Paweł Mucha (PiS), szef zespołu radnych, którzy zbadają sprawę dotacji i przetargów – zakomunikował, że wyniki kontroli będą znane w czerwcu. Radni sprawdzą jednak nie wszystkich urzędników, lecz tylko to, czy przetargi wygrywały i z dotacji samorządu województwa korzystały podmioty, w których funkcje kierownicze pełnią osoby, które sprawują jednocześnie funkcje kierownicze w Urzędzie Marszałkowskim i zasiadały w komisjach konkursowych. Pod tym samym kątem ocenią, czy oddawano im w użyczenie mienie województwa.
Na posiedzeniu komisji rewizyjnej sejmiku stawili się wczoraj prawnicy marszałka urzędu i opiniujący wcześniejszą uchwałę zarządu z 21 marca br., podjętą wbrew stanowisku marszałka N. Obryckiego przez pozostałych członków zarządu. Zgodnie z nią biuro audytu i kontroli urzędu ma sprawdzić wszystkie przetargi przeprowadzone dotąd przez gabinet marszałka, a także rozdział samorządowych dotacji. Wyjaśnienia złożył inicjator jej podjęcia partyjny kolega marszałka Witold Jabłoński. Tłumaczył, że intencją było zweryfikowanie, czy osoby, które były bądź są uprawnione do reprezentowania danego stowarzyszenia, organizacji, fundacji, spółki – były lub są powiązane także więzami pokrewieństwa z zatrudnionymi w Urzędzie Marszałkowskim osobami, które zasiadały w komisjach decydujących o podziale dotacji i rozstrzygających przetargi.
Szefowa komisji rewizyjnej Elżbieta Piela-Mielczarek (SLD) wystąpi do przewodniczącego sejmiku Michała Łuczaka (PO), by zapewnił jej członkom podczas kontroli pomoc ekspertów od prawa zamówień publicznych i kancelarii prawnych z zewnątrz. Wątpiąc w siły własne komisji, jednak też dopytywała, czy nie lepiej byłoby oddać sprawę do zbadania Najwyższej Izbie Kontroli. - Z pomocą ekspertów powinniśmy dać sobie radę z materiałem do przejrzenia i jego oceną pod względem celowości, rzetelności, legalności i gospodarności działań - odparł P. Mucha.
O ile prawnicy - mimo dotąd formułowanych zastrzeżeń - nie dopatrzą się jednak uchybień w uchwale, jaką przegłosował przed świętami zarząd, a marszałek Obrycki wyda stosowne upoważnienie, to dojdzie równolegle do dwóch kontroli. Jedną przeprowadzi komisja rewizyjna, własnej dokona też biuro audytu i kontroli w Urzędzie Marszałkowskim.
Mirosław Winconek
źródło: www.kurier.szczecin.pl