Jak się okazuje urząd miasta nie jest jedyną instytucją, gdzie wszystkie dokumenty są wyłącznie po polsku. Podobnie jest też w innych placówkach.
- (…) Sporo czasu minęło od wejścia Polski do Unii Europejskiej. Jak długo mamy jeszcze czekać aby z jakimkolwiek pismem nie trzeba latać po tłumaczach przysięgłych? – pyta nasz Czytelnik.
to pewnie jeden z tych nieudaczników co pojechali objadać Wielką Brytanie... myśli, że z niego Anglik... lecz prawda jest taka, że to zwykły odpadek społeczny, najgorszy element.
A co to, Limmerick?
Drogi Internauto ! Tam nawet w języku polskim nie ma niektórych dokumentów, a niektóre są sfałszowane. Uważaj !
A w niemieckim urzedzie jest ??