÓLOWIE jechali piękna dorożką, pozdrawiam wszystkich biorących udział w ORSZAKU--coś pięknego!!
Było super a na zakończenie gorąca grochówka ---ściskam JULCIĘ czyli MARYJĘ tak trzymać!
Oto post z poprzedniego artykułu, zapowiadającego orszak, napisany juz po zakończeniu marszu (tamten artykuł juz zniknął ze strony portalu): Milusiński • Piątek [06.01.2017, 19:30:31] • [IP: 80.245.190.***] Świetna sprawa. Ludzie śpiewali koĺędy, wszyscy byli uśmiechnięci. Może przy okazji kilka osób się nawróciło. Chwalmy Pana.
A to post kogoś, kto wpisał sie w innym materiale na ten temat, ale tamten artykuł zniknął, zastąpiony niniejszym: Gość • Piątek [06.01.2017, 21:34:36] • [IP: 92.42.119.**]Było super! Świetna organizacja, wspaniały pochód i atmosfera! Piękny występ dzieci w jasełkach. Ksiądz Piotr stanął na wysokości zadania:) Pionier i to na taką skalę. Przemiła atmosfera, uśmiech na twarzach ludzi, aż sam się chyba nie spodziewał, ze tyle osób przyjdzie:) Niesamowity człowiek - duchowny. Ma ogromny dar, dlatego tak przyciąga ludzi do Kościoła. Dziękujemy!
Świetna atmosfera, dzieciaki cudowne. Orszak powinien być także naszą, świnoujską tradycją!!
Ciężko mu było wychowywał Dzieciaka o którym wiedział że nie jest jego synem tylko Boga.
Było bardzo dużo ludzi - szacuję, że dużo ponad 1000. Śpiewano kolędy i chórem w czasie marszu powtarzano hasła religijne. Marsz w odróżnieniu od procesji Bożego Ciała nie miał charakteru liturgicznego, więc można było inscenizować pewne sprawy -" 3 Królowie" jechali w bryczce, a na scenie na Placu Wolności pojawił się nawet Żmurek w koronie (korona z barwnego papieru zdobiła wiele głów uczestników). Powiedział kilka słów o tradycji świątecznej, ale po zaznaczeniu, że żona mu odradzała nawiązanie do tunelu, jednak doń nawiązał, do przyznania pieniędzy na tunel. Pożartował z księdzem Superlakiem, znanym z poczucia humoru i refleksu do zgrabnych point. Dzieci (reżyseria nieocenionej katechetki Katarzyny- dobrze pamiętam imię?) zagrały ładne jasełka, z wątkiem materializmu starającego sie" pożreć" Boże Narodzenie. Całośc zwieńczyła świetna, wojskowa grochówka. Pojedli i kloszardzi...(a z tyłu sceny, z dala, stała była nauczycielka, uczestniczka" czarnego marszu" śmierci z X 16 r.)
Katole i dobro///////////////., , , , , , ,