Wszystko wydarzyło się we wtorek, około godziny 19, w bloku nr 8 przy ulicy Matejki, a więc w samym centrum miasta.

Pan Adam otworzył drzwi nieznajomej parze. Nie wzbudzali podejrzeń. Tymczasem okazali się nie tylko rabusiami, ale także brutalnymi oprawcami.

Kobieta i mężczyzna wdarli się do mieszkania. Ciosem w twarz powalili starszego mężczyznę na ziemię. Następnie zakleili mu twarz i ręce taśmą, i zamknęli go w pokoju. Teraz już bez żadnych przeszkód mogli zacząć plądrować mieszkanie.

Pan Adam podejmował rozpaczliwe próby wydostania się z pułapki. Jednak dopiero po kilkudziesięciu minutach zbliżył się do drzwi wyjściowych. Zdołał jeszcze wyjść na klatkę schodową. Bandyci zorientowali się jednak, co zamierza. Mężczyzna dostał od nich kolejne ciosy. Z powrotem wciągnięto go do mieszkania.

Głośna szamotanina na klatce schodowej ostatecznie wystraszyła jednak rabusiów. Zabrali splądrowane rzeczy i uciekli.

Pobity pan Adam ostatkiem sił wyczołgał się z mieszkania. Zaczął wołać o pomoc…

Wezwano policję oraz pogotowie ratunkowe. Pobity właściciel mieszkania trafił do świnoujskiego szpitala.

Jak informuje rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu, po godzinie 19 policja otrzymała zgłoszenie, że w bloku przy ulicy Matejki w swoim mieszkaniu przebywa mężczyzna z widocznymi śladami krwi.

- Przybyły natychmiast na miejsce zgłoszenia patrol opatrzył mężczyźnie rany i wezwał ambulans – przekazała nam oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu asp. szt. Beata Olszewska. - Aktualnie wyjaśniamy okoliczności zdarzenia.

źródło: www.iswinoujscie.pl