Do dziś zapamiętana wyspach ze swoich literackich i społecznych pasji, od 1988 roku Anna Partyka przez szereg lat pełniła funkcję prezesa klubu literackiego „Na Wyspie”. Pierwsze jej poezje publikował tygodnik „Spojrzenia”. Wiersze Anny Partyka pojawiały się następnie na antenie Polskiego Radia Szczecin i w szczecińskiej prasie. Kilkanaście utworów znalazło się w almanachach „W cieniu morza” (1980 r.), „Wewnętrzne morze” (1997 r.), „W ciepłym piasku poezji” (2002 r.), Poławiacze wzruszeń” (2010 r ). Wydała też własny tomik wierszy. Wielokrotnie jej teksty były słowami piosenek, które można było usłyszeć w Szczecinie w czasie wielu przeglądów i konkursów. W 2007 r. Ania otwierała, wraz z naszym klubowym kolegą Stanisławem Iwanem, uroczysty koncert jubileuszowy z okazji 40-lecia Klubu Literackiego „Na Wyspie” w Świnoujściu.
Anna Partyka jest absolwentką Studium Nauczycielskiego w Szczecinie. Ukończyła także Akademię Muzyczną w Poznaniu (Filia – Szczecin). Od lat mieszka i pracuje na emigracji- w Anglii dokąd wyjechała z zamiarem powrotu. Jednakże pobyt tam zaowocował poznaniem (jak mawia Ania) pewnego Szkota, miłością i konsekwentnie - związkiem małżeńskim. Wszystkie te wydarzenia sprawiły, iż Ania nadal przebywa na wyspach, ale tęskni do wyspiarskiego polskiego Świnoujścia. Wciąż tu wraca, by dotykać teraźniejszości i przeszłości. W Anglii natomiast szuka wciąż nowych wyzwań. Odkrywała już także Chopina i jego muzykę przed angielskimi dziećmi i tamtejszą publicznością. Muzyka, podobnie jak poezja, zajmuje wiele miejsca w jej sercu. Pasją Ani jest też teatr. Do Świnoujścia Anna Partyka przywozi swoją najnowszą powieść zatytułowaną”Puzzle”.
Rzecznik Prezydenta Świnoujścia
Aniu, wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 2017, wielu nowych tomików wierszy i wielu miłych spotkań oraz szczęścia w życiu osobistym.Na 70 tce naszego LO nie miałyśmy chwili by pogadać. Pozdrawiam serdecznie Jola i Tadek Sz.
"Odkrywała już także Chopina i jego muzykę przed angielskimi dziećmi i tamtejszą publicznością". ---To niech ta Pani odkrywa jeszcze przed Wyspiarzami (brytyjskimi) muzykę Szymanowskiego, Lutosławskiego, Góreckiego (np. tego ostatniego słynną w świecie III Symf.).Tym bardziej że dzięki Wyspiarzowi, dyrygentowi Simonowi Rattle, Szymanowski stał się p 60 latach od jego (Szyman.) śmierci wreszcie sławny poza Polską.
W Ameryce tej Słynnej USA mieszka 10 Mln Polaków i nie wracają bo im tam jest dobrze
Wróciła do wolnej Polski?